Reklama

Oko w oko

Korzenie, z których wyrastamy

Niedziela Ogólnopolska 27/2014, str. 42

Arturo Mari/Biały Kruk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znów wracam do Jana Pawła II, Papieża Polaka – ale jak dzisiaj tego nie robić – „do kogóż pójdziemy”? W znamiennym roku 1979, w czasie swojej pierwszej wizyty w Ojczyźnie, Ojciec Święty, mówiąc o polskości, wołał do młodzieży w Gnieźnie: „Zachowajcie to dziedzictwo, pomnóżcie to dziedzictwo, przekażcie je następnym pokoleniom!”. Tamta młodzież to dzisiaj bardzo dojrzali ludzie – po pięćdziesiątce i starsi. Przeżyliśmy 35 lat od tamtych wielkich spotkań, od tamtego wstawania Polaków z kolan, nabierania odwagi, budzenia się do wolności. Przez kolejne lata życia, pracy, wyborów ludzi władzy, kolejnych rządów – przez 35 lat (!) – świadomie podkreślam, jaki to szmat czasu – tamta młodzież, ówczesna nadzieja Jana Pawła II („Jesteście nadzieją świata, jesteście moją nadzieją!”), zbudowała obecną Polskę. W jakim miejscu jesteśmy z punktu widzenia przeciętnego obywatela, żyjącego daleko od „tajemnej wiedzy”, ludzi powstałych układów, interesów, podziałów, różnego rodzaju służb, wpływów i dochodów? Brak pracy, pozamykane, wyprzedane wielkie zakłady, stocznie, huty, kopalnie i inne dochodowe, znane na świecie firmy z branż takich, jak farmaceutyka, przetwórstwo i produkcja spożywcza; wielka emigracja młodych „za chlebem”, zubożenie społeczeństwa, a przy tym – upadek ideowości, patriotyzmu, często karykaturalne naśladownictwo Zachodu i ogólny pęd, tak naprawdę nie wiadomo dokąd i po co. Podsumowują to wszystko ostatnie wydarzenia w Polsce, tragiczne i kompromitujące nas, nie tylko teraz żyjących, ale wszystkie pokolenia, które walczyły o dobre imię Polski, o jej wielkość i właściwe miejsce w świecie. Oddawali oni życie, by ocalić każdą piędź ojczystej ziemi, a gdy to stawało się niemożliwe, ginęli za honor, by słowo: „Polska” brzmiało dumnie. Dzisiaj premier polskiego rządu, niejaki Tusk Donald, mówi, że nic się nie stało! A w mediach – sensacyjne dyskusje toczą się o tym, kto nagrał polityków, zamiast o tym, co i jak mówią ludzie rządzący Polską! Wielkim krajem w środku Europy! Ojczyzną Jana Pawła II, Ojczyzną Kościuszki, Pułaskiego, Piłsudskiego, Paderewskiego, Żołnierzy Wyklętych, generała Fieldorfa, rotmistrza Pileckiego, bohaterów spod Monte Cassino, Tobruku, Falaise, Bredy, obrońców Londynu i wielu innych miejsc na całym świecie! My, Polacy, mamy wspaniałe korzenie („Nie podcinajcie sami tych korzeni, z których wyrastamy!” – mówił Jan Paweł II) – to nas określa, to nas zobowiązuje, o tym nie wolno zapominać! Nie możemy pozostawać obojętni, bo nie wybaczą nam tego młodzi i przyszłe pokolenia, coraz częściej sięgające do historii, wzorców, ludzi niezłomnych, w ostatnim półwieczu niszczonych przez wrogów narodu polskiego, wrogów obcych i rodzimych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-07-01 13:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg pragnie naszego zbawienia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 12, 44-50.

Środa, 24 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Droga nawrócenia św. Augustyna

Benedykt XVI w jednym ze swoich rozważań przytoczył wiernym niezwykłą historię nawrócenia św. Augustyna, którego wspomnienie w Kościele obchodzimy 28 sierpnia.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję