Czwartek, 26 czerwca. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Zygmunta Gorazdowskiego, prezbitera
• Rdz 16, 1-12.15-16 • Ps 106 • Mt 7, 21-29
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Nie każdy, który Mi mówi: „Panie, Panie!” wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Wielu powie Mi w owym dniu: „Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?”. Wtedy oświadczę im: „Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości”. Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony. Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a upadek jego był wielki». Gdy Jezus dokończył tych mów, tłumy zdumiewały się Jego nauką. Uczył ich bowiem jak ten, który ma władzę, a nie jak ich uczeni w Piśmie.
Reklama
Pełnić wolę Ojca! Jak wiele słów w dzisiejszym świecie wypowiadanych jest bezmyślnie, rutynowo, z automatu, nie biorąc za nie żadnej odpowiedzialności, nie zastanawiając się nad ich konsekwencją czy skutkiem. Jezus dziś daje nam bardzo ważną wskazówkę, jak dostać się do nieba. To nie ilość słów, zanoszonych modlitw, czynienia cudów jest tym gwarantem wejścia do królestwa niebieskiego, ale wypełnienie woli Ojca, który jest w niebie. Może warto się zapytać na początku każdego dnia, czy mam tę świadomość i to pragnienie w sercu, aby rozeznać i wypełnić jak najlepiej wolę Ojca Niebieskiego, a nie swoją. Może być też tak, że często w pośpiechu rutynowo wypowiadam w modlitwie „Ojcze nasz” słowa „bądź wola Twoja, jako w niebie, tak i na ziemi”, a tego tak naprawdę nie pragnę albo nie dokładam żadnych starań przez cały dzień, aby tak było. A to jest wtedy budowanie swojego życia, swojej przyszłości na piasku, bez fundamentu. Sam Jezus pragnie być dla nas tym fundamentem, kamieniem węgielnym, tym gwarantem wejścia do domu naszego Niebieskiego Ojca, a to jest możliwe, kiedy uważnie będziemy słuchać Jego Słowa i wdrażać je w swoje życie. Jezus daje nam konkretne wskazówki, drogowskazy, od których zależy nasze zbawienie albo potępienie. Nie możemy tego zignorować, odłożyć na później, gdyż każdy dzień jest bardzo ważny i niepowtarzalny, dając nam tę możliwość już teraz właściwego wyboru i budowania swojego życia na pewnym fundamencie, jakim jest Chrystus i Jego Słowo. Nie zmarnuj tego, ale świadomie i odpowiedzialnie buduj tę głębszą więź z Bogiem jako swoim kochającym Ojcem ,pełniąc każdego dnia Jego wolę.
Z.L.
ROZWAŻANIA NA ROK 2025 DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Żyć Ewangelią 2025".
