Reklama

Kościół

Nie jesteście sami. Jesteście dziećmi Boga – kard. Nemet do więźniów w 34. rocznicę wizyty Jana Pawła II

W piątek, 6 czerwca 2025 r., za murami Zakładu Karnego w Płocku rozbrzmiewały słowa, które przypomniały o niezbywalnej godności człowieka. W tym symbolicznym miejscu Mszę św. odprawił legat papieski na uroczystości jubileuszu 950-lecia diecezji płockiej, kard. Ladislav Nemet SVD, arcybiskup Belgradu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W modlitwie uczestniczyli biskup płocki Szymon Stułkowski, kapelani więzienni, przedstawiciele Służby Więziennej oraz sami osadzeni - ludzie, którzy, jak mówił w tym miejscu św. Jan Paweł II, „są skazani, ale nie potępieni”.

To spotkanie miało wymiar pamięci i nadziei. Stanowiło nawiązanie do historycznej wizyty Papieża Polaka, który dokładnie 34 lata wcześniej, 7 czerwca 1991 roku, w ramach IV pielgrzymki do Ojczyzny, jako jedyny w historii papież odwiedził polski zakład karny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Między przeszłością a teraźniejszością

Kiedy kard. Nemet stanął przed osadzonymi, zamiast odczytać przygotowane kazanie, postanowił najpierw przemówić od serca. „Przyszedłem do was jako legat papieski, w imieniu Papieża Leona XIV, ale przede wszystkim jako brat w wierze, który wie, jak ważna jest nadzieja” - powiedział.

Nie zabrakło wspomnień o latach spędzonych w Polsce, nauce języka w zakonie werbistów na Warmii. „Myślę, że nic nowego nie powiem, kiedy przypomnę, że w życiu powinniśmy mieć przyjaciół, a najlepszym przyjacielem jest Jezus” - przekonywał, dodając, że ma świadomość, że nie jest łatwo to osiągnąć.

Reklama

Nawiązując do wydarzeń sprzed 34 lat, kard. Nemet mówił: „Jesteście skazani, ale nie potępieni” - przypominając słowa Papieża Polaka. „I do tego dodałbym cytat papieża Franciszka: „Bóg nigdy nie męczy się przebaczaniem” - podkreślił. To przebaczenie - jak zaznaczył - jest największą siłą Boga, większą niż broń czy potęga ziemska. W tym kontekście kard. Ladislav Nemet przekonywał, że zakład karny może stać się szkołą przebaczenia i nowego początku. W jego słowach wybrzmiewała nie tyle idealistyczna wizja, co głęboka wiara w to, że nawet w miejscach ciemności może narodzić się światło. Wiara w to, że resocjalizacja - choć trudna - jest możliwa, o ile towarzyszy jej otwartość społeczeństwa.

Kardynał postawił ważne pytanie: „Jeśli ci bracia i siostry zapłacili już cenę za popełnione zło, to dlaczego na ich barki spada nowa kara społeczna w postaci odrzucenia i obojętności?”. Powiedział to, apelując o zmianę społecznego nastawienia wobec osób, które opuściły mury więzienia.

Dziękczynienie i nadzieja

Słowa wdzięczności skierował również do funkcjonariuszy służby więziennej. „Jesteście nie tylko strażnikami bezpieczeństwa. Będąc blisko osadzonych stajecie się budowniczymi ich przyszłości. Niesiecie nadzieję. Ta nadzieja będzie z nimi, kiedy wyjdą na wolność i będzie im pomagać godnie żyć” - podkreślił kard. Nemet.

Z kolei w imieniu osadzonych padły słowa proste, a jednak pełne znaczenia: „Księże kardynale, przybyłeś do naszego zakładu i wlałeś otuchę w nasze serca”. Te słowa świadczą, że spotkanie to nie było tylko kolejnym punktem w programie uroczystości jubileuszu 950-lecia diecezji płockiej. To była prawdziwa duchowa interwencja - moment nadziei dla ludzi często pomijanych i zapomnianych.

Na zakończenie biskup płocki Szymon Stułkowski przypomniał obraz z Kaplicy Paulińskiej w Watykanie - ukrzyżowanego Piotra, który patrzy z krzyża na współczesnych uczniów Jezusa i zaprasza do wierności mimo zdrady i słabości. Wizerunek ten trafił w formie pamiątkowych obrazków do osadzonych - jako znak, że nawet upadek nie zamyka drogi do miłości Boga.

Pamięć, która wciąż owocuje

Reklama

„Wracam tu z nostalgią” - powiedział ks. Sławomir Nasiorowski, kapelan z czasów wizyty św. Jana Pawła II. Wspominał, jak po 1991 roku osadzeni wielokrotnie wracali do papieskich słów. Przechowywali krzyże poświęcone przez Papieża, troszczyli się o nie. „To był znak, że słowa nadziei nie przeminęły, ale zakorzeniły się w sercach” - powiedział ks. Nasiorowski.

Dyrektor Zakładu Karnego, mjr Arkadiusz Szczepocki, podkreślił, że dzisiejsze wydarzenie wzmocni więzi - zarówno między samymi osadzonymi, jak i między nimi a personelem. „Wiara bardzo często pomaga im w przeżywaniu izolacji” - dodał.

To była Msza św., która nie była tylko liturgią. To był moment łaski - i przypomnienie, że godność człowieka nie zależy od jego przeszłości. Że Jezus - najlepszy Przyjaciel, jak mówił kard. Nemet - nie opuszcza nikogo.

W murach więzienia, gdzie wszystko jest wyznaczone procedurą i porządkiem, tego dnia wybrzmiało inne prawo - prawo Miłosierdzia. Może ono nie unieważnia wyroku, ale daje nadzieję, że życie nie kończy się na błędzie.

2025-06-06 19:08

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Płock: czy jest szansa na odnalezienie szczątków płockich biskupów męczenników?

[ TEMATY ]

męczennicy

biskupi

Płock

Las Białucki

TVP Olsztyn

Masowe groby pomordowanych w Lesie Białuckim

Masowe groby pomordowanych w Lesie Białuckim

W tak zwanym lesie białuckim niedaleko miejscowości Iłowo Osada w powiecie działdowskim (diecezja toruńska) Komisja Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu odkryła dwa masowe groby z czasów II wojny światowej, w których pochowano około 8 tysięcy ludzi, głównie więźniów KL Soldau - Działdowo. W obozie tym śmierć męczeńską w 1941 roku ponieśli także: biskup płocki abp Antoni Julian Nowowiejski i jego sufragan Leon Wetmański. Do dziś nie jest znane miejsce, gdzie mogłyby znajdować się ich szczątki.

O odnalezieniu masowych grobów w lesie białuckim (koło miejscowości Białuty) poinformował na miejscu dr Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej: - Dokonano tu przerażającego porzucenia szczątków ludzkich, w większości ofiar obozu KL Soldau. Robiono to, aby by nikt nie poniósł odpowiedzialności za zbrodnie niemieckich nazistów. To się nie udało, bo Komisja Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu z pełną determinacją poszukuje ofiar i bohaterów II wojny światowej. IPN nigdy nie pozwoli na to, by choć jedna ofiara została zapomniana – podkreślił Nawrocki. Zapowiedział też zbadanie kolejnych sześciu miejsc, w których mogą znajdować się podobne groby.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Najmniejsi w ręku Odkupiciela

2025-12-10 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Karol Porwich/Niedziela

• Iz 41, 13-20 • Mt 11, 11-15
CZYTAJ DALEJ

A jeśli to wcale tak nie było? Nowe spojrzenie na św. Józefa

2025-12-12 23:04

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

To jeden z tych momentów, kiedy tradycyjny obraz pobożności zderza się z pytaniem: „A jeśli to wcale tak nie było?”. Wystarczy wsłuchać się w dobrze znaną kolędę „Dzisiaj w Betlejem”: „…i Józef stary, i Józef stary, Ono pielęgnuje”. Śpiewamy to bezrefleksyjnie od lat. Tymczasem najnowsza książka ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Święta Rodzina z Nazaretu. Historia wielkiej miłości” proponuje nam obraz Józefa, który z „Józefa starego” zmienia się w silnego, młodego mężczyznę, który… adoptuje Syna.

Przez całe wieki w wyobraźni chrześcijan utrwalał się wizerunek Józefa-starca. W apokryfach uczyniono go wiekowym, nierzadko wdowcem z gromadką dzieci z poprzedniego małżeństwa – po to, by broń Boże nikt nie podważał dziewictwa Maryi. Do tego dołożono jeszcze żydowskie skojarzenie „sprawiedliwego” z kimś dojrzałym, sędziwym, doświadczonym. Świętość równała się starość. Proste? Owszem. Tylko, jak pokazuje ks. prof. Naumowicz, teologicznie bardzo uproszczone.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję