Reklama

Wiadomości

Sejm: I czytanie obywatelskiego projektu zmian w kodeksie karnym "Stop pedofilii"

Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „Stop pedofilii” domaga się aby propagowanie i pochwalanie podejmowania przez małoletnich zachowań seksualnych było karane. Dziś w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie złożonego przez ten komitet projektu zmian w Kodeksie karnym. Debata toczyła się przy prawie pustej sali. Jutro odbędzie się głosowanie.

[ TEMATY ]

debata

sejm

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Proponowana nowelizacja polega a uzupełnieniu artykułu 200b Kodeksu karnego. Obecnie brzmi on: „Kto publicznie propaguje lub pochwala zachowania o charakterze pedofilskim, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”. Komitet chce dodania w tym miejscu paragrafu 2 o treści: „tej samej karze podlega, kto publicznie propaguje lub pochwala podejmowanie przez małoletnich poniżej lat 15 zachowań seksualnych lub dostarcza im środków ułatwiających podejmowanie takich zachowań.”

Projekt ten poparło 250 tys. osób.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mariusz Dzierżawski, pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop pedofiilii” uzasadniając potrzebę zmian w Kodeksie karnym podkreślił, że proponowana zmiana ma wzmocnić prawną ochronę dzieci i młodzieży przed molestowaniem i demoralizacją, a to - jak stwierdził "wydaje się szczególnie konieczne w ostatnim czasie". – Przemawia za tym bezkarność działań różnego rodzaju instytucji podejmujących się prowadzenia tzw. edukacji seksualnej tzw. edukatorów seksualnych. - Nie ma wątpliwości, że takie zajęcia mogą być szkodliwe dla psychiki i rozwoju dzieci i młodzieży, bowiem pod pozorem edukacji seksualnej prowadzone są działania niebezpieczne dla zdrowia fizycznego i psychicznego młodzieży, a także przyczyniające się ich do demoralizacji – uzasadniał.

Reklama

Wprowadzenie karania propagowania i pochwalania podejmowania przez małoletnich zachowań seksualnych Dzierżawski uzasadniał zjawiskiem seksualizacji. Tłumaczył, że ma ono miejsce, gdy „seksualność jest narzucana nieadekwatnie do wieku i sytuacji”.

Pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop pedofilii” mówił, że ze„Standardów Edukacji Seksualnej” wynika, iż dzieci są uczone, aby zaufać instynktowi i poszukiwać przyjemności, a normy moralne są przedstawione jako zmienne i względne”. Dzierżawski podkreślił, że „sugerowanie, iż jeśli seks jest dobrowolny jest tym samym dobry, wystawia dzieci na wielkie niebezpieczeństwo”. – Pedofile często uwodzą dzieci dając lub obiecując im prezenty. Proponowana edukacja seksualna przez przedwczesne rozbudzenie seksualne dzieci i banalizowanie aktów seksualnych, faktycznie ułatwia wykorzystywanie dzieci – twierdził.

Dzierżawski wyraził też nadzieję, że wprowadzenie projektu zmian w życie powstrzyma „narastającą demoralizację dzieci i młodzieży” oraz „zmniejszy liczbę dzieci narażonych na zagrożenie ze strony pedofilów, którzy obecnie mogą działać jako edukatorzy seksualni”.

Podczas debaty nad obywatelskim projektem ustawy o zmianie ustawy z dnia 6 czerwca 1997 roku – Kodeks karny kluby parlamentarne PO, SLD i Twój Ruch wnioskowały o jego odrzucenie. Natomiast PiS, PSL i Solidarna Polska opowiedziały się za skierowaniem projektu do dalszych prac w komisji. Jutro odbędzie się głosowanie w tej sprawie.

2014-09-11 15:25

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Batalia o sześciolatki

[ TEMATY ]

polityka

sejm

Dominik Różański

Na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu toczy się debata nad obywatelskim wnioskiem o przeprowadzenie referendum, które ma zdecydować m.in. o tym czy 6-latki pójdą do szkół. Ta inicjatywa obywatelska to odpowiedź na politykę oświatową, za którą od 2008 r. odpowiedzialna jest obecna Minister Edukacji Krystyna Szumilas. Według najnowszych sondaży 63% Polaków jest za przeprowadzeniem referendum.
CZYTAJ DALEJ

Tylko prawdziwa miłość może uzdrowić

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 23, 27-32.

Środa, 27 sierpnia. Wspomnienie św. Moniki
CZYTAJ DALEJ

Poważna awaria systemu numeru alarmowego 999. Chodzi o pogotowie ratunkowe

2025-08-27 13:40

Adobe Stock

Poważna awaria numeru alarmowego 999. Problem dotyczy systemu informatycznego pogotowia ratunkowego. Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że chodzi awarię serwera baz danych Systemu Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego. Zapewniono, że pacjenci mają dostęp do pomocy.

W środę chwilę przed godziną 10:00 awarii uległy systemy baz danych Systemu Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego - informuje na stronie internetowej Krajowe Centrum Monitorwania Ratownictwa Medycznego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję