Reklama

Wiara

Homilia

Misterium Kościoła

Niedziela Ogólnopolska 45/2014, str. 32-33

[ TEMATY ]

wiara

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stajemy dzisiaj wobec konkretnego, a zarazem uniwersalnego znaku, jakim jest wspólnota w drodze - Kościół Jezusa Chrystusa. Duchowo pielgrzymujemy do Rzymu, do Bazyliki św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty. Na fasadzie tej świątyni odczytujemy napis: „Omnium Urbis et Orbis Ecclesiarum Mater et Caput” (Matka i Głowa wszystkich kościołów Miasta i Świata). Zatem wszystkie świątynie Kościoła katolickiego w świecie są z nią duchowo złączone i w niej znajdują fundamenty jedności „cum Petro et sub Petro”.

Główne przesłanie pierwszego czytania można by sformułować następująco: Pomimo iż w czasach proroka Ezechiela świątynia jerozolimska była zburzona, a Izraelici pozostali w niewoli, to jednak Bóg okaże swą moc i „wszystko będzie uzdrowione”. Tę wiarę w obecność i uzdrawiające działanie Boga potwierdza Psalm 46, zapewniający, że Bóg jest we wnętrzu świątyni, stanowiąc jej „siłę i najpewniejszą pomoc w trudnościach”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W drugim czytaniu zaś św. Paweł bardzo mocno podkreśla odpowiedzialność za dar życia. „Niech każdy jednak baczy na to, jak buduje. Fundamentu bowiem nikt nie może położyć innego niż ten, który jest położony, a którym jest Jezus Chrystus”. Kolejnym darem wspomagającym nasze budowanie jest Duch Boży, który mieszka w nas. Dlatego trzeba głęboko ufać Duchowi Świętemu, którego Chrystus dał swojemu Kościołowi dla rozpoznawania całej prawdy i świadczenia o niej.

Reklama

W Ewangelii św. Jana dostrzegamy niezwykłą gorliwość Jezusa o charakter „domu Ojca” - miejsca zgromadzeń, wiary i kultu Bożego. W czym przejawia się owa „pożerająca gorliwość”? Najpierw - w stanowczym proteście i przeciwstawieniu się temu, co ludzie uczynili z „domu Ojca”. Nie można być obojętnym, gdy zarówno świątynie Boże, którymi my jesteśmy, jak i miejsca spotkań z Bogiem są niszczone od wewnątrz aktami agresji, dyskryminacji czy profanacji. Następnie - gorliwość wiary prowadzi do coraz większej odpowiedzialności osobistej za dojrzały jej kształt i odwagę codziennego świadectwa. Kolejną formą gorliwości wiary i miłości Boga jest troska o nieustanny wzrost powołań tych, którzy podejmą służbę Bogu w Kościele. Ta troska wyraża się zarówno w darze ufnej i wytrwałej modlitwy, jak i dobrego wychowania w rodzinie. Obyśmy z Bożą pomocą umieli zawsze wznieść się ponad niepewność czasu i trwać mocno przy Kościele Chrystusa.

W zakończeniu naszego rozważania, zwłaszcza w kontekście III Nadzwyczajnego Synodu Biskupów poświęconego rodzinie, warto przywołać głos jeszcze wówczas kardynała Josepha Ratzingera: „Prawdziwa odnowa i reforma, która jest potrzebna w każdym czasie, nie polega na ciągłym przekształcaniu «naszego Kościoła» według własnego uznania, nie polega na «wymyślaniu» go, ale na odrzucaniu ciągle na nowo naszych własnych konstrukcji, «podpórek», na rzecz najczystszego światła, pochodzącego z wysoka, daru Ducha Świętego, Ducha prawdy, wolności i miłości”.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień

2014-11-04 15:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy mamy dowody na istnienie Boga?

[ TEMATY ]

duchowość

wiara

Adobe.Stock

Na etapie fides quae – gdy myślimy o treściach naszej wiary – mamy prawo zastanawiać się, w jaki sposób wykazać, że nasze wierzenia są prawdziwe. Poszukiwania zaczynamy zwykle od pytania: jak udowodnić istnienie Niewidzialnego? Przede wszystkim więc usiłujemy znaleźć dowody na samo istnienie Boga.

Zaglądamy najpierw w obszar ludzkiego myślenia filozoficznego, który nazwano teologią naturalną. Patrzymy wówczas na całą naturę, usiłując wyczytać z niej istnienie Boga – Stwórcy. Zauważamy, że w otaczającym nas świecie nic nie zaistniało samo z siebie, wszystko zdaje się mieć swoje źródło w kimś lub w czymś innym.

CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2024 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.

CZYTAJ DALEJ

Byli solą w niemieckim oku

2024-06-26 07:04

[ TEMATY ]

wojna

Ulmowie

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Nowa dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku w nocy z poniedziałku na wtorek wyrzuciła z ekspozycji materiały dotyczące rotmistrza Witolda Pileckiego, rodziny Ulmów oraz ojca Maksymiliana Kolbe. Co ich łączy? Niemcy, a konkretnie niemieckie zbrodnie na Polakach.

Rotmistrz Pilecki był więźniem niemieckiego obozu Auschwitz, skąd uciekł nocą z 26 na 27 kwietnia 1943 r. Wcześniej przez trzy lata zorganizował siatkę konspiracyjną i przesyłał meldunki, w których opisywał szczegółowo zbrodnicze funkcjonowanie obozu. Jest bohaterem polskiej historii, ale też symbolem tego jak ważne jest, by zachować pamięć o niemieckich zbrodniach.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję