Reklama

Kościół

Kard. Tagle: Bolesne słyszeć o zakonnicach, które są traktowane „prawie jak niewolnice"

Kardynał Luis Antonio Tagle wezwał około osiemdziesięciu nowo mianowanych biskupów z całego świata, aby traktowali swoją posługę jako służbę, a nie panowanie. „To Duch Święty nas mianuje. Nie wolno nam o tym zapominać” - powiedział w weekend w Rzymie pro-prefekt Dykasterii ds. Ewangelizacji. Kościół jest `Bożą trzodą`, a biskupi są jedynie `strażnikami`, a nie panami. "Ich powołaniem jest prowadzenie trzody zgodnie z wolą i pragnieniem” Boga - powiedział kard. Tagle. Szczególnie skrytykował również sposób, w jaki w niektórych diecezjach traktuje się zakonnice.

2025-09-08 17:11

[ TEMATY ]

kard. Luis Antonio Tagle

Ks. Paweł Kłys

Kard. Luis Antonio Tagle

Kard. Luis Antonio Tagle

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskupi uczestniczą obecnie w organizowanym przez Dykasterię ds. Ewangelizacji (Sekcja ds. Pierwszej Ewangelizacji i Nowych Kościołów Patrykularnych) , który tradycyjnie odbywa się we wrześniu i od 1994 r. stanowi stały element programu Kurii Rzymskiej. Ma on na celu umożliwienie biskupom zmierzenie się z wieloma wyzwaniami związanymi z pełnieniem ich funkcji.

Nie jest to osobista zasługa

Kard. Tagle podkreślił, że urząd biskupi nie jest ani wyróżnieniem, ani osobistą zasługą. „Jest to dar, na który nie zasługujemy. Powinniśmy przyjmować ten dar każdego dnia z pokorą i wdzięcznością” - stwierdził. Jednocześnie kardynał ostrzegł przed pokusą postrzegania Kościoła i wiernych jako własności. Jako biskupi są powołani do promowania darów Ducha Świętego obecnych we wspólnocie. „To smutne, gdy biskup, który ma łaskę być szafarzem ludu Bożego, zachowuje się jak właściciel” - powiedział kard. Tagle.

Szczególnie skrytykował sposób, w jaki w niektórych diecezjach traktuje się zakonnice. Bolesne jest słyszeć o ich doświadczeniach, zgodnie z którymi są traktowane „prawie jak niewolnice, a nie jak córki Kościoła”. Czasami ich ślub ubóstwa jest wykorzystywany, aby odmówić im odpowiednich środków do życia lub sprawiedliwego ich podziału. Jako centralną cechę owocnej posługi biskupiej kard. Tagle podkreślił wspólnotę: Duch Święty obdarza różnymi darami, talentami i kulturami, „ale to ten sam Duch jednoczy wszystkich”. Dlatego przed biskupem stoi szczególne wyzwanie, aby radzić sobie z różnorodnością.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oceń: +42 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kim jest kard. Luis Tagle?

Kardynała Taglego nazwano w światowych mediach „Wojtyłą z Azji”. Jest coraz częściej wymieniany w gronie papabilis – kandydatów na ewentualnego następcę Franciszka.

Nominacja arcybiskupa Manili kard. Luisa Antonia Taglego na nowego prefekta Kongregacji Ewangelizacji Narodów pokazuje, że papież Franciszek dostrzega w młodym Kościele w Azji ogromny potencjał i bogactwo. Kardynał Luis Antonio Gokim Tagle urodził się i wychował w Manili, tam też w 1982 r. przyjął święcenia kapłańskie. Był wikariuszem jednej z parafii w tym mieście, a potem ojcem duchownym i rektorem w tamtejszym seminarium. Jego zdolności i talenty dostrzeżono w Watykanie. Jan Paweł II mianował go członkiem Międzynarodowej Komisji Teologicznej (1997 – 2002), a następnie biskupem diecezji Imus (2001 r.). Dziesięć lat później Benedykt XVI wyniósł bp. Taglego na stanowisko arcybiskupa Manili, a w 2012 r. włączył 55-letniego wówczas hierarchę w skład Kolegium Kardynalskiego.
CZYTAJ DALEJ

Kapelan wojskowy: obecność jest pierwszym „sakramentem”

2025-09-26 20:48

[ TEMATY ]

kapelan

wojsko

Adobe Stock

Z końcem sierpnia po roku służby na Sycylii wrócił do Polski ks. ppłk Maksymilian Jezierski. Kapelan żołnierzy Polskiego Kontyngentu IRINI opowiedział o zadaniach, życiu religijnym żołnierzy na misji i potrzebie obecności w rozmowie.

Krzysztof Stępkowski (KAI): Jak doszło do tego, że został ksiądz kapelanem misji PKW IRINI?
CZYTAJ DALEJ

Berlin liczy euro, Europa płaci

2025-09-27 06:42

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Paryski epizod z niedopowiedzianym uściskiem dłoni – ten, w którym Emmanuel Macron ostentacyjnie nie przywitał Donalda Tuska, a rządowa telewizja w likwidacji zrzuciła to na „kilkuminutowe spóźnienie” – był sceną symboliczną.

Nie chodzi o protokół. Chodzi o treść spotkania i komunikat, który z niego popłynął: tzw. „koalicja chętnych” ogłosiła, że „wkład, który mamy dzisiaj, jest wystarczający, aby móc powiedzieć Amerykanom, iż jesteśmy gotowi wziąć na siebie zobowiązania”. Minęły cztery tygodnie i ten sam Donald Tusk, od lat pierwszy w unijnym szeregu do szturchania Stanów Zjednoczonych, zaczął użalać się, że „USA przerzucają odpowiedzialność na Europę”. Gdybym chciał być złośliwy, powiedziałbym, że może przez tamtą „obsuwę” nie usłyszał, co uzgodniono. Nie będę. Przypomnę tylko jego własne deklaracje z początku roku o Europie „stającej na własnych nogach”. W polityce pamięć jest obowiązkiem – zwłaszcza gdy rachunki za wielkie słowa przychodzą szybciej, niż kończy się konferencja prasowa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję