Nabożeństwo do Matki Bożej Nieustającej Pomocy jest celebrowane w wielu parafiach w Polsce i na świecie. Bierze ono początek od łaskami słynącego obrazu Madonny z Dzieciątkiem, będącego w Rzymie od ponad 500 lat. Pod koniec XIX wieku papież Pius IX ofiarował ten obraz ojcom redemptorystom do kościoła na Via Merulana 31, przy bazylice Matki Bożej Większej, i polecił, aby uczyniono go znanym na całym świecie. Dlatego właśnie ojcowie redemptoryści z Torunia umieścili ten wizerunek także w logo Radia Maryja. Wypełniają w ten sposób prośbę papieską sprzed lat.
Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy ma także związki z Polską i Polonią. Nasi rodacy przychodzą tu na niedzielne Msze św. po polsku, które są celebrowane o godz. 9.30 i 12.00, a w środy – na nowennę o godz. 17.00. W niedziele i czwartki można delektować się polską kuchnią lub skorzystać z biblioteki albo zwyczajnie odpocząć w tutejszej salce św. Klemensa. W tym miejscu panuje zawsze rodzinna atmosfera, co jest także zasługą opiekuna Polonii – o. Krzysztofa Mamali i jego współpracowników.
Wszyscy przybywający do Rzymu niech czują się zaproszeni do odwiedzin tego bliskiego Polakom sanktuarium.
Ks. Paweł Rytel-Andrianik
Wenezuela
Biskupi o kraju w kryzysie
Reklama
Kraj znalazł się w globalnym, bezprecedensowym kryzysie, który ma swoje źródła w słabości rządu i zaniku wartości wśród obywateli. Taka jest ocena sytuacji w państwie, wystawiona przez biskupów Wenezueli. W Caracas odbyło się zebranie plenarne episkopatu, w znacznej mierze poświęcone problemom społecznym i skutkom dotkliwie odczuwanego przez ludzi wieloaspektowego kryzysu. Zdaniem biskupów, obecny sposób rządzenia krajem przesiąknięty jest militaryzmem i korupcją, a także niezdolnością władzy do przezwyciężenia istniejącego nieładu moralnego.
W przemówieniu wprowadzającym abp Diego Rafael Padrón Sánchez podkreślił, że rozmiary kryzysu etycznego, politycznego, społecznego i ekonomicznego są ogromne. W ocenie przewodniczącego episkopatu nigdy nie ujawnił się on w przeszłości w takiej skali i dotyka obecnie każdego Wenezuelczyka.
(KAI)
* * *
Biedni są także wśród nas: ludzie bezdomni, żebracy, ludzie głodni, wzgardzeni, zapomnieni przez najbliższych, przez społeczeństwo, ludzie poniżeni i upokorzeni, ofiary różnych nałogów. Wielu z nich próbuje nawet ukryć swoją ludzką biedę, ale trzeba umieć ich dostrzec.
Jan Paweł II
Z homilii w Ełku, 8 czerwca 1999 r.
Krótko
Rzecznik Watykanu zdementował pojawiające się w mediach informacje, jakoby Stolica Apostolska otrzymała od służb bezpieczeństwa innych państw sygnały o szczególnym zagrożeniu.
Autor hasła: „Jestem Charlie”, pod którym odbywały się w Paryżu manifestacje antyterrorystyczne po zamachu na redakcję satyrycznego pisma, chce zastrzec do niego prawa autorskie.
Francja po zamachach islamistów wprowadza bardzo surowe przepisy antyterrorystyczne. Komentatorzy porównują je do przepisów, jakie wprowadziły USA po 11 września 2001 r.
Kanclerz Niemiec Angeli Merkel przydarzyło się nieprzyjemne przejęzyczenie. W oświadczeniu rządowym ws. zamachów w Paryżu powiedziała w Bundestagu: „Antysemityzm jest naszym państwowym i obywatelskim obowiązkiem”.
Dziennikarze, m.in. niemieckiego „Spiegla”, przeprowadzili śledztwo, w wyniku którego ustalili, że samolot malezyjskich linii został zestrzelony nad Ukrainą przez system rakietowy „Buk”, należący do rosyjskich wojskowych.
Rosja reaktywowała byłą bazę wojsk radzieckich i rosyjskich w Alakurtti, przy granicy z Finlandią, nieużywaną od 2009 r. W ostatnim czasie przybył tam oddział liczący 800 żołnierzy rosyjskich.
Na wschodzie Ukrainy kilkanaście cywilów zginęło w autobusie, w który trafiły rakiety wystrzelone z pozycji separatystów. Rada Bezpieczeństwa ONZ zażądała śledztwa w tej sprawie. NATO wezwało Rosję, aby przestała pomagać separatystom.
Litewski parlament odrzucił projekt ustawy legalizującej eutanazję. Projekt wyszedł z litewskiego ministerstwa zdrowia.
Ropa naftowa na światowych rynkach tanieje. Baryłka kosztuje już 45 dolarów, a zdaniem analityków będzie jeszcze tańsza.
Strony informacyjne przygotowano na podstawie doniesień korespondentów własnych, Radia Vaticana, KAI, BP KEP oraz RIRM.
Boże Ciało, zwane od czasów Soboru Watykańskiego II Uroczystością Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, jest liturgicznym świętem wdzięczności za dar wiecznej obecności Jezusa na ziemi. Chrześcijanie od początków Kościoła zbierali się na łamaniu Chleba, sławiąc Boga ukrytego w ziemskim chlebie. Święto jest przedłużeniem Wielkiego Czwartku, czyli pamiątki ustanowienia Eucharystii. A z tego wynika, że uroczystość ta skryta jest w cieniu Golgoty, w misterium męki i śmierci Jezusa.
Historia święta Bożego Ciała sięga XIII wieku. W klasztorze w Mont Cornillon, w pobliżu Liege we Francji, przebywała zakonnica Julianna, która wielokrotnie miała wizję koła na wzór księżyca, a na nim widoczną plamę koloru czarnego. Nie rozumiała tego, więc zwróciła się do przełożonej. Gdy ta ją wyśmiała, Julianna zaczęła się modlić i pewnego razu usłyszała głos, oznajmiający, że czarny pas na tarczy księżyca oznacza brak osobnego święta ku czci Eucharystii, które ma umocnić wiarę, osłabioną przez różne herezje.
Władze kościelne sceptycznie odnosiły się do widzeń prostej Zakonnicy. Jednak kolejne niezwykłe wydarzenie dało im wiele do myślenia. W 1263 r. w Bolsenie, niedaleko Rzymu, kapłan odprawiający Mszę św. zaczął mieć wątpliwości, czy to możliwe, aby kruchy opłatek był Ciałem Pańskim. I oto, gdy nastąpił moment przełamania Hostii, zauważył, że sączy się z niej krew i spada na białe płótno korporału na ołtarzu. Papież Urban IV nie miał już wątpliwości, że to sam Bóg domaga się święta Eucharystii i rok po tym wydarzeniu wprowadził je w Rzymie, a papież Jan XXII (1334 r.) nakazał obchodzić je w całym Kościele. Do dziś korporał z plamami krwi znajduje się we wspaniałej katedrze w Orvieto, niedaleko Bolseny. Wybudowano ją specjalnie dla tej relikwii.
W Polsce po raz pierwszy święcono Boże Ciało w 1320 r., za biskupa Nankera, który przewodził diecezji krakowskiej. Nie było jednak jeszcze tak bogatych procesji, jak dziś. Dopiero wiek XVI przyniósł rozbudowane obchody święta Bożego Ciała, zwłaszcza w Krakowie, który był wówczas stolicą. Podczas procesji krakowskich prezentowały się proporce z orłami na szkarłacie, obecne było całe otoczenie dworu, szlachta, mieszczanie oraz prosty lud z podkrakowskich wsi.
W czasie procesji Bożego Ciała urządzano widowiska obrzędowe lub ściśle teatralne, aby przybliżyć ich uczestnikom różne aspekty obecności Eucharystii w życiu. Nasiliło się to zwłaszcza pod koniec XVI wieku, kiedy przechodzenie na protestantyzm znacznie się nasiliło i potrzebna była zachęta do oddania czci Eucharystii.
W okresie rozbiorów religijnemu charakterowi procesji Bożego Ciała przydano akcentów patriotycznych. Była to wówczas jedna z nielicznych okazji do zademonstrowania zaborcom żywej wiary. W procesjach niesiono prastare emblematy i proporce z polskimi godłami, świadczące o narodowej tożsamości.
Najpiękniej jednak Boże Ciało obchodzono na polskiej wsi, gdzie dekoracją są łąki, pola i zagajniki leśne. Procesje imponowały wspaniałością strojów asyst i wielką pobożnością prostego ludu, wyrażającego na swój sposób uwielbienie dla Eucharystii. Do dziś przetrwał zwyczaj zdobienia ołtarzy zielonymi drzewami brzóz i polnymi kwiatami. Kiedyś nawet drogi wyścielano tatarakiem. Do dziś bielanki sypią też przed kroczącym z monstrancją kapłanem kolorowe płatki róż i innych kwiatów.
Boże Ciało to również dzień święcenia wianków z wonnych ziół, młodych gałązek drzew i kwiatów polnych. Wieniec w starych pojęciach Słowian był godłem cnoty, symbolem dziewictwa i plonu. Wianki z ruty i kwiatów mogły nosić na głowach tylko dziewczęta.
Na wsiach wierzono, że poświęcone wianki, powieszone na ścianie chaty, odpędzają pioruny, chronią przed gradem, powodzią i ogniem. Dymem ze spalonych wianków okadzano krowy, wyganiane po raz pierwszy na pastwisko. Zioła z wianków stosowano też jako lekarstwo na różne choroby.
Gdzieniegdzie do poświęconych wianków dodawano paski papieru, z wypisanymi słowami czterech Ewangelii. Paski te zakopywano następnie w czterech rogach pola, dla zabezpieczenia przed wszelkim złem.
Dziś Boże Ciało to jedna z niewielu już okazji, aby przyodziać najpiękniejszy strój świąteczny - strój ludowy. W Łowickiem tego dnia robi się tęczowo od łowickich pasiaków. Kto wie, czy stroje ludowe zachowałyby się do dziś, gdyby nie możliwość ich zaprezentowania podczas uroczystości kościelnych. Chwała zatem i wielkie dzięki tym duszpasterzom, którzy kładą nacisk, aby asysty procesyjne występowały w regionalnych strojach. Dzięki temu procesje Bożego Ciała są jeszcze wspanialsze, okazalsze, barwniejsze. Ukazują różnorodność bogactwa sztuki ludowej i oby tak było jak najdłużej.
W ostatni czwartek oktawy Bożego Ciała, oprócz święcenia wianków z ziół i kwiatów, szczególnym ceremoniałem w naszych świątyniach jest błogosławieństwo małych dzieci. Kościoły wypełniają się najmłodszymi, często także niemowlętami, by i na nich spłynęło błogosławieństwo Boże. Wszak sam Pan Jezus mówił: „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im, do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego” (Mk 10, 13-15).
W Boże Ciało doszło do profanacji Najświętszego Sakramentu
2025-06-19 23:02
Tv Republika
o. Wojciech Ulman OFMConv
Tabernakulum – dar kapłanów i wiernych z dekanatu leżajskiego
dla Munyonyo
Widz TV Republiki z Lubaczowa przesłał do stacji wstrząsający film z aktu profanacji dokonanego w czasie Mszy Św w kościele pw. św. Stanisława w Lubaczowie.
W trakcie Eucharystii, o godz. 18, młody mężczyzna podszedł w stronę ołtarza, a następnie rzucił plastikową butelką w tabernakulum - najświętsze miejsce w kościele dla osób wierzących.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.