Agnieszka Zwierzchowska idąc do świetlicy zabiera ze sobą pięcioletniego brata Piotrusia. Może tu spokojnie odrobić lekcje, gdy brat bawi się ze swymi rówieśnikami. Podobnie robi wiele innych świetlicowych
dzieci, na barki których spadł obowiązek organizacji czasu i opieki nad młodszym rodzeństwem. Nie wszyscy bowiem rodzice są dziś w stanie kontrolować poczynania dzieci, wielu niestety utraciło poczucie
takiego obowiązku. Ponad osiemdziesiąt procent dzieci przychodzących do świetlicy wywodzi się z rodzin, w których ojciec i matka pozostają bez pracy.
Działająca od dwu lat przy parafii św. Wawrzyńca w Kutnie Środowiskowa Świetlica Przymierza Rodzin daje schronienie i opiekę trzydziestu potrzebującym pomocy dzieciom. Przez cały tydzień od godziny
13.00 do 17.00, w domu parafialnym tuż obok kościoła, Alicja Wojciechowska i Irena Jankowska prowadzą z dziećmi zajęcia kulturalno-oświatowe. Wspierają ich w pracy uczniowie kutnowskich szkół średnich,
wolontariusze pomagający dzieciom w odrabianiu lekcji. Pracę dydaktyczną w postaci zajęć wyrównawczych prowadzą dodatkowo nauczyciele. Są to właściwie korepetycje udzielane tym, którzy ich potrzebują.
Dzieci mające kłopoty z matematyką, językiem polskim, chemią czy historią na miejscu otrzymują fachową pomoc.
Choć w pracy świetlicy dominuje zabawa i nauka, to zawsze, każdego dnia jest miejsce na modlitwę. Dzieci lub opiekunowie czytają Ewangelię i wszyscy dyskutują na poruszony w niej temat. Po odrobionych
lekcjach można pograć w różne gry planszowe lub zająć się malowaniem. Do dyspozycji jest telewizor i magnetowid oraz kasety z wartościowymi i ciekawymi filmami. Ponieważ przygarnięte - nieraz z ulicy
- dzieci często były głodne, zorganizowano dla nich posiłek w postaci podwieczorku z ciepłą herbatą. W minionym roku członkowie świetlicy byli na wycieczce w Płocku i Czerwińsku. Na dzień dziecka pojechali
do Lichenia, a całkiem niedawno przebywali w Warszawie na obchodach 20. rocznicy Przymierza Rodzin, gdzie spotkali się z Prymasem Polski - kard. Józefem Glempem.
Święty Beda Czcigodny to jeden z najważniejszych doktorów Kościoła. Zawołanie papieża Franciszka: Miserando atque eligendo (Spojrzał z miłosierdziem i powołał) pochodzi właśnie z homilii tego świętego o powołaniu celnika Mateusza.
Gdy miał 7 lat, rodzice powierzyli go opatowi pobliskiego opactwa benedyktyńskiego św. Piotra w Wearmouth. Dwa lata później przeniósł się do nowo powstałego opactwa w Jarrow. Sam Beda wspomina w swoim dziele Historia ecclesiastica gentis Anglorum tamten okres: „Od tamtej pory zawsze mieszkałem w tym klasztorze, oddając się intensywnym studiom nad Pismem Świętym, a przestrzegając dyscypliny Reguły i codziennego obowiązku śpiewania w kościele, zawsze przyjemność sprawiało mi uczenie się albo nauczanie, albo pisanie” (V, 24). W 703 r., w wieku 30 lat, Beda przyjął święcenia kapłańskie. Poznał bardzo dobrze języki łaciński, grecki i hebrajski, co ułatwiało mu studia nad Pismem Świętym i dziełami Ojców Kościoła. Zostawił po sobie wiele pism. Wśród nich na pierwszym miejscu stawia się napisaną przez niego historię Anglii. Źródłem jego teologicznej refleksji było Pismo Święte. Benedykt XVI w katechezie z 18 lutego 2009 r. podkreślił: „Sława świętości i mądrości, jaką Beda cieszył się jeszcze za życia, sprawiła, że nadano mu tytuł «Czcigodnego». (...) swymi dziełami Beda przyczynił się skutecznie do budowy chrześcijańskiej Europy, w której z wymieszania różnych ludów i kultur inspirowanych wiarą chrześcijańską powstało jej jednolite oblicze”.
Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski nie podpisał ośmiopunktowej deklaracji przygotowanej przez Sławomira Mentzena, który w pierwszej turze wyborów zdobył trzeci wynik jako kandydat Konfederacji.
Podczas sobotniej rozmowy na kanale YouTube Trzaskowski pytany był przez Mentzena m.in. o to, czy - jako prezydent - nie podpisze żadnej ustawy ograniczającej dostęp Polaków do broni. "A jest taki pomysł? Bo ja nie słyszałem" - odpowiedział kandydat KO.
– To my jesteśmy skarbem Kościoła – powiedział abp Wacław Depo. 25 maja metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Marcina Biskupa, w parafii św. Idziego Opata w Chotowie, wieńczącej obchody jubileuszu 400. rocznicy konsekracji świątyni.
– Niech ta Eucharystia będzie dziękczynieniem za ten chotowski wieczernik, w którym możemy spotkać Ojca bogatego w miłosierdzie, Chrystusa Zbawiciela ukrytego pod postacią chleba, i Ducha Świętego, który rozlewa w naszych sercach Bożą miłość – zachęcił na rozpoczęcie Liturgii ks. Paweł Marczewski, proboszcz parafii.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.