Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Bez Jałty

Czy przypominanie przez 30 minut na forum PE o tym, jak 50 lat temu premier Wielkiej Brytanii, prezydent USA i przywódca Związku Sowieckiego przy stoliku podzielili nie tylko Niemcy, ale i Europę, ma wyłącznie aspekt historyczny?

Niedziela Ogólnopolska 8/2015, str. 41

[ TEMATY ]

polityka

Xaf / photo on flickr

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parlament Europejski w Strasburgu odrzucił wniosek o wprowadzenie do porządku obrad debaty na temat przypadającej właśnie 50. rocznicy konferencji w Jałcie. O krótką rezolucję i debatę apelowali polscy europosłowie z grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Mimo że przedstawiając wniosek, używali argumentu, iż konferencja ta odsunęła europejską integrację o 50 lat, w ostatecznym głosowaniu inicjatywa przepadła. Wypowiadający się przeciwko belgijski europoseł użył argumentu, że kwestie te należy pozostawić historykom, zamiast angażować w nie Parlament Europejski. Po przegranym głosowaniu wyraźne zdenerwowanie okazał doświadczony europoseł z PO, przynależący do największej frakcji w PE, zarzucając inicjatorom, że akcja była źle, nieprofesjonalnie przeprowadzona. – Należało wcześniej szukać porozumienia wśród szefów frakcji – argumentował.

Problem jednak w tym, że „jałtańska inicjatywa” została wcześniej przeprowadzona zgodnie z tutejszą pragmatyką. Najpierw uzyskano dla niej wsparcie całej grupy konserwatywnej, a później jej przewodniczący przedstawił ten wniosek na Konferencji Przewodniczących wszystkich grup politycznych. Został on jednak odrzucony. Dopuszczalny, pojedynczy wniosek, sformułowany przez polskiego europosła Marka Jurka, był swoistym gestem rozpaczy, a wynik finalnego głosowania nietrudny do przewidzenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Skąd jednak taka niechęć i nerwowość niektórych europejskich polityków?

Reklama

Czy przypominanie przez 30 minut na forum PE o tym, jak 50 lat temu premier Wielkiej Brytanii, prezydent USA i przywódca Związku Sowieckiego przy stoliku podzielili nie tylko Niemcy, ale i Europę, ma wyłącznie aspekt historyczny? Notabene główne decyzje, w tym o przekazaniu Polski do sowieckiej strefy wpływów, zapadły wcześniej, pod koniec 1943 r., na konferencji w Teheranie. Przywódcy państw, podobnie jak dzisiaj, spotykali się i uzgadniali ważne międzynarodowe kwestie. Nie wszystkie decyzje były i są podawane do publicznej wiadomości. Czy sprzeciw wobec przypomnienia na forum europejskim tamtych wydarzeń podszyty jest lękiem przed narzucającą się paralelą do czasów współczesnych?

Tak więc zostaliśmy bez Jałty. Więcej czasu pozostało na inne tematy, jak np. prace Wspólnego Zgromadzenia Parlamentarnego Unii Europejskiej oraz krajów Afryki, Karaibów i Pacyfiku.

2015-02-17 13:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jaka jest prawda?

Niedziela Ogólnopolska 37/2014, str. 40

[ TEMATY ]

polityka

Πρωθυπουργός της Ελλάδας / Foter / CC BY-SA

Tematem numer 1 od niedawna jest premier Donald Tusk, który ogłosił i potwierdził, że jedzie do Brukseli, chociaż jeszcze nie tak dawno powtarzał, że z Polski nie wyjedzie, że jego miejsce jest tutaj itd... Można by cytować wiele oświadczeń premiera Tuska, ale to nie ma sensu, znane jest przecież powiedzenie: Kłamcy nie można ufać, nawet wtedy, gdy mówi prawdę. A to dlatego, że wykorzysta prawdę, żeby coś ubarwić, zmyślić i nabrać ludzi. W różnych mediach zapanował pełen zachwyt, że „nasz premier” tak wysoko awansował, że niby cała Polska powinna się cieszyć i chlubić, że teraz będzie mówił Europie i światu w imieniu Polski i wszystko nam załatwi. Tak szybko zapominamy, że już mieliśmy w Unii wysokich urzędników (Jerzego Buzka, Danutę Hübner) i jakoś życie nam się nie polepszyło, a wręcz przeciwnie. Właśnie teraz wypadałoby powiedzieć, jaką Polskę zostawia Tusk Donald po swoich 7-letnich rządach. Ktoś powie, że wszystko zależy od tego, kto i gdzie będzie dokonywał takiej analizy, bo są fakty przemilczane i przeinaczane tylko po to, aby na koniec obraz był iście europejski, kolorowy i błyszczący jak ekran telewizyjny. Natomiast polska rzeczywistość jest zupełnie inna – źle się dzieje w najważniejszych dziedzinach życia społecznego: w szkolnictwie, służbie zdrowia, rolnictwie. Bez znajomości i układów młodzi mają problemy z pracą, mieszkaniem, możliwościami założenia rodziny. Można by tak wyliczać efekty rządów PO-PSL, kolegów i koleżanek powiązanych dyscypliną wzajemnych interesów, sięgających korzeniami do dawnych partii i różnych zależności służbowych. Najlepiej demaskują to głosowania w Sejmie i wypowiedzi telewizyjne polityków. Dla mnie prawdziwą wizytówką rządów Tuska i spółki jest oglądany codziennie obraz ulic w sercu Warszawy: przy alei Jana Pawła II, od Elektoralnej do alei „Solidarności”, tam, gdzie mieszkam. Całe chodniki z obydwu stron wyglądają jak pchli targ: zbiór przeróżnych rzeczy z minionej epoki PRL-u, rozłożonych na szmatkach, plastikach, stolikach – wszystko na sprzedaż. Stoją ludzie w różnym wieku, próbują zbyć to, co mają w domu – stare buty, ubrania, pościel, firanki, plastikowe koraliki, gwoździe, podrdzewiałe narzędzia, książki, obrazki ze ścian... Jakby wszystko powynosili z domów, aby tylko coś uhandlować, zarobić parę groszy. Nie wyszli na ulicę z tym swoim mizernym dorobkiem z kaprysu czy luksusu, ale z desperacji, by przeżyć kolejny dzień, tydzień, miesiąc... I to jest centrum stolicy w Europie! Myślę, że gdyby jakakolwiek telewizja chciała mieć prawdziwy obraz Polski zostawionej przez premiera Tuska, wystarczyłoby sfilmować te ulice w środku Warszawy, a do tego dołożyć dźwięk: nagrane i ujawnione ostatnio restauracyjne rozmowy czołowych polityków w obecnym rządzie. Przerażająco prawdziwy film dokumentalny gotowy! Z takim spadkiem po Tusku Polska długo nie będzie mogła się pozbierać – ale może premier coś sypnie ze swojej zasobnej unijnej gaży dla biednych, osieroconych poddanych w kraju, przyśle z Zachodu jakąś paczkę czy kilka euro… Przepraszam, nie czas na takie żarty.

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 7.): Jednostka GROM

2024-05-06 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Materiał prasowy

Co zrobić z trudnymi emocjami? Czy Apostołowie byli wolni od agresji? I co właściwie ma do tego Maryja? Zapraszamy na siódmy odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o roli Matki Bożej w stawaniu się opanowanym człowiekiem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję