Reklama

O homilii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Papież Franciszek jest pierwszym papieżem, który poświęcił homilii fragment tak ważnego dokumentu, jakim jest encyklika. Na dodatek była to pierwsza encyklika jego pontyfikatu, dokument programowy, co znaczy, że wielką wagę Ojciec Święty przywiązuje do tej formy posługi kościelnej, która nadal ma potencjał misyjny” – pisze w swojej książce „L’omelia, evento comunicativo” (Homilia, wydarzenie komunikatywne), która właśnie pojawiła się na półkach włoskich księgarń, franciszkanin z Padwy ks. Ugo Sartorio. Zakonnik podkreśla, że Franciszek daje wyraz swemu głębokiemu przekonaniu o wartości homilii w codziennych, krótkich homiliach, które do różnych grup wygłasza w kaplicy Domu św. Marty.

W swojej książce franciszkanin zwraca uwagę, że Kościół nadal ma do przekazania wspaniałą wiadomość, jaką jest Ewangelia, ale nieraz szwankuje marketing, czyli sposób przekazania tej nowiny, szczególnie ludziom przyzwyczajonym dziś do innego rodzaju komunikacji, której styl nadają media społecznościowe. Zdarza się, że wierni na kazaniach się nudzą – podkreśla autor. Kościół już nie raz stawał przed takim problemem, o czym świadczą starożytne teksty, takie jak didaskalia z III wieku mówiące o funkcji diakonów, którzy mieli pilnować, czy uczestnicy nabożeństw nie zasypiają podczas homilii. Z kolei w połowie VI wieku Cezary z Arles nakazywał zamykać drzwi kościoła przed czytaniem Ewangelii, aby wierni nie wychodzili na czas homilii.

Jakie więc powinny być kazania? Po pierwsze – dobrze przygotowane i krótkie, trwające co najwyżej 10 minut. Jeśli zaś przygotowane są gorzej, to nie powinny trwać dłużej niż 5-6 minut, a w ekstremalnych przypadkach lepiej w ogóle zrezygnować z homilii niż mówić ją, będąc nieprzygotowanym. Homilia powinna opierać się na Ewangelii – podkreśla ks. Sartorio – bo inaczej kaznodzieja ryzykuje, że popadnie w irytujący moralizm. Homilia nie może też być wykładem katechizmu. Ewangelię należy odnosić do wydarzeń, którymi słuchacze żyją – zgodnie ze wskazówką znanego teologa Karla Bartha, który lubił mówić, że kaznodzieja w jednej ręce trzyma Biblię, a w drugiej gazetę z najnowszymi informacjami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-03-04 11:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

[ TEMATY ]

post

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję