Reklama

Watykan

Kard. Krajewski: pomoc ubogim istotnym i stałym elementem drogi Kościoła

Ten dokument to pieczęć na wszystko, co robimy - na sposób, w jaki udzielamy jałmużny - wskazał kard. Konrad Krajewski podczas dzisiejszej konferencji prasowej, podczas której odbyła się oficjalna prezentacja nowej adhortacji apostolskiej Leona XIV Dilexi te.

2025-10-09 16:07

[ TEMATY ]

ubodzy

pomoc charytatywna

kard. Konrad Krajewski

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pogotowie Papieża

Jałmużnik papieski opisując swoją posługę, wskazał, że działania Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia są niczym „karetka gotowa do wyjazdu”; ma pomagać potrzebującym w imieniu Ojca Świętego. Jednocześnie, mówiąc o gotowości do niesienia pomocy, dodał, że nowa adhortacja przypomina o tym, jak Kościół przez wieki był gotów pomagać ubogim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na wzór Jezusa

Kard. Krajewski podkreślił, że Jezus Chrystus zostawił wzór w niesieniu pomocy człowiekowi. Był tym, który wychodził - wcześnie rano - i szukał ludzi, aby ich odnaleźć i im pomóc; cierpiącym, nieszczęśliwym, chorym, pobitym, wykluczonym, uchodźcom.

Jałmużnik papieski dodał, że mamy historię Kościoła o ubogich, która obejmuje 2 tysiące lat. To okres pokazujący, że pomoc ubogim jest istotnym i nieprzerwanym elementem drogi Kościoła.

„Dokument ten pokazuje, że miłość do ubogich jest gwarancją ewangeliczną - to znak Kościoła wiernego sercu Boga” - dodał.

Chrześcijanin - Dobry Samarytanin

Kardynał powiedział, że najnowszy dokument pokazuje, że być chrześcijaninem to być jak Dobry Samarytanin.

Reklama

Nawiązał do trzeciego rozdziału Dilexi te, który mówi o tym, że Pan Jezus był rozpoznawany w ubogich. „Od początku istnienia Kościoła - ubodzy zawsze byli w jego centrum” - dodał. Przypomniał także czas początku swojej posługi i wskazał, że rozpoznanie Jezusa w ubogim jest „najpiękniejszą rzeczą, jaka może się przydarzyć w Kościele”. Zauważył, że „Kościół musi być na bieżąco” i robić to, czego oczekują ubodzy, a nie to, „co my chcemy”.

Gotowość Kościoła

„Elastyczność” w posłudze Kościoła objawiła się na przestrzeni lat - zdaniem kard. Krajewskiego - w posłudze, która była reakcją na kolejne zjawiska: kryzys migracyjny, pandemia COVID-19, wojna na Ukrainie.

„Ten dokument pokazuje, że przez wieki pomoc wyglądała różnie, ale Kościół zawsze rozpoznawał twarz Jezusa w ubogich” - zauważył.

Jałmużna gładzi grzechy

Kard. Krajewski dodał, że końcowa część dokumentu to przypomnienie o istocie jałmużny. Mimo tego, że dziś nie ma ona „dobrej opinii” lub jest pomijana, to potrzebujemy jej, bowiem ona gładzi nasze grzechy.

Na koniec swego wystąpienia kardynał wskazał, że w tym wszystkim, co robimy na rzecz ubogich, ważna jest świadomość, iż w działaniach pomagamy „samemu Chrystusowi”. „Musimy rozpoznać Chrystusa w ubogim - zaakcentował jałmużnik papieski - może na początku tego nie zauważamy, ale pomagamy bezpośrednio Jemu”.

Oceń: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież dzwonił na Ukrainę do kard. Krajewskiego: rozgrzał nas swym błogosławieństwem

Ojciec Święty zadzwonił na Ukrainę, do przebywającego tam kard. Krajewskiego. Chciał wiedzieć, jak przebiega nasza misja - mówi papieski jałmużnik, który już po raz dziesiąty udał się w imieniu Franciszka do tego kraju. „Powiedzieliśmy Papieżowi, że jest bardzo zimno, że marzniemy. Odpowiedział: ‘przecież wiesz, jak należy się rozgrzać’ i udzielił nam swego błogosławieństwa. To on nas rozgrzał tym telefonem i jego błogosławieństwo umacnia nas w tym, że czynimy rzeczy dobre i zgodne z Ewangelią".

Ludzie czekają już od 5 rano po skromny posiłek
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Polityczne fikołki nad artykułem 18

2025-10-22 07:10

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Polska polityka lubi skróty: zamiast sporu o treść – spór o numerki artykułów. Robert Biedroń ogłasza więc z powagą, że „na to umówiliśmy się w Konstytucji”, mając na myśli ochronę związków nieformalnych.

Problem w tym, że w tekście źródłowym nie ma takiej umowy. Jest za to art. 18, który jasno wyróżnia małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny oraz chroni rodzinę, macierzyństwo i rodzicielstwo. Gdy fakt nie pasuje do tezy, zawsze można dołożyć narrację o „fali populizmu”. Inaczej mówiąc: wyborcy uparcie mają swoje zdanie. Niewygodne, więc populistyczne. A co zdemokracją?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję