Reklama

Aspekty

Miłosierdzie Boże można nieść dalej

W niedzielę 12 marca, w drugą niedzielę wielkanocną, obchodzimy w Kościele święto Miłosierdzia Bożego. Nasze myśli kierują się w stronę krakowskich Łagiewnik, św. s. Faustyny Kowalskiej i jej „Dzienniczka”. W ten dzień uwielbiamy Boże Miłosierdzie i dziękujemy za ten dar niewysłowiony. W naszej diecezji także znajduje się szczególne miejsce czci Bożego Miłosierdzia

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 15/2015, str. 6

[ TEMATY ]

miłosierdzie

Ks. Adrian Put

Ta płyta powstała, by szerzyć Miłosierdzie Boże i propagować świebodzińskie sanktuarium – podkreśla ks. Antoni Trzyna

Ta płyta powstała, by szerzyć Miłosierdzie Boże i propagować świebodzińskie
sanktuarium – podkreśla ks. Antoni Trzyna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Świebodzinie znane jest może najbardziej z powodu ogromnej figury Chrystusa Króla Wszechświata. Ale sanktuarium to nie tylko figura, ale także świątynia wzniesiona, by głosić Miłosierdzie Boże.

Sanktuarium

Myśl, aby na świebodzińskim Osiedlu Łużyckim wznieść nową świątynię, pojawiła się pod koniec lat 80. Kościół budowano w latach 90. 22 listopada 2008 r. bp Stefan Regmunt dokonał konsekracji kościoła i ustanowił go diecezjalnym sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Myśl o tym, by w Świebodzinie ustanowić sanktuarium Bożego Miłosierdzia, zrodziła się jednak już rok po wybudowaniu świątyni. Jej ówczesny proboszcz ks. prał. Sylwester Zawadzki dbał o to, by kult Miłosierdzia zakorzenił się w parafii. On także z wielką sumiennością zbierał materiały, rejestrował pielgrzymki, prowadził kronikę budowy kościoła oraz rodzącego się w tym miejscu kultu Miłosierdzia Bożego. On także był inicjatorem budowy figury Chrystusa Króla. W 2010 r. zakończył swoją posługę na stanowisku proboszcza parafii pw. Miłosierdzia Bożego, przechodząc na emeryturę. Ten zasłużony kapłan odszedł do Ojca dokładnie rok temu, 14 kwietnia 2014 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po nim kustoszem świebodzińskiego sanktuarium był ks. kan. Zygmunt Zimnawoda, a obecnie jest nim ks. kan. Jan Romaniuk.

Sanktuarium leży w samym środku naszej diecezji, przy trasie S3. Każdy, kto przejeżdża obok Świebodzina, już z daleka dostrzega monumentalną figurę. Warto się tu zatrzymać na modlitwę. Ale obowiązkowo należy także podejść kilkaset metrów dalej i pomodlić się w świebodzińskim sanktuarium.

Peregrynacja

W naszej diecezji od kilku lat trwa peregrynacja obrazu Jezusa Miłosiernego. Obraz nawiedza poszczególne parafie we wszystkich dekanatach diecezji. Te kilka dni, gdy obraz jest w naszych parafiach, służy przybliżeniu nam tajemnicy Miłosierdzia. Warto jednak pamiętać, że ten obraz odwiedzający nasze wspólnoty nierozerwalnie związany jest ze świebodzińskim sanktuarium. To właśnie w Świebodzinie rozpoczęła się diecezjalna peregrynacja tego wizerunku. Również w Świebodzinie jest centrum Domowych Ognisk Miłosierdzia Bożego. Peregrynacja obrazu Jezusa Miłosiernego stanowi przedsięwzięcie apostolskie ukierunkowane na ożywienie praktyki wspólnej modlitwy rodzinnej. Nawiedzenie obrazu w każdej parafii przyjmuje formę kilkudniowych rekolekcji prowadzonych przez księży pallotynów, którzy odpowiadają za peregrynację. Przesłanie tych rekolekcji koncentruje się na orędziu o Miłosierdziu Bożym.

Reklama

Zespół

W sanktuarium działa wiele grup i różnych dzieł duszpasterskich. Jedną z nich jest Zespół muzyczny „Vox Cordi”, czyli „Głos serca”, który powstał przy parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie pod koniec sierpnia 2008 r. Inicjatorem powstania zespołu był ks. Antoni Trzyna, wówczas wikariusz w świebodzińskim sanktuarium. Z nazwą zespołu związana jest ciekawa historia. To już szósty zespół, który nosi tę nazwę. W każdej parafii, w której pracował wcześniej, ks. Trzyna zawsze zabiegał o powstanie muzycznego zespołu. I wszystkie te zespoły łączy wspólna nazwa, właśnie „Vox Cordi”.

Zespół animuje muzycznie w sanktuarium Msze św., przygotowuje oprawę muzyczną akademii oraz wieczornic, poświęconych wydarzeniom patriotycznym, wspomnieniu świętych i błogosławionych oraz innym wydarzeniom.

Płyta

Po kilku latach posługi zespołu do ks. Antoniego Trzyny podszedł życzliwy człowiek, który zapytał się, czy zespół nie myślał o wydaniu własnej płyty. To pytanie zainspirowało ks. Antoniego i cały zespół. Postanowiono wydać płytę, która by muzyką i śpiewem głosiła Boże Miłosierdzie. Płytę można wziąć do samochodu lub posłuchać jej w domu i w ten sposób nieść Boże Miłosierdzie dalej. – Samo dzieło nie powstało bez przeszkód. Tylko same przygotowania zajęły sporo czasu. Później przyszedł czas na wykonanie śpiewów. Trwało to wiele godzin. Następnie wszystko należało odpowiednio obrobić. Płyta powstała w sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Powstała dosłownie w sanktuarium, bo pieśni i piosenki nagrano na kościelnym chórze – wyjaśnił ks. Antoni Trzyna.

Reklama

Owocem ich pracy jest płyta, którą nasi Czytelnicy mają dołączoną w formie prezentu do niniejszego wydania „Niedzieli” – „Aspektów”. Ks. Trzyna wyraźnie podkreślił w trakcie naszej rozmowy, że płyta powstała, by propagować samą ideę Miłosierdzia Bożego, ale także by promować nasze diecezjalne sanktuarium poświęcone tej tajemnicy.

Płyta zawiera różne pieśni i piosenki, które łączy tajemnica Miłosierdzia lub prawda o królowaniu Jezusa Chrystusa. Niech więc chwile, które nasi P. T. Czytelnicy poświęcą na wysłuchanie przesłania tych utworów, będą zaproszeniem do odwiedzenia naszego diecezjalnego sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Świebodzinie.

2015-04-09 11:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta na blogu

O życiowych rozterkach, spełnianiu marzeń i uczeniu się bycia z Jezusem na co dzień z Marcinem Kornasem, autorem książki „Święta Blogerka siostra Faustyna”, rozmawia Beata Włoga

BEATA WŁOGA: – Wczesne lata życia Heleny Kowalskiej. Dylematy, które przeżywa przyszła święta, dotyczą każdego młodego człowieka. Pragnęła wstąpić do zakonu, ale miała wiele trudności, by to osiągnąć. Dziś też przeszkody w realizacji pragnień wydają się wielu nie do pokonania. Co radziłby im Pan, korzystając z biografii s. Faustyny?

CZYTAJ DALEJ

Biblia w życiu Rodziny Ulmów

Niedziela rzeszowska 10/2020, str. IV

[ TEMATY ]

Biblia

Pismo Święte

rodzina Ulmów

II wojna światowa

Archiwum Rodziny Ulmów

Pismo Święte należące do rodziny Ulmów

Pismo Święte należące do rodziny Ulmów

Józef i Wiktoria Ulmowie są również nazywani Samarytanami z Markowej. Piękną, na wskroś ewangeliczną nazwę, nadano im współcześnie, a wiąże się to z egzemplarzem Nowego Testamentu, jaki został odnaleziony w ich domu po egzekucji 24 marca 1944 r.

Pismo Święte z domu Ulmów pozostało i funkcjonuje jako niemy świadek ich duchowego życia. Przede wszystkim widać, że księga była używana. Są w niej osobiste notatki, dopiski oraz to, co zdumiewa najbardziej: podkreślona czerwonym pisakiem przypowieść o Miłosiernym Samarytaninie. Obok tytułu ktoś napisał dużymi literami słowo: „TAK!”.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Uczniowska integracja

2024-04-15 17:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum Szkoły

d

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję