Za każdym razem, gdy słyszę Jezusowe wyznanie: „Ja jestem krzewem winnym”, przypomina mi się zabawna sytuacja z czasów mojej pracy katechetycznej. „Kasiu, dlaczego płaczesz?” – zapytałem drugoklasistkę z zaszklonymi oczami. „Bo ksiądz kłamie” – padła jednoznaczna odpowiedź. „Skąd ci to przyszło do głowy?” – nie mogłem się nadziwić. „Ksiądz powiedział, że Pan Jezus jest krzewem winnym, a przecież On był niewinny!” – wyrzuciła z siebie Kasia.
Choć sytuacja ta może budzić uśmiech, to – paradoksalnie – właśnie o niewinność i czystość tu chodzi. Jezus bowiem kontynuuje: „ojciec mój (...) Każdą latorośl, która we Mnie nie przynosi owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy” (J 15, 1-2).
Józef Flawiusz, żydowski historyk niemal współczesny Jezusowi, lubuje się w opisach bogactw świątyni jerozolimskiej. Relacjonuje, że naprzeciw Miejsca Świętego wywieszono na bramie olbrzymią, wykutą z czystego złota kiść winorośli, która była dla Izraelitów symbolem całego narodu. Żydzi odwiedzający świątynię poczytywali sobie za punkt honoru dotarcie do tej winorośli, by na jej złotych liściach uwiesić własną, żywą kiść winnego krzewu. Dawali w ten sposób wyraz swej dumie, że przynależą do narodu wybranego przez Boga. Praktyka ta jednak znacznie przysparzała pracy lewitom: co dzień musieli oczyszczać złoty ornament z zeschłych latorośli przyniesionych przez Izraelitów.
Nazywając siebie „prawdziwym krzewem winnym”, Jezus oznajmia, że do Miejsca Świętego – do samego nieba – przystęp mają nie ci, którzy wędrują do świątyni w Jerozolimie, lecz ci, którzy zostali wszczepieni w Niego niczym gałązka winnego krzewu. Dzięki Jego słowu stają się czyści niczym niewinny Krzew Winny.
Słowa Ewangelii według św. Łukasza Łk 2, 22-40 lub krótsza perykopa Łk 2, 22. 39-40
Gdy upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa
Mojżeszowego, Rodzice przynieśli Jezusa do Jerozolimy,
aby przedstawić Go Panu. Tak bowiem jest napisane
w Prawie Pańskim: „Każde pierworodne dziecko
płci męskiej będzie poświęcone Panu”. Mieli również
złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie,
zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego.
A żył w Jeruzalem człowiek imieniem Symeon. Był to
człowiek sprawiedliwy i pobożny, wyczekujący pociechy
Izraela; a Duch Święty spoczywał na nim. Jemu
Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż zobaczy
Mesjasza Pańskiego. Z natchnienia więc Ducha przyszedł
do świątyni.
A gdy Rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić
z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w objęcia,
błogosławił Boga i mówił: „Teraz, o Władco, pozwalasz
odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego
słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, które
przygotowałeś wobec wszystkich narodów: światło
na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela”.
A Jego ojciec i Matka dziwili się temu, co o Nim
mówiono. Symeon zaś błogosławił ich i rzekł
do Maryi, Matki Jego: „Oto Ten przeznaczony jest
na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak,
któremu sprzeciwiać się będą – a Twoją duszę miecz
przeniknie – aby na jaw wyszły zamysły serc wielu”.
Była tam również prorokini Anna, córka Fanuela
z pokolenia Asera, bardzo podeszła w latach.
Od swego panieństwa siedem lat żyła z mężem
i pozostała wdową.
Liczyła już sobie osiemdziesiąt cztery lata. Nie rozstawała
się ze świątynią, służąc Bogu w postach
i modlitwach dniem i nocą. Przyszedłszy w tej właśnie
chwili, sławiła Boga i mówiła o Nim wszystkim,
którzy oczekiwali wyzwolenia Jeruzalem.
A gdy wypełnili wszystko według Prawa Pańskiego,
wrócili do Galilei, do swego miasta – Nazaretu. Dziecię
zaś rosło i nabierało mocy, napełniając się mądrością,
a łaska Boża spoczywała na Nim.
Oto słowo Pańskie.
Prezydent Andrzej Duda powiedział dziennikarzom po audiencji u papieża Leona XIV w czwartek, że poprosił go, aby przyjął Karola Nawrockiego, gdy obejmie on urząd Prezydenta RP. Dodał, że zaprosił nowego biskupa Rzymu do Polski.
W czwartek o godzinie 19.27 wpłynęło do straży pożarnej zgłoszenie o pożarze poddasza i czwartej kondygnacji w 4-kondygnacyjnym bloku mieszkalnym w Ząbkach - poinformował PAP rzecznik PSP Karol Kierzkowski. Policja poinformowała natomiast w mediach społecznościowych, że zabezpiecza teren objęty pożarem.
Jak poinformował rzecznik Państwowej Straży Pożarnej, w czwartek o godzinie 19.27 do stanowiska kierowania wpłynęło zgłoszenie o pożarze poddasza i czwartej kondygnacji w 4-kondygnacyjnym bloku mieszkalnym w miejscowości Ząbki w powiecie wołomińskim. Pożar objął poddasza dwóch połączonych ze sobą bloków o wymiarach 80 na 20 m.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.