Reklama

Martyrologium Duchowieństwa Polskiego

– Święci męczennicy są dla nas niedoścignionym wzorem wiary – powiedział abp Józef Kowalczyk w sanktuarium św. Józefa w Kaliszu 29 kwietnia br., w 70. rocznicę wyzwolenia obozu koncentracyjnego Dachau oraz w Dniu Martyrologium Duchowieństwa Polskiego

Niedziela Ogólnopolska 19/2015, str. 9

Wojciech Wichnowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Eucharystię, której przewodniczył abp Józef Kowalczyk – prymas Polski senior, koncelebrowali: biskup senior Stanisław Stefanek z Łomży, biskup kaliski Edward Janiak, biskup pomocniczy diecezji kaliskiej Łukasz Buzun oraz biskup senior Stanisław Napierała – pierwszy ordynariusz kaliski, a także kilkudziesięciu księży z polskich diecezji. Obecni byli także księża z parafii pw. św. Mikołaja w Chełmży – rodzinnego miasta bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego, męczennika i więźnia Dachau – z proboszczem ks. kan. Krzysztofem Badowskim. We Mszy św. uczestniczyli również: Eugeniusz Bądzyński – ocalały więzień obozu Dachau, członkowie Instytutu Świeckiego Życia Konsekrowanego Świętej Rodziny, założonego przez abp. Kazimierza Majdańskiego, więźnia Dachau, przedstawiciele rodziny bł. bp. Michała Kozala, kombatanci, młodzież i poczty sztandarowe szkół noszących imię męczenników z Dachau, w tym delegacja wraz ze sztandarem Gimnazjum nr 1 w Chełmży im. bł. ks. Stefana W. Frelichowskiego z dyrektorem Sławomirem Wierzbickim oraz ks. Łukaszem Otremskim i ks. Marcinem Nowickim.

Testament więźniów KL Dachau

KL Dachau był Golgotą Zachodu Polaków i polskiego duchowieństwa. Wśród 1030 zamordowanych kapłanów 868 było Polakami. – Tam, w obozie, przyszło im umacniać swoje powołanie. Ich życie przenikała modlitwa, która, niejednokrotnie szeptana zmartwiałymi z cierpienia ustami, dawała nadzieję wbrew nienawiści z zewnątrz. W każdym akcie poświęcenia się dla drugiego człowieka uzewnętrzniała się przegrana tych, którzy uważali się za władców świata. Pozostał nam testament tych kapłanów, mówiący o ich niezachwianej wierności Bogu w życiu kapłańskim i zakonnym. Testament mówiący o obowiązku strzeżenia świętości małżeństwa, obrony życia, odpowiedzialnego wychowania młodych i czerpania ze źródeł powołania danego nam przez Stwórcę. Ich męczeństwo było ofiarą za indywidualne ocalenia, za Ojczyznę i za Kościół – mówił na początku Mszy św. bp Janiak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nadzieja wbrew nienawiści

W wygłoszonej homilii abp Kowalczyk przypomniał wydarzenia, które 70 lat temu miały miejsce w Dachau i doprowadziły do cudownego uwolnienia wielu więźniów. Wszyscy mieli być wymordowani przed dotarciem do obozu wojsk amerykańskich. W obliczu śmiertelnego zagrożenia więźniowie przypuścili modlitewny szturm do św. Józefa. Dzięki jego interwencji obóz został uchroniony od zagłady. Ksiądz Arcybiskup wspomniał również bł. bp. Michała Kozala z Włocławka i bł. ks. Stefana W. Frelichowskiego z Chełmży, którzy za Chrystusa oddali swoje życie i są wzorem dla każdego chrześcijanina. Na wzór Chrystusa ich życie i śmierć stały się przebłagalną ofiarą za grzechy całego świata, także ich oprawców.

Pielgrzymki dziękczynienia

W dniu wyzwolenia w obozie było 856 kapłanów. Od 1948 r. pielgrzymowali oni z dziękczynieniem do Kalisza, a w 1970 r. ufundowali w podziemiach sanktuarium kaplicę Męczeństwa i Wdzięczności. Gdy w kwietniu 2013 r. w wieku 100 lat zmarł ks. Leon Stępniak, ostatni z ocalałych, dziękczynienie kontynuowali członkowie rodzin, młodzież szkolna, stowarzyszenia i instytucje.

Mówiąc o męczeństwie kapłanów, abp Kowalczyk w stanowczych słowach nawiązał do współczesności, do toczących się wojen i krwawych prześladowań chrześcijan, a szczególnie do ciągle zagrożonego życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci. – Oni żyli w niewoli, a my żyjemy w czasach nie zawsze mądrze wykorzystywanej wolności. Dzisiaj człowiek chce decydować za Boga, kto ma umrzeć, a kto ma żyć. Wraz z lekceważeniem fundamentalnych praw Bożych zagrożone jest życie ludzkie, szczególnie tam, gdzie jest ono najsłabsze: przed narodzeniem i u swojego kresu. Towarzyszy temu wielkie zakłamanie. Zła nie nazywa się po imieniu. Zabójstwo nienarodzonych określa się aborcją, a uśmiercaniu nieuleczalnie chorych czy też osób starszych nadaje się fałszywe miano „godnego umierania” – mówił prymas senior.

Przed końcowym błogosławieństwem uczestnicy celebry przeszli do Kaplicy Cudownego Obrazu św. Józefa Kaliskiego, gdzie ks. Tadeusz Kosecki z Gdyni, były więzień KL Stutthof, odczytał napisany w 1945 r. w Dachau Akt Zawierzenia św. Józefowi.

2015-05-05 14:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świętowali piękny jubileusz

2024-05-07 16:09

Marek Białka

    Z udziałem J.E. ks. bp. Stanisława Salaterskiego, biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej, wspólnota parafialna z Uszwi przeżywała radość z wydarzeń, jakie miały miejsce w czasie odpustu parafialnego.

Tarnowski sufragan, który przewodniczył uroczystej Mszy świętej, wygłosił również słowo Boże, w którym powiedział, m.in. że depozyt wiary zapoczątkowany na przestrzeni kilkuset lat przez naszych przodków, przejawiał się w trosce o tę świątynie, która dzisiaj zachwyca swoim blaskiem i pięknem.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

79 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2024-05-07 21:53

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Walter Genewein

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu 1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu
1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

79 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję