Reklama

Kościół

Ks. Jan Kaczkowski: Katolicyzm kucany

Postawy wiernych podczas momentów mszy świętej, gdy należy przyjąć postawę klęczącą, mieszczą się w szerokim zakresie: od klasycznej (oba kolana na ziemi), przez „na myśliciela” (jedno kolano na ziemi, druga noga ugięta pod kątem prostym, łokieć na jej udzie, głowa oparta o dłoń tej ręki), dalej „na panczenistę” (myśliciel, ale kolano nie dotyka posadzki), aż po pełen przykuc (półśrodek rozwiązujący dylemat: głupio stać, a jak się klęknie, to pobrudzi się ubranie) plus improwizacje w stylu wolnym.

2025-12-02 20:59

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Mat.prasowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fragment książki Linoskoczek. Biografia duchowa ks. Jana Kaczkowskiego, zobacz więcej: boskieksiazki.pl.

Ksiądz Jan w tym szukaniu półśrodków z obawy przed wyróżnieniem się z tłumu widział m.in. lęk przed pełnym zaangażowaniem w to, w czym bierze się udział: „Widoczna w nim jest określona mentalność, która objawia stosunek człowieka do Boga. Mój ojciec twierdzi, że ma też swoje konsekwencje społeczne” (Życie na pełnej petardzie, s. 174). Cóż, już w Biblii znajdziemy u proroków spostrzeżenia, że ci, którzy Boga boją się jedynie deklaratywnie, nie zawahają się przed kradzieżą lub wyzyskiem, jeśli będzie im to na rękę. W końcu, według nich, nie ma nikogo, kto miałby sprawić, że poniosą konsekwencje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeśli weźmiemy to wszystko pod uwagę, nie dziwi odpowiedź ks. Jana na pytanie, co go najbardziej wkurza w polskim Kościele (i nie chodziło w zagajeniu o hierarchię). Pada lista trzech „p”: „Przykuc, plusz i płytkość. Ale też brak świadomości wśród księży, że to my, duchowni, często jesteśmy temu winni. […] Nie tłumaczymy tego, co najważniejsze” (Życie na pełnej petardzie, s. 175). A są to: prawda o bliskości Boga, Jego realnej obecności w Najświętszym Sakramencie i sile, jaką daje do mierzenia się z codziennością, szczególnie tą naznaczoną cierpieniem własnym lub tych, którym się towarzyszy. Irytacja trzema „p” wynikała z siły nacisku, jaką kładł przede wszystkim we własnym życiu na spójność deklaracji i postawy życiowej: „Jeśli zewnętrznie namaścimy sobie głowę, a nie pójdzie za tym zmiana wnętrza, nic nam to nie da. Wszystko ma się dokonać w naszym najbardziej intymnym jestestwie” (Sztuka życia, s. 17).

Miał wielkie marzenie będące zarazem dylematem: jak pokazać piękno chrześcijaństwa? Jak przekazać, że katolicyzm to jest, cytuję, „męski sport”: wymagający, konkretny, pozwalający budować wewnętrzną siłę przejawiającą się w konstruktywnym zewnętrznym działaniu? Tutaj wchodzimy w sferę, której istotność dla dobrej posługi kapłańskiej ks. Jan często podkreślał, czyli umiejętności komunikacyjne.

Oceń: +30 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Coach dobrej śmierci - czyli ks. Jan Kaczkowski

"Zamiast ciągle na coś czekać - zacznij żyć, właśnie dziś. Jest o wiele później niż Ci się wydaje"- mówił ks. Jan Kaczkowski. Słynął z niekonwencjonalnych sądów, w nietuzinkowy sposób pomagał oswajać chorobę i śmierć. Czy dlatego w kolejną rocznicę odejścia internet jest pełen wspomnień o księdzu Janie, a jego książki rozchodzą się szybciej niż pędzący pociąg.

Zapytałam kiedyś księdza Kaczkowskiego, dlaczego zatytułował jedną ze swych książek „Życie na pełnej petardzie”? - Bo warto żyć na pełnej petardzie! – odpowiedział mi bez namysłu. - Zwłaszcza wtedy, jeśli to życie się kurczy. Mam glejaka w mózgu i niedowład lewej części ciała, wiem, że moja choroba jest śmiertelna. Ale to nie znaczy, że mam siedzieć i płakać. Życie jest przecież takie smaczne.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Rzecznik KEP o komisji niezależnych ekspertów: Dokumenty są w fazie roboczej, trwają konsultacje

2025-12-03 20:06

[ TEMATY ]

Ks. dr Leszek Gęsiak SJ

ks. Leszek Gęsiak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Leszek Gęsiak

Ks. Leszek Gęsiak

Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. Leszek Gęsiak SJ, odniósł się do wątpliwości wokół kształtu niezależnej komisji badającej wykorzystywanie seksualne małoletnich w Kościele. W odpowiedzi na głosy krytyki zapewnił, że procedowane dokumenty mają charakter roboczy i są obecnie przedmiotem szerokich konsultacji.

Komentarz rzecznika jest odpowiedzią na list otwarty ks. dr. Grzegorza Strzelczyka. W swoim piśmie teolog wyraził obawę, że projekty przygotowane przez zespół pod kierownictwem bp. Sławomira Odera mogą systemowo osłabić niezależność przyszłej komisji oraz utrudnić jej skuteczne docieranie do prawdy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję