Reklama

Niedziela Rzeszowska

Uśmiechnięty, skromny i rozmodlony

Proboszcz parafii w Rożnowicach w dekanacie bieckim ks. Stanisław Pałka 24 maja, podczas Sumy dziękował Panu Bogu za dar kapłaństwa. Eucharystii przewodniczył bp Kazimierz Górny

Niedziela rzeszowska 25/2015, str. 6-7

[ TEMATY ]

kapelan

Archiwum parafii

Ks. Stanisław Palka

 Ks. Stanisław Palka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość zbiegła się z 35-leciem święceń kapłańskich, 30-leciem posługi w rożnowickiej parafii (w tym 17 lat pełnienia funkcji proboszcza), a także 60. rocznicą urodzin ks. Stanisława.

Ks. Stanisław Pałka urodził się w 1955 r. w Mokrzyskach k. Brzeska. Święcenia kapłańskie przyjął 25 maja 1980 r. z rąk abp. Jerzego Ablewicza. Przed przybyciem do Rożnowic w 1985 r. pracował przez dwa lata w Wojniczu oraz przez trzy lata w Oleśnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

4 sierpnia 1992 r. od uderzenia pioruna spłonął kościół parafialny pw. św. Andrzeja Apostoła w Rożnowicach. Kilka dni później przybył do parafian bp Kazimierz Górny i na ich prośbę podjął decyzję o budowie nowego kościoła. Równocześnie, zgodnie z wolą parafian, powierzył sprawę budowy nowego kościoła ks. Stanisławowi Pałce – kapłanowi, który mimo młodego wieku cieszył się wielkim zaufaniem parafian. Kościół poświęcony Matce Bożej Fatimskiej został wzniesiony w ciągu trzech lat. 17 sierpnia 1997 r. bp Kazimierz Górny dokonał poświęcenia kościoła, wtedy też oznajmił o nominacji ks. Stanisława Pałki na proboszcza parafii.

Reklama

Ks. prał. Stanisław Pałka jest kontynuatorem pracy wielkich postaci rożnowickiej parafii: ks. Łukasza Forystka i ks. prał. Tadeusza Rączkowskiego. Wnosi chrześcijańską radość w życie parafii. Jest dobrym gospodarzem. Uśmiechnięty, żartujący, wspierający dobrym słowem, pomagający ludziom; skromny i rozmodlony, niezmieniający zdania pod wpływem opinii innych. Wielki czciciel Matki Bożej Fatimskiej.

W codziennej pracy niestrudzenie pomaga mu spora grupa parafian. Zawsze może liczyć na członków Akcji Katolickiej, KSM-u i parafialnej Caritas, licznej grupy ministrantów i lektorów, róż Żywego Różańca, Koła Przyjaciół Radia Maryja i Koła Przyjaciół Seminarium Duchownego. Nigdy nie zawiedli członkowie OSP i nauczyciele miejscowych szkół. Wreszcie nieoceniona jest pomoc księży rodaków; rożnowicka parafia była i jest parafią, w której od dziesiątków lat nie brakuje nowych powołań kapłańskich i zakonnych. Ksiądz Stanisław, zwany w Rożnowicach księdzem Stasiem, podkreśla, że zawsze spotykał ludzi dobrych i zaangażowanych w życie parafii, mimo zmieniającej się rzeczywistości.

W klimat uroczystości, na życzenie Jubilata bardzo skromnej, wpisały się program artystyczny w wykonaniu młodzieży gimnazjalnej oraz śpiew chóru parafialnego– najmłodszego dzieła w rożnowickiej parafii. Bp Kazimierz Górny w homilii ze wzruszeniem wspominał pobyty wśród rożnowickich parafian: ten pierwszy tuż po pożarze kościoła i następne, które były znaczącymi etapami w życiu Rożnowic. Wskazując na pracę księdza proboszcza, raz jeszcze potwierdził, że kapłan jest nieustannie potrzebny jako pasterz, świadectwo i świadek prawdy – na wzór Chrystusa. Takim kapłanem jest ksiądz Stanisław.

2015-06-18 09:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jakie cuda czyni ksiądz Popiełuszko

Nie ma tygodnia, żeby ktoś nie doznał łaski za wstawiennictwem bł. ks. Jerzego. I tak jest nieprzerwanie od 30 lat

Mężczyzna w sile wieku w jednym z warszawskich szpitali przechodził właśnie operację kręgosłupa. Ale pojawiły się komplikacje. Zakończyło się implantacją metalowego rusztowania stabilizującego kręgosłup.
- Wkrótce potem doznałem rozległego zawału serca - wspomina.
Słabł z minuty na minutę, balansując na krawędzi utraty przytomności. Nabierał przekonania, że umiera. Nagle jeden z lekarzy zawołał: „Puściło naczynie…”.
- Na twarzach pozostałych lekarzy zobaczyłem niepokój i wielkie napięcie. To traciłem, to odzyskiwałem świadomość, docierał do mnie dramatyzm sytuacji. Widząc, że jest to krytyczny moment, resztką sił zawołałem: „Księże Jerzy, pomóż…”.
Zabiegi na sercu chorego mężczyzny trwały nadal, a on, jak opowiada, czuł, że ktoś trzyma go mocno za rękę. - Czułem szczególne ciepło. Przeszyły mnie dreszcze, zrozumiałem, że był przy mnie ks. Jerzy.
I wtedy powoli wszystko zaczęło wracać do normy. - Poczułem przypływ sił, po chwili wszystko ucichło i po jakimś czasie usłyszałem głos lekarza: „Wszystko będzie dobrze”. Byłem pewien, że nic złego mnie nie spotka. Chociaż z medycznego punktu widzenia zagrożenie życia wciąż istniało, zawał okazał się nietypowy, wyjątkowo rozległy. Lekarze powiedzieli później choremu, że moment, w którym głośno zawołał ks. Jerzego, był decydujący. To on przyczynił się do uzdrowienia.

CZYTAJ DALEJ

Papież do kanosjanów i gabrielistów: kapituła generalna to moment łaski

2024-04-29 20:12

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Franciszek przyjął na audiencji przedstawicieli dwóch zgromadzeń zakonnych kanosjanów i gabrielistów przy okazji przeżywanych przez nich kapituł generalnych. Jak podkreślił, spotkanie braci z całego zgromadzenia jest wydarzeniem synodalnym, fundamentalnym dla każdego zakonu, i stanowi moment łaski.

„Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość spotykają się na kapitule przez wspominanie, ewaluację i pójście naprzód w rozwoju zgromadzenia” - mówił Franciszek. Wyjaśniał następnie, że harmonia między różnorodnością jest owocem Ducha Świętego, mistrza harmonii. „Jednolitość czy to w instytucie zakonnym, czy w diecezji, czy też w grupie świeckich zabija. Różnorodność w harmonii sprawia, że wzrastamy” - zaznaczył Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Papież do kanosjanów i gabrielistów: kapituła generalna to moment łaski

2024-04-29 20:12

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Franciszek przyjął na audiencji przedstawicieli dwóch zgromadzeń zakonnych kanosjanów i gabrielistów przy okazji przeżywanych przez nich kapituł generalnych. Jak podkreślił, spotkanie braci z całego zgromadzenia jest wydarzeniem synodalnym, fundamentalnym dla każdego zakonu, i stanowi moment łaski.

„Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość spotykają się na kapitule przez wspominanie, ewaluację i pójście naprzód w rozwoju zgromadzenia” - mówił Franciszek. Wyjaśniał następnie, że harmonia między różnorodnością jest owocem Ducha Świętego, mistrza harmonii. „Jednolitość czy to w instytucie zakonnym, czy w diecezji, czy też w grupie świeckich zabija. Różnorodność w harmonii sprawia, że wzrastamy” - zaznaczył Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję