Reklama

Z Watykanu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rejestracja ruszyła

Papież Franciszek pierwszym pielgrzymem na ŚDM 2016

Trzema kliknięciami na tablecie 26 lipca br. papież Franciszek zapisał się jako pierwszy uczestnik obchodów 31. Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 r. Zapisu dokonał w oknie swej biblioteki po modlitwie „Anioł Pański”, którą odmówił z wiernymi zgromadzonymi na Placu św. Piotra w Watykanie. Otworzył w ten sposób rejestrację młodzieży z całego świata na ŚDM.

– Drodzy bracia i siostry! Dziś zaczyna się rejestracja 31. Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w przyszłym roku w Polsce. Chciałem sam otworzyć rejestrację i właśnie wpisałem się jako pielgrzym za pomocą urządzenia elektronicznego. Dzień ten obchodzony w Roku Miłosierdzia będzie w pewnym sensie jubileuszem młodzieży, wezwanej do refleksji na temat: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” (Mt 5, 7). Zapraszam młodzież całego świata do przeżycia tej pielgrzymki albo poprzez udział w Krakowie, albo też przez uczestniczenie w tym wydarzeniu łaski w swoich wspólnotach – zachęcił papież Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

(KAI)

Stolica Apostolska w ONZ

Przeciwko kulturze wyrzucania na śmietnik

Reklama

Ludzkość na Zachodzie starzeje się: maleje liczba dzieci, a osób starszych jest coraz więcej. Obecnie 700 mln ludzi, czyli 10 proc. ludności świata, przekroczyło 60. rok życia. Szacuje się, że do roku 2050 wiek ten przekraczać będzie już 20 proc. ludzi, a więc dwukrotnie więcej. Dane te przypomniano w oświadczeniu złożonym 16 lipca br. na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych przez misję stałego obserwatora Stolicy Apostolskiej przy tej organizacji. Wzrost liczby ludzi starszych określono tam jako „zachwianie równowagi”.

Według Stolicy Apostolskiej, jest to wielkie wyzwanie dla współczesnego społeczeństwa, domagające się położenia większego nacisku na opiekę zdrowotną i system ubezpieczeń społecznych. Idąc za wskazaniami papieża Franciszka, który stale przestrzega przed brutalnym odrzucaniem osób starszych, należy zwrócić uwagę, że tych ludzi często wyklucza się lub zaniedbuje. Dlatego coraz pilniejsze jest promowanie akceptacji ich w społeczeństwie.

Zdaniem watykańskiej delegacji, idealnie jest, kiedy starsi mogą pozostać w rodzinie, przy czym należy zapewnić im pomoc społeczną uwzględniającą potrzeby związane z wiekiem i stanem zdrowia. By zapewnić tym osobom pełne korzystanie z przysługujących im praw, trzeba proponować alternatywę dla dominującej „kultury wyrzucania na śmietnik”, oceniającej ludzi tylko według tego, co produkują. Trzeba uszanować ich godność i docenić wkład w społeczeństwo jako jego „punkt odniesienia” i „zbiorową pamięć” – przypomniała delegacja Stolicy Apostolskiej na forum ONZ.

(RV)

Dar dla migrantów

Pieniądze dla biednych

Ponad milion euro, które zebrano w czasie niedawnego wystawienia Całunu Turyńskiego, zostanie przeznaczone na pomoc najuboższym i migrantom. Zadecydował o tym papież Franciszek, gdy poinformowano go o wysokości ofiar złożonych przez pielgrzymów przed tą największą relikwią chrześcijaństwa.

Reklama

Pieniądze trafią do potrzebujących za pośrednictwem Caritas i organizacji Migrantes, a także innych stowarzyszeń kościelnych, pomagających na terenie archidiecezji turyńskiej najbardziej potrzebującym – zarówno Włochom, jak i migrantom.

(RV)

W Roku Miłosierdzia

Wystawienie relikwii św. Ojca Pio

Relikwie św. Ojca Pio zostaną wystawione w lutym 2016 r. w Bazylice Watykańskiej z okazji Roku Miłosierdzia. Poinformowano o tym na stronie internetowej sanktuarium włoskiego świętego w San Giovanni Rotondo w Apulii.

Jest to odpowiedź na życzenie papieża Franciszka, aby relikwie najbardziej czczonego we Włoszech świętego kapucyna były wystawione w Bazylice św. Piotra w okolicach Środy Popielcowej. Urna z ciałem będzie wystawiona w dniach 8-14 lutego 2016 r. W tym czasie papież Franciszek przyjmie też na audiencji Grupy Modlitwy św. Ojca Pio.

(RV)

Z twittera Papieża Franciszka

Kto pomaga chorym i potrzebującym, dotyka ciała Chrystusa, żyjącego i obecnego pośród nas.

2015-07-29 08:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Pójść za Chrystusem

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Doskonale znany tekst dzisiejszej Ewangelii zachęca nas do konfrontacji z naszym podążaniem za Chrystusem. Zastanawiamy się nieraz nad naszą relacją do Boga, wiele możemy już o tym powiedzieć, ale życie nieustannie to weryfikuje i niejako wymusza na nas stanięcie w prawdzie wyrażonej nie tylko słowem, ale nade wszystko czynem. Już nieraz uświadamialiśmy sobie, że wiara i pójście za Chrystusem nie jest życiem usłanym różami, a dziś Jezus mówi nam wprost o drodze, na której trzeba dźwigać codzienny krzyż. I stoi przed nami wiele, na pozór sprzecznych, zachowań, jak choćby nienawiść do ojca, matki, żony, dzieci. Czy może nas ów tekst gorszyć? Myślę, że żadną miarą. Trzeba jednak należycie uporządkować hierarchię wartości w naszym życiu, by wiedzieć, co z czego wynika. Oczywiście, na pierwszym miejscu musi być Bóg. Potem – Jego wola względem naszego życia. To tak jakby z nieco innej strony modlitwa Ojcze nasz..., która przypomina wpierw o uświęceniu Boga, o Jego należytym miejscu w naszym życiu, o naszej otwartości na Jego wolę, a następnie dopiero wyraża prośbę o chleb powszedni, który jest symbolem doczesności. Wszystko musi być budowane na fundamencie, którym jest Bóg. Jeśli chcesz pójść za Chrystusem, musisz to uczynić bezkompromisowo. Stanąć przed nim sam na sam. Bez niczyjego wsparcia, zaplecza i zabezpieczeń. Tylko On i ja. Moje „ja” – ja sam przed Nim jestem nikim, bo wszystko, czym jestem, wynika z mojej relacji do Niego. Tym jest moja „nienawiść” do siebie samego: wyraża się w oddaniu wszystkiego Bogu – tak jak oddanie żony, dzieci, braci czy sióstr. Wszystko zaczyna się od mojej relacji do Niego. Od wzięcia tego wszystkiego jakby od nowa – w postaci krzyża obrazującego wszystko, z czym przychodzi mi żyć na co dzień. Jeśli nie przyjmę tego w duchu wiary, nie jestem uczniem Chrystusa. Cała rzeczywistość mojego ziemskiego pielgrzymowania musi być interpretowana w duchu wiary. Wszystko dzieje się po coś. Wszystko w Bożym planie ma swój sens i ma czemuś służyć. To fundament, o którym pisze dalej ewangelista Łukasz. Twoje życie musi być zaplanowane na współpracę z Bogiem. Zaczynasz budować. A jeśli już, to od początku do końca – mówiąc nieco prostym językiem: na dobre i na złe. Jestem z Nim wtedy, gdy moje życie „układa się”, ale i wtedy, gdy przychodzi moment próby. To jest nie tylko trwałe budowanie fundamentu, ale i zdolność wykończenia budowy. Jeśli w chwili próby porzucam Jezusa, to jestem człowiekiem godnym politowania albo obiektem drwin. Czym jest moja wiara tylko w chwili powodzenia, albo czym jest moja miłość tylko w dobrej, a nie złej doli? Życie nasze pozostaje ciągłym zmaganiem, walką – wygrana pozostaje tylko z Chrystusem.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: Uczniem Jezusa nie jest ten, kto wszystko wie

2025-09-07 12:36

[ TEMATY ]

archidiecezja łódza

Sanktuarium MB Pani Myślenickiej

Podczas uroczystości odpustowej w sanktuarium Matki Bożej Pani Myślenickiej kard. Grzegorz Ryś powiedział: – Dobrze byłoby zatrzymać się przy każdym z dzisiejszych czytań liturgicznych, ale pozwólcie, że wspólnie zastanowimy się nad usłyszaną Ewangelią. Można by powiedzieć, że Pan Jezus przestrzega nas przed chodzeniem za Nim. Szedł za Nim wielki tłum – podobny do tego, który zgromadził się tutaj, a także na zewnątrz świątyni. I właśnie wtedy Jezus mówi, że nie wystarczy za Nim chodzić. Ważniejsze od samego chodzenia jest to, czy zmienia ono nasze życie. A dokładniej: czy czyni nas Jego uczniami. 

Kaznodzieja podkreślił, że to szczególnie ważne w sanktuarium maryjnym, bo Ewangelista Łukasz – nazywany najbardziej maryjnym uczniem Jezusa – ukazuje Maryję jako tę, która słucha Słowa i zachowuje je w sercu, nawet gdy nie rozumie jego znaczenia. Maryja wie, że słowo wypowiedziane przez Boga jest bezcennym darem, który rozjaśnia życie – mówił kard. Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję