Reklama

Niedziela w Warszawie

Duch Lewiczyna

Dla słynnego niegdyś, a dziś odzyskującego świetność sanktuarium maryjnego w Lewiczynie sierpień będzie w tym roku szczególnie uroczysty. 10 sierpnia przypada 40-lecie koronacji obrazu Matki Bożej Lewiczyńskiej Pani Ziemi Grójeckiej

Niedziela warszawska 31/2015, str. 5

[ TEMATY ]

sanktuarium

Archiwum parafii

40 lat temu. Prymas Polski nakłada koronę na głowę Dzieciątka, a Matkę Bożą koronuje kard. Karol Wojtyła

40 lat temu. Prymas Polski nakłada koronę na głowę Dzieciątka, a Matkę
Bożą koronuje kard. Karol Wojtyła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lewiczyn, leżący między Grójcem a Białobrzegami, to dziś mała, cicha wieś otoczona sadami. Ale przed wiekami, za sprawą sanktuarium Matki Bożej Lewiczyńskiej Pocieszycielki Strapionych, był to jeden z najprężniejszych ośrodków pielgrzymkowych w Polsce. Nieprzypadkowo król Zygmunt III Waza ofiarowując drogocenne monstrancje, jedną przekazał Częstochowie, a drugą – tutejszemu sanktuarium.

Nikt nie porównuje dziś Lewiczyna z Jasna Górą, ale miejscowość wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem. 15 sierpnia, na uroczyści 40-lecia koronacji tutejszego cudownego obrazu Matki Bożej, z pewnością ściągnie tu tłum wiernych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– To wydarzenie dla całej naszej archidiecezji. Nie ma wielu takich miejsc na Mazowszu – mówi ks. Andrzej Juńczyk, od trzech lat proboszcz parafii i kustosz sanktuarium.

Kult zatwierdzony

Kiedyś sanktuarium upodobali sobie polscy władcy. Nie tylko Zygmunt III Waza, ale także Jan III Sobieski. – Sobieski ofiarował po zwycięstwie nad Turkami materiał z namiotu wezyra, którego fragment został wszyty w jeden z ornatów – mówi ks. Juńczyk. – To świadczy o tym, że sanktuarium miało znaczenie nie tylko lokalne.

Parafię erygowano w XIII wieku. Pierwsza świątynia przetrwała 300 lat. Na jej miejscu na początku XVII wieku zbudowano bardziej okazały, modrzewiowy kościół. Sprowadzono też cudowny obraz Matki Bożej. Ofiarował go Jan Opaliński, opat cystersów z Rokitna.

Reklama

Według tradycji obraz jest jednym z dzieł samego św. Łukasza. – Oczywiście, to tylko legenda. To kopia obrazu Matki Bożej Śnieżnej z bazyliki Santa Maria Maggiore w Rzymie. Tego typu dzieła były rozpowszechnione kiedyś na ziemiach polskich – mówi ks. Juńczyk.

Obraz od początku cieszył się wielką czcią i kultem wiernych, a cuda i składane wota przyczyniły się do jego rozgłosu. W lipcu 1684 r. do Lewiczyna przyjechał biskup poznański Stefan Wierzbowski i podpisał dokument zatwierdzający kult cudownego obrazu. Przesądziło to o tym, że Lewiczyn stał się prężnym ośrodkiem religijnym. Trafiały tu pielgrzymki z całej Polski, ludzie wędrowali aż z Wielkopolski, czy spod Lwowa.

Ale był tu także ważny ośrodek patriotyczno-narodowy. – Historia głosi, że na plebanii naczelnik Tadeusz Kościuszko kreślił plany obrony Warszawy – mówi Ksiądz Kustosz. Zachował się fragment kamiennego stołu, przy którym miał pracować dowódca Insurekcji.

Duch tego miejsca

Parafia nie jest duża. Liczy ok. 2100 wiernych z kilkunastu wiosek należących do zagłębia sadowniczego ciągnącego się od Grójca po Warkę. Proboszcz nie może się nachwalić swoich parafian. Są aktywni, sami wychodzą z nowymi inicjatywami. Prężnie działa Akcja Katolicka, ministranci, bractwo Niepokalanego Poczęcia Matki Bożej i kółko różańcowe. – Są „inni”. Nie są skażeni gonitwą za pieniędzmi, kierują się bardziej „być”, a nie „mieć”, są chętni do pomocy, cenią wspólnotę. Ukształtowała ich sama Matka Boża, duch tego miejsca – mówi ks. Juńczyk.

Reklama

Tego ducha szukają coraz liczniejsze pielgrzymki. – Najczęściej są autokarowe, przyjeżdżają grupy, wspólnoty, na dni skupienia, czy rekolekcje. Od czerwca po październik czas nasilenia ruchu pielgrzymkowego jest wyraźny – mówi Proboszcz. Największą pielgrzymką jest warszawska „Siedemnastka”, przechodząca tędy na początku sierpnia do Częstochowy.

Przed cudownym wizerunkiem

W czasie zaborów Lewiczyn podupadł. A główną rolę odegrał w tym carski ukaz, wydany po powstaniu styczniowym. Zlikwidowano bractwa religijne, parafię pozbawiono dóbr i ziemi, a ówczesnego proboszcza zesłano na 25 lat katorgi na Syberię. A zupełnym ewenementem – i to w skali kraju – jak zaznacza ks. Juńczyk – była carska decyzja o zmianie przebiegu drogi.

– Trakt królewski przebiegał obok kościoła, innej drogi z Warszawy do Krakowa nie było. Szlak drogowy przesunięto o kilka kilometrów. Dlatego powstała potem „Siódemka”, szła już śladem nowej drogi – mówi. – Decyzją cara sanktuarium, które było bardzo prężnym i rozwijającym się ośrodkiem pielgrzymkowym, miało pogrążyć się w niepamięci.

Przed cudownym wizerunkiem modlił się kard. Stefan Wyszyński. W dużej mierze to dzięki jego staraniom w 1975 r. obraz został przyozdobiony w papieskie korony. Prymas Polski nałożył wówczas mniejszą koronę na głowę Dzieciątka, a Matkę Bożą koronował kard. Karol Wojtyła.

15 sierpnia w Lewiczynie odbędą się uroczystości upamiętniające 40. rocznicę tego wydarzenia. W samo południe rozpocznie się Msza św., której przewodniczyć będzie kard. Kazimierz Nycz.

2015-07-30 12:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na maryjnym szlaku miłości

Niedziela rzeszowska 29/2019, str. 1, 7

[ TEMATY ]

sanktuarium

Ks. Janusz Sądel

Przed sanktuarium w Medjugorie

Przed sanktuarium w Medjugorie

Blisko czterystu czytelników oraz sympatyków „Niedzieli Rzeszowskiej” wraz z siedmioma kapłanami pielgrzymowało po najpiękniejszych bośniackich i chorwackich sanktuariach maryjnych. Centralnym punktem pielgrzymowania było Medjugorie, miejsce wyjątkowej łączności nieba z ziemią i ziemi z niebem

Pierwszy dzień pielgrzymowania upłynął w podróży. Pątnicy podziwiali malownicze krajobrazy Słowacji i Węgier. Barwy Bożego dzieła stworzenia zachwycały pielgrzymie serca i ożywiały ducha. Msza św. w koszyckiej katedrze pw. św. Elżbiety była dopełnieniem tego dnia. Przed ołtarzem z cudownym wizerunkiem świętej pątnicy wypraszali potrzebne łaski, opiekę w podróży, bezpieczną drogę i szczęśliwy powrót.
CZYTAJ DALEJ

Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

2025-09-30 07:06

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Damian Burdzań

Druga kwestia poruszona przez Jezusa dotyczy służby. Każe nam mówić: Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać. Czy są to rzeczywiście nasze słowa? Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

Apostołowie prosili Pana: «Dodaj nam wiary». Pan rzekł: «Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: „Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze”, a byłaby wam posłuszna. Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: „Pójdź zaraz i siądź do stołu”? Czy nie powie mu raczej: „Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił”? Czy okazuje wdzięczność słudze za to, że wykonał to, co mu polecono? Tak i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono, mówcie: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać”».
CZYTAJ DALEJ

Papież: znaczące kroki naprzód w sprawie Strefy Gazy

2025-10-05 17:59

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV oświadczył w niedzielę, że pojawiły się znaczące kroki naprzód w rokowaniach w sprawie zakończenia wojny w Strefie Gazy. Wezwał rządzących, by zaangażowali się w te działania, by doprowadzić do zawieszenia broni i uwolnienia zakładników.

Na zakończenie Mszy św. na placu Świętego Piotra papież powiedział przed modlitwą Anioł Pański:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję