Reklama

Rekolekcje dla Rzeszowa

W dniach 17-28 lipca br. w Rzeszowie przebywało blisko tysiąc gimnazjalistów i licealistów – stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. Fundacja organizuje obozy dla swoich podopiecznych od 14 lat – co roku w innym mieście. Celem spotkania młodzieży ze wszystkich zakątków Polski jest zapoznanie jej z największymi ośrodkami w kraju oraz formacja duchowa i intelektualna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczny obóz Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” rozpoczął się Eucharystią w katedrze rzeszowskiej, której przewodniczył bp Edward Białogłowski – biskup pomocniczy tej diecezji. Świątynia na rzeszowskim osiedlu Zalesie wypełniła się młodzieżą ubraną w charakterystyczne żółte koszulki – znak rozpoznawczy stypendystów. Młodych przywitały władze Rzeszowa w osobie prezydenta miasta Tadeusza Ferenca i władze województwa, które reprezentował Stanisław Kruczek – członek zarządu województwa podkarpackiego.

Bezpośrednio po Mszy św. młodzi ludzie w mniejszych grupach rozpoczęli realizowanie bogatego programu obozu, w którym był czas na modlitwę, refleksję nad nauczaniem św. Jana Pawła II oraz na zabawę i rekreację.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Jestem członkiem Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, zostałam wychowana w wierze i chciałabym, żeby obóz w Rzeszowie był dla mnie swoistymi rekolekcjami – mówi Marta z Nowego Dworu Bratiańskiego w diecezji toruńskiej.

– Ta forma rekolekcji jest dla nas najlepszym czasem, by nauczyć się pokory, o której łatwo zapomnieć w naszych środowiskach szkolnych. Chcę także nauczyć się, jak wymagać od siebie, o czym wielokrotnie mówił papież Jan Paweł II – dodaje Kasia, która do Rzeszowa przyjechała z Ostrzeszowa na Warmii.

Zdecydowana większość stypendystów przybyła do Rzeszowa z wiosek i małych miejscowości dotkniętych bezrobociem. Wyróżniają się oni wśród swoich rówieśników wysoką średnią ocen w szkole i bogatymi zainteresowaniami. Ich sytuacja materialna w rodzinnych domach często jest trudna i rodziców nie stać na finansowanie nauki dzieci w dużym mieście. To właśnie do nich kierowany jest program stypendialny Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, która powstała jako dar wdzięczności dla Ojca Świętego za jego posługę na rzecz Kościoła i Ojczyzny.

Fundacja rozpoczęła swoją działalność 15 lat temu, przyznając stypendia 500 osobom. Pieniądze na ten szczytny cel pochodzą z publicznej zbiórki podczas corocznego Dnia Papieskiego i dzięki hojności Polaków, składających tego dnia swoją „cegiełkę”. Ma dziś pod swoimi skrzydłami już 2500 młodych, zdolnych Polaków. Objęci są oni programem stypendialnym od szkoły gimnazjalnej aż do czasu ukończenia studiów.

Reklama

Rzeszów otwarty na młodych

Coroczny obóz dla gimnazjalistów i licealistów odbywa się w największych miastach naszego kraju. Dotychczas spotkania dla młodych organizowano w Warszawie, Krakowie, Trójmieście czy Wrocławiu. Mając na uwadze fakt, że stypendyści pochodzą z małych miejscowości, fundacja chce pokazać swoim podopiecznym najważniejsze ośrodki akademickie, pomagając im w ten sposób w wyborze ścieżki nauczania.

W ramach programu obozu w Rzeszowie dwie największe uczelnie Podkarpacia – Uniwersytet Rzeszowski oraz Politechnika Rzeszowska przygotowały specjalne zajęcia dla stypendystów. Młodzi ludzie brali udział w wykładach i zajęciach praktycznych zorganizowanych przez kadrę naukową tych placówek. Być może niektórzy z nich po zdaniu matury wybiorą Rzeszów – miasto, w którym będą zdobywać tytuły naukowe.

Stypendyści mieli także okazję do poznania bogatej kultury i zabytków Podkarpacia. Były też organizowane specjalne wycieczki po regionie. Młodzież zwiedziła m.in.: Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. Ignacego Łukasiewicza w Bóbrce k. Krosna, Centrum Dziedzictwa Szkła w Krośnie, Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku czy Karpacką Troję w Trzcinicy k. Jasła.

Tchnienie pontyfikatu Jana Pawła II

Obóz stypendystów papieskich to nie tylko zabawa i rekreacja, ale przede wszystkim formacja duchowa. Hasłem spotkania młodych w Rzeszowie były słowa: „Bądź chrześcijaninem naprawdę”, które nawiązują do homilii wygłoszonej przez Ojca Świętego Jana Pawła II podczas Mszy św. beatyfikacyjnej Józefa Sebastiana Pelczara w Rzeszowie w 1991 r.

Reklama

– Stypendyści poznają nauczanie papieskie, wiedzą, o czym Jan Paweł II mówił, czego nauczał. I dlatego starają się być w swojej postawie tymi, którzy realizują jego nauczanie, jego wołanie do młodzieży – mówi ks. prał. Jan Drob – przewodniczący Zarządu Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”.

Oprócz hasła przewodniego każdy poszczególny dzień miał swoje odrębne zawołanie. 24 lipca, kiedy odbywał się dzień skupienia dla wszystkich uczestników obozu, młodzi ludzie rozważali dewizę: „Warto pełnić wolę Bożą!”. Innego dnia zastanawiali się, dlaczego „warto dążyć do prawdy!”, kolejnego – co znaczy: „Warto świadczyć o Chrystusie!”.

Każdy dzień obozu rozpoczynał się Jutrznią, a na pewno wyjątkowym czasem były Msze św. w rzeszowskich parafiach, gdzie młodzi ludzie mogli osobiście spotkać się z mieszkańcami Rzeszowa i dać publiczne świadectwo o swojej wierze. Szczególnie wyrazili to podczas Koncertu Uwielbienia na Rynku w Rzeszowie, gdzie śpiewem i tańcem wielbili Boga i mogli zaprezentować swoje talenty.

– Nigdy nie zapomnę tego, jak prezydent Bydgoszczy – miasta, z którego pochodziło przecież najwięcej ZOMO-wców pacyfikujących Pomorze – powiedział, że obóz stypendystów jest nowym rodzajem rekolekcji, które ta młodzież wygłosiła miastu. Po ich pobycie w Bydgoszczy miasto nie będzie już takie samo. Gdy byliśmy w Szczecinie, to nie było osoby, która by nie zapytała, kim są ci młodzi ludzie w żółtych koszulkach. Zaraz mogli usłyszeć odpowiedź, że jest to „żywy pomnik Jana Pawła II”. Stypendyści niosą jego przesłanie – dodaje ks. prał. Jan Drob.

Stypendyści są często określani także jako „tchnienie pontyfikatu Jana Pawła II”. Ich obecność w stolicy Podkarpacia nie mogła być niezauważona. Dla niektórych mogli być tylko anonimową grupą osób w jednakowych żółtych koszulkach, która wypełnia po brzegi autobusy komunikacji miejskiej, dla innych – dowodem, że te kilka złotych wrzucone do puszki w Dzień Papieski jest inwestycją w przyszłość Ojczyzny.

2015-08-19 09:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kamil skacze ponad wszelkimi podziałami

[ TEMATY ]

wiara

wikipedia.pl

Kamil Stoch w Bischofshofen (2017)

Kamil Stoch w Bischofshofen (2017)

- Kamil skacze ponad wszelkimi podziałami. Cieszymy się też, że syn jest blisko Boga i dzielni się świadectwem wiary bez manifestacji, co jest zgodne z naszą i tischnerowską religijnością - mówi w rozmowie z KAI Bronisław Stoch, tata Kamila Stocha. W ten weekend polski skoczek, wraz z kolegami z drużyny narodowej, bierze udział w zawodach Pucharu Świata w Skokach Narciarskich w Zakopanem.

- Wiedzieliśmy, że syn ma bardzo dużo energii i chęci do ćwiczenia. Każdą chwilę spędzał na nartach, nawet nie zjadł dobrze, tylko od razu pędził pobiegać - wspomina Bronisław Stoch. Nie chce oceniać szans swojego syna w trwających właśnie zawodach. - Nigdy nie robimy żadnych zakładów, nie przypuszczamy jak będzie. Na komentarz zawsze jest czas, ale po konkursie - podkreśla tata skoczka.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Msza Wieczerzy Pańskiej. Wolność wypełniona miłością

2024-03-29 07:01

Paweł Wysoki

Ten, kto kocha na wzór Jezusa, nie jest zniewolony sobą, jest wyzwolony do służby, do dawania siebie - powiedział bp Adam Bab.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję