Reklama

Aspekty

W drodze na synod diecezjalny (1)

Synod diecezjalny. Jak to dawniej bywało?

Podczas Paradyskich Dni Duszpasterskich w dniach 27-28 sierpnia bp Stefan Regmunt ogłosił zwołanie synodu diecezjalnego. Dekret zwołujący to zgromadzenie zostanie uroczyście podpisany przez Księdza Biskupa 13 listopada w sanktuarium Pierwszych Męczenników Polski w Międzyrzeczu. To będzie pierwszy synod w dziejach naszej diecezji. Sam fakt jego zwołania już zalicza się do najważniejszych wydarzeń w dziejach Kościoła nad dolną Wartą i środkową Odrą

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 39/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

synod

Archiwum "Aspektów"

Relikwiarz pierwszych męczenników

Relikwiarz pierwszych męczenników

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W naszej redakcji postanowiliśmy przygotować kilka tekstów przybliżających naszym Czytelnikom ideę i sens synodu diecezjalnego. W tym numerze chcemy przybliżyć, jak wyglądały synody dawniej w Kościele lubuskim.

Synody w Kościele

Synody w Kościele mają bardzo długą tradycję. Zwyczaj ich zwoływania na Wschodzie pojawił się w II wieku, a w Kościele na Zachodzie w wieku III. Synod był spotkaniem duchowieństwa danej diecezji, zgromadzonego wokół swojego biskupa, by rozważyć ważne dla danego Kościoła lokalnego sprawy. Decyzje podejmował biskup danej diecezji, radząc się swojego duchowieństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W średniowieczu utrwalił się zwyczaj corocznego odbywania synodów diecezjalnych. Z czasem zwyczaj ten stał się prawem nadanym dekretem Soboru Laterańskiego IV z 1215 r. Zatem nasz synod diecezjalny zostaje zwołany dokładnie w 800. rocznicę wprowadzenia tego soborowego prawa. W przypadku polskiej prowincji kościelnej chyba nie do końca przestrzegano tego nakazu, skoro w 1406 r. przypomniano ten przepis i obarczono go sankcjami kościelnymi.

Reklama

Synody diecezjalne zwoływano w różnych celach. Głównie chodziło o dbanie o czystość wiary, kościelnej dyscypliny i porządku. Na synodach ogłaszano duchowieństwu zarządzenia Stolicy Apostolskiej oraz uchwały synodów prowincjonalnych. Podczas synodów dokonywano zmian w rubrykach liturgicznych, a także podawano do wiadomości instrukcje własne biskupa. Dekrety i inne decyzje biskupa ogłaszane na synodzie wchodziły w skład prawa diecezjalnego.

Z urzędu w synodzie miała uczestniczyć kapituła katedralna, duchowieństwo stolicy diecezji oraz przedstawiciele księży z terenu. Jedynie biskup posiadał władzę stanowienia prawa i był jedynym prawodawcą. Wszyscy pozostali mieli głos doradczy.

A jak było u nas?

Istniejąca w średniowieczu nad dolną Wartą i środkową Odrą diecezja lubuska nie pozostawiła nam zbyt wielu informacji o swoich synodach. Z sąsiednich diecezji – kamieńskiej i poznańskiej także pozostało niewiele informacji. W przypadku diecezji lubuskiej mogło to wynikać ze zbyt małego obszaru diecezji. Jej niewielki obszar pozwalał na stosunkowo szybkie dotarcie nawet do najdalej położonych parafii. Większość odbywanych synodów ograniczała się tylko do przyjęcia decyzji synodów prowincjonalnych oraz aktualnych spraw diecezjalnych.

Reklama

Pierwszy znany nam synod lubuski odbył się za rządów biskupa Fryderyka (1308-17). Podczas tego synodu zajęto się sprawami majątkowymi po zmarłych księżach proboszczach. Inny znany nam synod lubuski, który odbył się 21 kwietnia 1422 r., zajął się sprawą modlitwy za zmarłych kapłanów. Musiały być w tej materii jakieś zaniedbania. Być może istniał jakiś obowiązek odprawienia Mszy św. czy innych modlitw za zmarłych księży. Może istniejące zaniedbania spowodowały przypomnienie tego przepisu na synodzie? Inną sprawą, którą podjęto na synodzie, była kwestia spraw majątkowych. Chodziło o wyraźne uregulowanie obowiązków pomiędzy patronami kościoła a wikariuszami. Na tym synodzie przyjęto także Statuty prymasa Mikołaja Trąby.

Synodalne motywy

Dlaczego zwoływano synody? Jedną z najbardziej praktycznych przyczyn była sprawa zapoznania księży ze zmianami w kalendarzu liturgicznym. Współcześnie na każdy rok przygotowywany jest z upoważnienia biskupa diecezjalnego Kalendarz liturgiczny diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, który zawiera w sobie uroczystości, święta i wspomnienia z Kalendarza rzymskiego, Kalendarza dla diecezji polskich czy decyzje diecezjalne. Kiedyś tak nie było, a występujące zmiany i nowe wspomnienia i święta dyktowano kapłanom zebranym na synodzie. Ciekawym świadectwem takiego postępowania jest zachowana w Archiwum Archidiecezjalnym w Poznaniu kartka. Jest to jedyna pozostałość po ostatnim znanym nam synodzie diecezjalnym lubuskim z 1450 r. Na kartce tej zapisano zmiany w kalendarzu z lat 1449-51. Tylko tyle – do dziś – zostało z ostatniego lubuskiego synodu. Być może gdzieś w jakiś archiwach spoczywają jeszcze inne nieznane nam dokumenty. Dziś ich nie znamy.

Co ciekawe – nic nie wiemy o synodzie z początku XVI wieku. W tym okresie odnowiono księgi liturgiczne, a przyjęcie ich w diecezji lubuskiej nie dokonało się na synodzie, tylko listem pasterskim biskupa.

Późniejszy okres

Reklama

Wraz z upadkiem diecezji lubuskiej w połowie XVI wieku nie odbywały się już żadne synody lubuskie. Zorganizowana na tym terenie administracja ewangelicka zwoływała swoje synody kościelne. Po II wojnie światowej, gdy zorganizowano na naszych ziemiach Administrację Kamieńską, Lubuską i Prałatury Pilskiej, nie było wystarczających możliwości zwołania księży na obrady. Brak odpowiedniej liczby kapłanów, zniszczone kościoły, powojenna rzeczywistość nie pozwalały na zwołanie synodu. Z drugiej strony sytuacja prawna Kościoła także nie pozwalała zwołać synodu. Kanonicznie nasza diecezja została utworzona jako gorzowska w 1972 r. To czas wprowadzania reform soborowych i wielu zmian w Kościele.

Jest jednak mała ciekawostka z tego okresu. W 1978 r. odbył się w Paradyżu kurs duszpasterski zorganizowany w 20. rocznicę rządów pasterskich sługi Bożego bp. Wilhelma Pluty. Podczas kursu bardzo dokładnie omówiono w licznych referatach i wystąpieniach program duszpasterski Księdza Biskupa. Bp Pluta był bardzo zadowolony z przebiegu obrad. Miał wówczas powiedzieć, że choć nie był to kanonicznie zwołany synod diecezjalny, to był nim ten kurs nieformalnie.

Później nadszedł czas II Polskiego Synodu Plenarnego i prac synodalnych na poziomie ogólnopolskim. O potrzebie synodu diecezjalnego mówiło się w naszej diecezji już od jakiegoś czasu. Istotnym krokiem na tej drodze było zwołanie 22 stycznia 2010 r. synodu metropolitalnego dla archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej oraz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej i naszej. Synod ten ma się zakończyć 21 listopada w Szczecinie. W tym czasie zwołany już będzie nasz synod diecezjalny.

I Synod Diecezjalny Zielonogórsko-Gorzowski dlatego, że jest pierwszy, już jest wielkim wydarzeniem historycznym. Od całej wspólnoty diecezjalnej zależy, jaką treścią go wypełnimy. Już dziś każdy z nas może zrobić wiele – modlić się w intencji synodu. I druga sprawa – gdy nasi duszpasterze poproszą nas o pomoc w pracach synodalnych, odpowiedzmy na to wezwanie z ufnością. Synod to wielkie święto Kościoła diecezjalnego, który zatrzymuje się w drodze, by uważniej wsłuchać się w głos swojego Pana.

2015-09-24 12:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Etap diecezjalny zakończony

Niedziela sosnowiecka 13/2022, str. V

[ TEMATY ]

synod

Piotr Lorenc/Niedziela

Ks. Andrzej Nackowski

Ks. Andrzej Nackowski

O konsultacjach synodalnych, prowadzonych w parafiach i wspólnotach diecezji sosnowieckiej – z ks. Andrzejem Nackowskim rozmawia Piotr Lorenc.

Piotr Lorenc: Jaka jest idea synodu „Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja”? Ks. Andrzej Nackowski: Jak czytamy w dokumencie przygotowawczym, papież Franciszek zaprasza cały Kościół do postawienia sobie pytania na temat, który jest decydujący dla jego życia i misji. Zasadnicze pytanie, które kieruje tą konsultacją ludu Bożego, jest następujące: Kościół synodalny, głosząc Ewangelię, „podąża razem”; jak owo „podążanie razem” realizuje się dzisiaj w waszym Kościele partykularnym? Do podjęcia jakich kroków zaprasza nas Duch Święty, abyśmy wzrastali w naszym „podążaniu razem”? Ten szlak, który wpisuje się w „aggiornamento” Kościoła zaproponowane przez Sobór Watykański II, jest darem i zadaniem: idąc razem i wspólnie zastanawiając się nad przebytą drogą, Kościół chce nauczyć się na podstawie tego, czego doświadczy, jakie procesy mogą mu pomóc w przeżywaniu komunii, w realizowaniu uczestnictwa, w otwarciu się na misję. Nasze „podążanie razem” jest w istocie tym, co najlepiej realizuje i ukazuje naturę Kościoła jako pielgrzymującego i misyjnego ludu Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Turbacz: kard. Ryś przewodniczył Mszy św. Ludzi Gór, które zapoczątkował ks. Tischner

Na Polanie Rusnakowej pod Turbaczem w Gorcach setki wiernych zgromadziło się w niedzielę 10 sierpnia na uroczystej Mszy św. Ludzi Gór, której przewodniczył metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś. Wydarzenie modlitewne nawiązywało do Eucharystii, które zapoczątkował w latach 80. XX wieku ks. prof. Józef Tischner.

Kard. Grzegorz Ryś przewodniczył Mszy św. przy drewnianym ołtarzu polowym nieopodal Kaplicy Papieskiej na Polanie Rusnakowej pod Turbaczem. - To miejsce wyjątkowe, gdzie mówi się o ślebodzie. Wolność jest nam wszystkim obiecana. Ona wzbudza radość i nadzieję. Wolność jest podstawową łaską w chrześcijaństwie daną nam przez Boga. O tym zresztą mówił ks. prof. Józef Tischner, którego tu wspominamy w sposób szczególny - mówił kard. Grzegorz Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Kraków: list w obronie abp. Marka Jędraszewskiego przed "akcją znieważania w mediach"

2025-08-10 20:17

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

list w obronie

akcja znieważania w mediach

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

"W ostatnim czasie zauważamy kolejną, nasilającą się akcję znieważania w mediach Księdza Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. I chociaż przez lata z mediów liberalno-lewicowych, znanych ze swej agresywności w odniesieniu do Kościoła katolickiego, wylewał się hejt na Pasterza Archidiecezji Krakowskiej, to obecnie jest wyraźnie zauważalny wzrost intensywności tych haniebnych działań" - piszą sygnatariusze przesłanego KAI "Stanowiska w obronie JE ks. abp. Marka Jędraszewskiego, metropolity krakowskiego".

Pod stanowiskiem podpisali się fotograf Adam Bujak, znany z Zespołu Wspierania Radia Maryja prof. Janusz Kawecki, prof. Wacław Leszczyński - dr honoris causa Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie i Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu oraz prof. Wojciech Polak - przewodniczący Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję