Reklama

Niedziela Lubelska

Lublin

Urok witraży

Niedziela lubelska 44/2015, str. 8

[ TEMATY ]

wystawa

Beata Filipowicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Muzeum Archidiecezjalnym Sztuki Religijnej, w Sali Białej Wieży Trynitarskiej w Lublinie, odbył się wernisaż wystawy „Cenne czy niechciane? Witraże kościołów województwa lubelskiego”. Autorami wystawy byli Monika Rzepiejewska z Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie oraz Ireneusz Marciszuk z Instytutu Historii Sztuki KUL. Prezentacja witraży z przełomu XIX i XX wieku powstała we współpracy z Katarzyną Tur-Marciszuk (Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków) i Tomaszem Mroczkiem, pod opieką prezes Stowarzyszenia Miłośników Witraży Danuty Czapczyńskiej-Kleszczyńskiej.

Obecni na wernisażu miłośnicy sztuki sakralnej z ciekawością oglądali zdjęcia wybranych witraży. Wielką pomocą były opisy poszczególnych dzieł oraz miejscowości i kościołów, w których się znajdują. W przedstawionym m.in. kościele w Mełgwi, który jest wpisany do rejestru zabytków, znajdują się olbrzymie rozety wypełnione barwnym szkłem, a poniżej kryza z dwunastoma Apostołami. W kościele w Gęsi możemy zobaczyć witraże „Ukrzyżowanie” i „Adoracja Dzieciątka” – również wpisane do rejestru zabytków. Warte uwagi są witraże Marii Łubieńskiej z kościołów w Lubartowie i Milejowie; dwa witraże figuralne „Św. Teresa” oraz „Serce Jezusa” i „Serce Maryi” z trzeciej dekady XX wieku w kościele w Krzczonowie czy wspaniałe witraże z Wąwolnicy. Nie sposób wymienić wszystkich zgromadzonych fotografii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Prezes Danuta Czapczyńska-Kleszczyńska przedstawiła głównie działalność Krakowskiego Zakładu Witrażów SG Żeleński oraz warszawskiego zakładu prowadzonego przez Franciszka Białkowskiego i Władysława Skibińskiego. Okazuje się, że na naszym terenie działały głównie zakłady warszawskie, dlatego bardzo trudno jest odnaleźć prace Żeleńskiego. Liczba zaprezentowanych prac musiała zostać mocno ograniczona ze względu na niedużą powierzchnię sali, dlatego też zostały przedstawione tylko prace przedwojenne.

Zdjęcia do wystawy powstały w ciągu 6 dni. Dwa dwuosobowe zespoły podzieliły między siebie obszar województwa lubelskiego i wyruszyły w drogę. O przeszkodach i trudnościach, jakie spotykały ich w drodze, opowiadała Katarzyna Tur-Marciszuk. Docenić należy warsztat fotograficzny Ireneusza Marciszuka, ponieważ fotografie – mimo znacznych wysokości obiektów – zostały wykonane naprawdę znakomicie. Pomimo starań nie udało się zbadać terenu byłego województwa zamojskiego i chełmskiego. Możemy zatem mieć nadzieję, że powstanie kolejna wystawa, ukazująca zapomniane lub często niedostrzegane dzieła sztuki, wprowadzające klimat tajemniczości i zadumy.

Spróbujmy rozejrzeć się po naszych kościołach. Może w którymś z nich również znajduje się „perełka”, której dotąd nie zauważyliśmy? Zainteresowanych odsyłamy do literatury, z której korzystali autorzy wystawy. Są to artykuły Danuty Czapczyńskiej-Kleszczyńskiej w „Sacrum and Decorum” oraz publikacja Jerzego Żywickiego „Architektura neogotycka na Lubelszczyźnie”.

2015-10-29 12:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szwajcarski czas noblisty z Oblęgorka

Niedziela kielecka 19/2016, str. 7

[ TEMATY ]

Sienkiewicz

wystawa

T.D.

Unikatowe dokumenty były kluczowym wątkiem wystawy w sienkiewiczowskim Oblęgorku

Unikatowe dokumenty były kluczowym wątkiem wystawy
w sienkiewiczowskim Oblęgorku

Wystawa „Czas mierzony szwajcarskim zegarkiem”, której wernisaż odbył się 15 kwietnia w Pałacyku Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku k. Kielc, pokazuje ostatnie lata życia autora „Trylogii” i „Quo vadis” spędzone w Szwajcarii oraz jego intensywną działalność społeczną w szwajcarskim Vevey na rzecz Polski. Ekspozycja wpisuje się w Rok Sienkiewiczowski. Potrwa do końca wakacji

Celem wystawy jest pokazanie codziennej pracy, jaką Henryk Sienkiewicz wykonywał dla swojej Ojczyzny, korzystając ze swej wielkiej sławy i rozpoznawalnego absolutnie wszędzie nazwiska – mówi w rozmowie z „Niedzielą” Agnieszka Kowalska-Lasek, kierownik Pałacyku Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku, będącego oddziałem Muzeum Narodowego w Kielcach.
CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

[ TEMATY ]

Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Zatrzymany mężczyzna, podejrzany o podpalenie drewnianej dzwonnicy usłyszał zarzuty

2025-04-16 17:30

[ TEMATY ]

Warszawa

dzwon

Adobe Stock

Zatrzymany mężczyzna, który mógł we wtorek podpalić drewnianą dzwonnicę na Kamionku, usłyszał zarzuty - poinformowała nadkom. Joanna Węgrzyniak z praskiej policji. Mężczyznę wskazali świadkowie.

Policjantka przekazała, że 64-letni mężczyzna usłyszał zarzuty zniszczenia zabytku, a także spowodowania zagrożenia mienia poprzez spowodowanie pożaru oraz zniszczenia mienia znacznej wartości. "W zawiadomieniu oszacowano wartość obiektu na około milion złotych" - wyjaśniła Węgrzyniak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję