Reklama

Aspekty

Głogów

Z Różańcem przez głogowskie ulice

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 45/2015, str. 8

[ TEMATY ]

procesja

Waldemar Hass

Procesja z figurą Matki Bożej Fatimskiej

Procesja z figurą Matki Bożej Fatimskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Głogowianie wraz ze swoimi duszpasterzami 7 października obchodzili wspomnienie Matki Bożej Różańcowej. Odnotujmy, że u podstaw dnia ku czci Pani Różańcowej – choć dziś rzadziej się o tym przypomina – stoją wydarzenia sięgające szesnastego wieku, a dokładnie 1571 r., kiedy to chrześcijanie odnieśli wielkie sukces w morskiej bitwie z wojskami tureckim pod Lepanto i – jak pisze Louis de Wohl – „(…) uradowany wieścią, objawioną mu w wizji, jakiej doświadczył w środku dnia, papież Pius V na cześć tego zwycięstwa ustanowił święto Matki Bożej Różańcowej” (L. de Wohl, „Skała. Historia Kościoła, jakiego nie znacie”, Sandomierz 2009). Tradycja obchodów tego maryjnego wspomnienia jest w Kościele ciągle żywa i nie inaczej było w tym roku w Głogowie.

W uroczyste wspomnienie Matki Bożej Różańcowej w środę 7 października (data przywoływanej wyżej bitwy), ku Jej czci, o godz. 18.30 w kościele pw. św. Klemensa została odprawiona Msza św. koncelebrowana, w której uczestniczyli kapłani i wierni z różnych głogowskich parafii. Eucharystii tej przewodniczył ks. kan. Janusz Idzik, proboszcz parafii pw. Miłosierdzia Bożego, homilię wygłosił natomiast redemptorysta o. Ignacy Proszek. Kaznodzieja, dzieląc się swoją refleksją, mówił: – Tak licznie gromadzimy się dzisiaj tutaj w świątyni w to piękne święto – Matki Bożej Różańcowej. Jesteśmy tu, u naszej Matki, aby właśnie przed Nią odsłonić tajemnicę naszego serca i powiedzieć Jej o naszej miłości do Niej i do Jej Syna Jezusa Chrystusa. O miłości, która poprzez modlitwę Różańca wypływa z naszego serca. W takie święto jak dziś nie sposób nie zanurzyć naszych myśli (…) w tym wielkim darze, a jednocześnie potężnym orężu w walce ze złem, jaki Maryja dała w nasze ręce. A myślę tutaj o Różańcu.

Po zakończeniu Najświętszej Ofiary kapłani i wierni – wprowadzeni do wspólnej modlitwy przez ks. kan. Witolda Pietscha – rozpoczęli nabożeństwo różańcowe. Następnie została uformowana procesja z figurą Matki Bożej Fatimskiej, która ruszyła ulicami miasta z kościoła pw. św. Klemensa w kierunku parafii pw. św. Mikołaja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-11-05 12:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: uliczkami Starego Miasta przejdzie Cicha Procesja

[ TEMATY ]

Kraków

procesja

Krzysztof Jasiński

Po starym mieście w Amsterdamie od prawie 150 lat w ciemnościach marcowej nocy przechodzi w milczeniu Cicha Procesja, upamiętniająca słynny niegdyś cud eucharystyczny, jaki się tam wydarzył 15 marca 1345 r. W tym roku procesja nie może się odbyć z powodu pandemii koronawirusa, ale wzorująca się na niej procesja odbędzie się w Krakowie 20 marca.

Przez ponad dwieście lat – do Reformacji – w stolicy Holandii działało wielkie centrum pielgrzymkowe, ściągające pielgrzymów z całej zachodniej Europy. Procesja odrodziła się w końcu XIX w., po złagodzeniu antykatolickich restrykcji, ale z powodu zakazu procesji katolickich obowiązującego do 1983 r. zachowała „ukryty” charakter, czyli była pozbawiona zewnętrznych oznak kultu. Obecnie jest największym zewnętrznym wydarzeniem Kościoła katolickiego w Holandii.
CZYTAJ DALEJ

U schyłku kampanii wyborczej - nie zgadzam się z Janem Rokitą

2025-05-25 19:19

[ TEMATY ]

wybory

kampania

Milena Kindziuk

Jan Rokita

Red

„Potrafiłby pan mnie przekonać, żebym poszedł na wybory?” – takie pytanie (przed pierwszą turą wyborów prezydenckich) Robert Mazurek zadał Janowi Rokicie w Kanale Zero. „Chyba bym potrafił” – odparł Rokita (przyznając, że sam zawsze bierze udział w głosowaniu). I rozpoczął swój wywód: „Generalnie chodzenie na wybory jest ok, nie uważam jednak, żeby było to obowiązkiem moralnym, jak biskupi zwykli twierdzić w Polsce regularnie… Zawsze się temu dziwiłem, nawiasem mówiąc, że biskupi, którzy mają się zajmować zbawianiem ludzkich dusz, ciągle opowiadają, że mamy chodzić na wybory i że Pan Bóg nas rozlicza za chodzenie na wybory. To nie jest prawda… Nie uważam, żeby to było obowiązkiem moralnym”. I tu pojawia się kłopot.

W mojej ocenie jest to bardzo ciekawa rozmowa (można odsłuchać na Kanale Zero), często na poziomie metapolityki, prawdziwa uczta intelektualna! W tym punkcie jednak, pozwolę sobie nie zgodzić się ze stanowiskiem znanego polityka Jana Rokity. Faktycznie bowiem, udział w wyborach jest dla katolika nie czym innym, tylko właśnie obowiązkiem moralnym, wypływającym najpierw z biblijnego wezwania do „czynienia sobie ziemi poddanej”, potem z Ewangelii, która jasno wskazuje granice między dobrem i złem, między kłamstwem i prawdą, wreszcie z katolickiej nauki społecznej. To z tego powodu biskupi „ciągle opowiadają, że mamy chodzić na wybory”, usilnie przypominając, na kogo można a na kogo nie powinno się głosować z etycznego i moralnego punktu widzenia. I nie ma w tym sprzeczności, że z racji swego powołania „biskupi mają się zajmować zbawianiem ludzkich dusz”. Te dusze nie są wyizolowane – ani od ciała ani od świata. Troskę o zbawienie naszych dusz duchowni – zgodnie z ich misją - muszą wykazywać także i w ten sposób, że będą nam zakreślać wyraźne granice postępowania nie tylko w życiu osobistym, ale też społecznym i publicznym. Chrześcijanin ma obowiązek przemieniać ten świat na lepsze zgodnie z nauczaniem Chrystusa. I nie ma tu kompromisów. Taka jest nasza wiara, taka jest Ewangelia. Czyż zresztą nie w tym duchu nauczał nas przez 27 lat pontyfikatu papież Jan Paweł II, gdy apelował, byśmy byli „ludźmi sumienia”, byśmy w naszej Ojczyźnie, „która jest matką”, uczyli się dobrze zagospodarowywać naszą wolność i przestrzegając, że „demokracja bez wartości przemienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm”?
CZYTAJ DALEJ

Papież oddał hołd Maryi, „Salus Populi Romani”

2025-05-25 20:28

[ TEMATY ]

Maryja

Papież Leon XIV

Salus Populi Romani

PAP/EPA

Modlitwa Leona XIV przed obrazem „Salus Populi Romani”

Modlitwa Leona XIV przed obrazem „Salus Populi Romani”

Ostatnim punktem dzisiejszego Leona XIV dnia była wizyta w bazylice Santa Maria Maggiore oraz modlitwa przed obrazem „Salus Populi Romani”, a także przy grobie jego poprzednika, papieża Franciszka.

Leona XIV powitali archiprezbiter bazylik Santa Maria Maggiore kard. Stanisław Ryłko oraz koadiutor, kard. Rolandas Makrickas. W ich towarzystwie, pozdrawiając zgromadzone duchowieństwo i wiernych Ojciec Święty udał się do kaplicy Paulińskiej, w której umieszczony jest obraz Salus Populi Romani. Schola odśpiewała pochodzący z VII lub VIII wieku hymn Ave Maris Stella, (Witaj, Gwiazdo morza, Wielka Matko Boga, Panno zawsze czysta, Bramo niebios błoga…)
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję