– Nie dyskutujcie, czy przyjmiecie 10 czy 5 tys. uchodźców, ale zakończcie wojnę – mówił w wywiadzie dla włoskiego tygodnika „Famiglia Cristiana” maronicki patriarcha libański kard. Béchara Boutros Raï. Miał na myśli Syrię, Irak, Jemen i Palestynę. Toczące się w tych krajach konflikty wypędzają ludzi z domów, a państwa Zachodu nie robią prawie nic, aby je zakończyć. Z Bliskiego Wschodu uciekają chrześcijanie i umiarkowani muzułmanie – mówił purpurat. – Zostawiają puste miejsce, które zajmują fundamentaliści. Bliski Wschód bez chrześcijan – podkreślił kardynał za papieżem emerytem Benedyktem XVI – straci swoją tożsamość. Chrześcijanie stanowią o niej bowiem od 2 tys. lat, a muzułmanie osiedlili się na tych ziemiach dopiero 600 lat później. Patriarcha protestuje też, gdy chrześcijan nazywa się na tych ziemiach mniejszością. Jego zdaniem, są oni pełnoprawnym i ważnym elementem bliskowschodnich społeczeństw.
W rozmowie padło pytanie o to, czy muzułmańscy emigranci szturmujący Europę mają na celu podbicie Zachodu. Kardynał podkreślił, że wiele razy słyszał, iż mają oni taki właśnie zamiar. Chcą podbić Zachód przez wiarę i liczne rodziny. Dla muzułmanów wiara jest bowiem najważniejszym imperatywem. Koran znają na pamięć i często nim mówią. Celem małżeństwa jest rodzenie dzieci – stąd np. niepojęty jest dla nich celibat duchownych w Kościele. Traktują to jako sprzeniewierzenie się planom Bożym. Zresztą w ich rozumieniu chrześcijaństwo jest tylko przejściowym krokiem w objawianiu się Boga. Ostateczne objawienie przyniósł Mahomet, stąd wyciągają prosty wniosek, że chrześcijanin to nienawrócony jeszcze muzułmanin.
"Niepokalane Poczęcie", Francisco de Zurbaran, olej na płótnie, 1630-1635
Mój przyjaciel powtarza, że Kościół co rusz popełnia błędy. Nie powinien np. ogłosić dogmatu o Niepokalanym Poczęciu. „Dogmat – tłumaczy – dotyczy mojego zbawienia, a ta maryjna prawda nie ma nic wspólnego ze mną. Wiąże się tylko ze zbawieniem Maryi”.
Przyjaciel nie zna nauki Kościoła. Nie wie, że zapatrzeć się w Niepokalane Poczęcie to odkryć siłę, która pcha ku niebu, że zapragnąć być jak Niepokalana to stanąć na drodze wypełnienia największej tęsknoty, która mieszka w ludzkim sercu. Nie wie, że ten dogmat jest potrzebny do zbawienia
Być czystym i niewinnym. Mieć oczy, które widzą dobro. Serce, które nie rozumie pokus. Być całym utkanym z myśli Boga i w swej duszy nosić Jego obraz... Każdy z nas tego pragnie.
Fenomen francuskiego kina religijnego wreszcie zobaczą polscy widzowie. Głośny film „Najświętsze serce” („Sacré Coeur”) – produkcja, która we Francji stała się sensacją i nieoczekiwanym przebojem box office’u – wejdzie do polskich kin 20 lutego 2026 r. Dystrybutorem jest Rafael Film.
„Najświętsze serce”, wyreżyserowane przez Sabrinę i Stevena Gunnell, zaskoczyło francuską branżę filmową już w pierwszym tygodniu wyświetlania: uzyskało najlepszy od 2021 r. wynik liczby widzów na jedno wyświetlenie. Mimo skromnego budżetu i braku znanych nazwisk film przyciągnął tłumy – przed kinami ustawiały się kolejki, a widzowie opuszczali seanse głęboko poruszeni. Dodatkowej rozgłosu dodały kontrowersje: zakaz ekspozycji plakatów w metrze i na dworcach czy odwołanie seansów w Marsylii tylko zwiększyły zainteresowanie publiczności. W kilka tygodni film obejrzało ponad 400 tys. widzów.
100 uczniów uprowadzonych podczas ataku na szkołę katolicką w Nigerii 21 listopada zostało uwolnionych – poinformowała organizacja Christian Association of Nigeria. Nadal w niewoli porywaczy znajduje się wciąż ponad 100 uczniów. Papież Leon XIV apelował o szybkie ich uwolnienie i zaprzestanie podobnych ataków.
Podczas ataku z 21 listopada uzbrojeni mężczyźni porwali co najmniej 303 uczniów i 12 nauczycieli w katolickiej szkole podstawowej i średniej Św. Marii. Pięćdziesięcioro dzieci zdołało uciec zaraz po ataku. Obecnie ponad 100 uczniów nadal przebywa w rękach porywaczy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.