W Polsce jest ich ponad trzysta, na świecie ponad tysiąc. Długo był świętym wzywanym we wszystkich nagłych potrzebach. Chociaż zawłaszczyła go kultura masowa, bez św. Mikołaja kojarzonego nie tylko z komercją, ale wciąż z hojnością i wrażliwym sercem, nikt nie wyobraża sobie 6 grudnia.
Podkrakowskie miasteczko Skała, o korzeniach średniowiecznych i bogatej historii, to jedno z miejsc Ojcowskiego Parku Narodowego warte poznania. Akt lokacyjny miasta wydał książę Bolesław Wstydliwy w 1267 r., a fundatorką miasta była klaryska Salomea – jego siostra, ogłoszona błogosławioną. Miasto było własnością klasztorną. Pierwotny kościół drewniany został wzniesiony prawdopodobnie w XIII wieku, istnienie parafii jest potwierdzone w wykazach świętopietrza z 1325 r. W 1595 r. był kościół murowany, odbudowany po pożarze w 1737 i 1763 r., powiększony w 1948 r., restaurowany w latach 1960-1965. Obecna przebudowana świątynia zachowała jedynie elementy gotyckie w części nawy i prezbiterium. Przy nawie dobudowano dwie kaplice – św. Stanisława Kostki oraz kaplicę bł. Salomei. We wnętrzu znalazły się elementy wystroju z kościoła św. Andrzeja w Krakowie, który należał do klarysek. Kościół przebudowano i rozbudowano w latach 1948-49 według projektu J. Jamroza, dostawiając do bryły kościoła prezbiterium zwieńczone kopułą nakrytą blachą.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Niejedyny patron
Reklama
Czy św. Mikołaj to patron w Skale nieco zapomniany? Prym wiedzie tu bł. Salomea. To widoczne w kościele na każdym miejscu: w rzeźbach, wizerunkach, polichromii, w kaplicy, pomnikach etc., w uroczyście obchodzonym odpuście. Bardzo popularna jest również w Skale św. Anna. W główny odpust 6 grudnia wierni jednak oddają szczególną cześć św. Mikołajowi, patronowi ich parafialnej świątyni, którego piękny wizerunek mieści się w prezbiterium. Mieszkańcy wzywają orędownictwa swojego patrona, wierząc, że może on im wyprosić u Boga potrzebne łaski. Od wielu lat w kościele śpiewana jest w tym dniu pieśń ku czci św. Mikołaja. „Niech będzie Bóg nasz pochwalony w św. Mikołaju/ Gdy w wszystkie niebieskie tryumfy do górnego kraju/Otwarta droga; kto się do Boga/Uda przez niego, dojdzie wiecznego/Portu szczęśliwości” – brzmią słowa pierwszej strofy. Tekst pieśni odnosi się nie tylko do przymiotów świętego, ale także nawiązuje do powszechnego kultu św. Mikołaja w Kościele. „Ciebie Bóg obrał za Patrona wszelkiemu ludowi/Wzywa cię każda świata strona, obcy i domowi/Abyś w ich sprawie pomógł łaskawie/ Stawał w obronie, wielki Patronie/Święty Mikołaju!”. Wzorem św. Mikołaja parafia pamięta w tym dniu szczególnie o najmłodszych, na których po Mszy św. czekają zawsze łakocie.
Św. Mikołaj z ołtarza głównego
Reklama
22 czerwca 1763 r. kościół parafialny pw. św. Mikołaja w Skale spłonął i pozostały z niego tylko mury. Na polecenie ksieni klasztoru Klarysek w Krakowie, która była kolatorką kościoła w Skale, z kościoła św. Andrzeja w Krakowie został tu przeniesiony ołtarz, który do dziś zdobi prezbiterium. Był on odnawiany w latach 1924-1926, gdy proboszczem był ks. Wacław Bielecki. Ponownej renowacji dokonano za czasów ks. Stanisława Połetka w latach 1966-1968. Kolejna konserwacja była przeprowadzona w 2008 r. z inicjatywy obecnego proboszcza ks. Jana Robaka. Poprzednie konserwacje były przeprowadzane na miejscu. Teraz była już konieczna konserwacja w pracowni przy zastosowaniu najnowszych metod i środków, jakimi dysponują specjalistyczne pracownie. Prace zostały zlecone Zakładowi Konserwacji Zabytków AC Kosakowski – Piotrowski z Krakowa. Przy okazji odrestaurowano całe prezbiterium. – Podczas konserwacji ołtarza odkryto na nim kilka warstw różnych farb i okazało się, że w swej pierwotnej formie w XVII wieku był on cały złocony. Podjęliśmy więc decyzję, że ołtarz wróci do swej pierwotnej formy i będzie złocony. Dawny blask odzyskał również obraz patrona kościoła – mówi ks. kan. Robak. Obraz św. Mikołaja, biskupa i wyznawcy datowany jest ok. 1760 r. Nie znamy autora szkoły ani warsztatu, który mógł wykonać wizerunek. Namalowany jest na płótnie olejami. Jego wymiary to 2 m na 110 cm. Przedstawia on postać św. Mikołaja w stroju pontyfikalnym, w mitrze na głowie i z pastorałem w lewej ręce. Prawą rękę św. Mikołaj unosi w geście błogosławieństwa. Postać świętego ustawiona na tle ściany, po prawej stronie widoczna kolumna z podwieszoną kotarą. U dołu widoczne są postacie starca i dziecka z tacą, na której leżą trzy złote kule (odwołują się do legendy o posagu, jaki podarował biednym pannom biskup Myry). W kościele przechowywany jest również feretron św. Mikołaja z atrybutami świętego. Innymi atrybutami, często spotykanymi, są: anioł, anioł z mitrą, chleb, troje dzieci lub młodzieńców w cebrzyku, trzy jabłka. Pokazywany jest z pastorałem, księgą, kotwicą, sakiewką, pieniędzmi, okrętem czy workiem prezentów.
Wiele elementów wystroju świątyni jest już współczesnych. Sklepienie pokryto drewnianym stropem, zdobionym przez malowidła przedstawiające sceny i symbole biblijne. Dużą wartość zabytkową przedstawiają: krucyfiks z XVII wieku oraz konfesjonał. Obok kościoła wzniesiono w ok. 1763 r. drewnianą dzwonnicę.
Skała zachowała średniowieczny układ urbanistyczny z rynkiem i dobiegającymi do niego ulicami. W rynku znajduje się figura św. Floriana z ok. 1800 r. W Roku bł. Salomei na rynku odsłonięto kompozycję rzeźb, które obrazują całą historię lokacji miasta, ukazując dzień przybycia orszaku książęcego z fundatorką Skały. Autorem tej kompozycji jest wybitny rzeźbiarz Czesław Dźwigaj. W pobliżu Skały znajduje się Grodzisko z Pustelnią bł. Salomei, które stało się kilka lat temu sanktuarium. W sezonie to szczególne miejsce odwiedzają setki turystów. W Skale 18 maja 1794 r. rozegrała się bitwa z wojskami pruskimi, które zajęły obóz i miasto. Miasteczko utraciło prawa miejskie po powstaniu styczniowym, odzyskało je w 1987 r. W Skale od wieków istnieje duża tradycja cechów rzemieślniczych. Były to głównie cechy szewców, piekarzy, tkaczy, które funkcjonowały tutaj od średniowiecza, opiekowały się kościołem.