Zgorzelecki Wielospecjalistyczny Szpital – Samodzielny Publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej ma nową kaplicę. Została ona poświęcona przez biskupa legnickiego Zbigniewa Kiernikowskiego 11 lutego br., w Światowym Dniu Chorego. Kaplica, podobnie jak szpital, nosi imię św. Jana Pawła II.
Przybyłych na uroczystość gości powitała dyrektor szpitala Zofia Barczyk. – Św. Jan Paweł II w swoim nauczaniu zawsze wskazywał na konieczność całościowego patrzenia na człowieka. Przypominał, że człowiek jest jednostką cielesno-duchową. To całościowe spojrzenie wymaga, aby w osobie pacjenta widzieć nie samą jednostkę chorobową, ale człowieka, który cierpi. Religijność stanowi najgłębszą i najbardziej wewnętrzną płaszczyznę duchową człowieka. Dlatego, realizując tę potrzebę, szczególnie ważną dla osób cierpiących, oddajemy dziś do użytku pacjentów nową kaplicę szpitalną – mówiła dyrektor placówki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wystrój kaplicy powstał dzięki współpracy Szpitala z Wydziałem Sztuki Sakralnej legnickiej kurii. Została ona umiejscowiona w nowym skrzydle szpitala, w którym stworzono oddziały: onkologii klinicznej, chemioterapii i urologii. Szpital w ciągu roku leczy ok. 36 tys. pacjentów, jego poradnie specjalistyczne służyły pomocą 134 tys. osób, a samych badań diagnostycznych wykonano ponad 1 mln (dane za 2015 rok). Szpital ma 23 oddziały i zatrudnia 1200 osób.
Reklama
Po części powitalnej nastąpiło symboliczne przecięcie wstęgi, a następnie przybyli goście i pacjenci szpitala wzięli udział w pierwszej Mszy św. i poświęceniu kaplicy. Przewodniczący liturgii biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski w homilii mówił, nawiązując do tego miejsca i ludzi korzystających z opieki szpitalnej.
– Zazwyczaj chcielibyśmy jak najszybciej wyzdrowieć, długo żyć i być szczęśliwym. Ale wiemy, że jest to tylko część prawdy. Wszyscy jesteśmy śmiertelni i tu nie ma wyjątków. I w takim miejscu jak szpital potrzebna jest taka przestrzeń, takie miejsce, gdzie ci, którzy zabiegają tu o uleczenie swego ciała, o życie, ale też odwiedzający chorych, pracujący tu lekarze, pielęgniarze, salowe, administracja i in. znaleźli specyficzne lekarstwo, lek, który pozwoli uzdrowić nie tylko ciało, ale i ducha.
Właśnie tutaj, w kaplicy, mamy się przygotowywać, aby wyjść ze szpitala nie tylko zdrowym na ciele. Ale żebyśmy także umieli przeżyć czas pobytu jako konfrontację z tą największą prawdą, z Jezusem Chrystusem, który przeżył wszystko. Przyszedł, aby pokazać, że człowiek jest śmiertelny i pokazać sztukę umierania. To miejsce, ta kaplica ma służyć leczeniu naszego myślenia, byśmy byli właściwie ustawieni wobec rzeczywistości, która spotka każdego z nas.
Nawiązując do sytuacji, kiedy człowiek słyszy diagnozę o swej chorobie i że potrzebny jest czas hospitalizacji, kaznodzieja mówił:
Reklama
– Pozycja łóżkowa w szpitalu pozwala inaczej patrzeć na życie. Ale nie stanie się to automatycznie. Dlatego potrzebna jest kaplica, potrzebna jest liturgia, potrzebny jest kapelan, żeby docierać do człowieka i pomagać mu uleczyć także ducha. W Słowie Bożym słyszymy, że Syn Człowieczy musiał wiele wycierpieć. Po to przyszedł. Jezus przypomina: Jeśli ktoś chce iść za mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie swój krzyż i naśladuje Mnie (Łk 9,23). To jest miejsce, w którym ten proces zbliżania się do naszego Pana jest zaproponowany.
Życzę, by to miejsce, i ci którzy sprawować będą w nim liturgię, pomagało w zdrowieniu ducha. Żeby wiedzieć, że ból, cierpienie, umieranie, jest częścią naszego życia. Że nie jest to tragedia, ale jest to proces przechodzenia.
Po Mszy św. Biskup legnicki poświęcił nową część szpitala, odwiedzając chorych i spotykając się z pracownikami Służby Zdrowia.