Reklama

Kultura

Jak Polacy świat ratowali

Niedziela Ogólnopolska 9/2016, str. 42

[ TEMATY ]

film

Materiały prasowe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Film „Sprawiedliwy” debiutującego po siedemdziesiątce (sic!) w roli reżysera Michała Szczerbica to kino bardzo osobiste. Matka twórcy została odznaczona medalem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”. Zasadziła jedno z tysięcy „polskich drzewek” w Yad Vashem. Tak jak bohaterzy filmu Szczerbica, nie chciała przyjąć medalu. Dlaczego? Pomoc żydowskiemu dziecku, mimo groźby kary śmierci, uważała bowiem za humanitarny, moralny obwiązek, który nie wymaga nagłaśniania. Ilu jeszcze takich bohaterów pozostaje bezimiennych tylko dlatego, że nie chcieli, by „lewa ręka wiedziała, co robi prawa”? Ile takich historii „tonie” pod coraz powszechniejszym wizerunkiem Polski jako kraju antysemickiego, gdzie mordowało się Żydów? Właśnie dlatego „Sprawiedliwy” jest tak bardzo ważnym i potrzebnym filmem. To antyteza „Pokłosia”, choć jak przyznaje Szczerbic w wywiadzie dla „wSieci”, obrazu Pasikowskiego nie widział. Może dlatego zrobił film tak mądry, wyważony, obiektywny i absolutnie niewyrachowany? Scenarzysta wstrząsającej „Róży”, mając u boku świetnego operatora Jacka Petryckiego („Amator”, „Europa, Europa”), mimo lekkiej telewizyjnej maniery, zrobił film o ciekawej, nielinearnej konstrukcji.

Reklama

Lata 60. XX wieku. Żydówka Hanna (Aleksandra Hamkało) przyjeżdża do Polski, by odbyć podróż śladami swej przeszłości. Ocalona jako dziecko przez polską rodzinę wraca do komunistycznego kraju, chcąc przekonać swoich wybawców (Jan Wieczorkowski, Urszula Grabowska) do przyjęcia medalu „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”. Polska rodzina odznaczenia przyjąć nie chce. Zaangażowani w walkę z okupantem Polacy uważają, że nie powinni być nagradzani za to, co jest ludzkim obowiązkiem. Hanna szuka też swojego przyjaciela z dzieciństwa, miejscowego dziwaka, cierpiącego na lekkiego Aspergera Pajtka (Jacek Braciak), który własnym ciałem chronił żydowską sąsiadkę przed Niemcami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Sprawiedliwy” ma wymiar bardzo uniwersalny. To opowieść o bohaterstwie zarówno polskich elit, jak i prostego ludu. Nie jest to jednak żadna laurka. Michał Szczerbic z całą mocą pokazuje obrzydliwych polskich szmalcowników, którzy jednak za swoje czyny są eliminowani przez oddział AK. To bardzo istotny wątek, który uwypukla, jaka była polityka państwa polskiego wobec zwyczajnych bandytów. Nikt przecież nie neguje bolesnej prawdy, że i w Polsce antysemityzm (jak w każdym kraju) miał miejsce. Ważne jednak, by pokazywać światu, jak wyglądał on w zderzeniu z bohaterstwem. W czysty sposób pokazał to światu Roman Polański w „Pianiście” – w filmie tym jasno powiedziano, że Polska nigdy z Niemcami Hitlera nie kolaborowała, a Polacy ryzykowali własne życie, by ratować żydowskich sąsiadów.

Szczególnie mocno w „Sprawiedliwym” wybrzmiewa też wątek heroizmu Kościoła katolickiego, który robił wszystko, by móc ukryć w swoich murach jak największą liczbę Żydów. Michał Szczerbic tworzy postać przeora, który mimo oporów przed ukryciem żydowskiej dziewczynki (z uwagi na brak miejsca, w klasztorze bowiem ukrywali się już inni Żydzi!) ostatecznie pokazuje, że nigdy nie można odmówić bliźniemu pomocy. Nie można odwrócić się od nieszczęśnika idącego na śmierć. Nie można być obojętnym. Szczerbic uderza tym wątkiem w całość komunistycznej propagandy przeciwko Piusowi XII, którego heroiczne, ciche działania pozwoliły uratować setki tysięcy Żydów. A jak mówi żydowskie powiedzenie, uratowanie jednego życia to uratowanie całego świata. Film „Sprawiedliwy” jest o uratowaniu całego świata przez heroicznych Polaków. Wymowa jest nie do przecenienia, nieprawdaż?

„Sprawiedliwy”, reż. Michał Szczerbic, dystr. Monolith.

Autor jest krytykiem filmowym, publicystą tygodnika „wSieci” oraz wPolityce.pl .

2016-02-24 08:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powstanie film fabularny o ks. Kotlarzu

[ TEMATY ]

film

Jarosław Kruk / wikipedia.pl

Tablica pamiątkowa poświęcona ks. R. Kotlarzowi umieszczona w centrum Koniemłot

Tablica pamiątkowa poświęcona ks. R. Kotlarzowi umieszczona w centrum Koniemłot

Powstanie film fabularny o ks. Romanie Kotlarzu - niezłomnym kapłanie, męczenniku czasów komunizmu, który był prześladowany przez służbę bezpieczeństwa i zmarł na skutek pobicia przez "nieznanych sprawców". Producentem i reżyserem obrazu jest znany filmowiec Jacek Gwizdała. Pierwsze zdjęcia będą kręcone w tym roku, w 40. rocznicę robotniczego protestu w Radomiu, zaś premierę zaplanowano w 2018 roku.

Jacek Gwizdała mówi, że z postacią ks. Kotlarza zetknął się w połowie lat 90-tych, gdy przygotowywał serial dokumentalny "Miasto z wyrokiem". - Była to rzecz o Radomiu, mieście o którego mieszkańcach Edward Gierek mówił: "Jak ja ich nienawidzę”, mieście, które zostało zniesławione i skazane na brak szans na rozwój - powiedział Jacek Gwizdała w rozmowie z radomskim Gościem Niedzielnym.
CZYTAJ DALEJ

Inauguracja pontyfikatu Leona XIV: przed Mszą papież objedzie plac św. Piotra

2025-05-16 14:05

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

Vatican Media

Godzinę przed inauguracją swego pontyfikatu papież Leon XIV objedzie w otwartym samochodzie plac św. Piotra, aby pozdrowić zgromadzonych wiernych. Poinformował o tym Matteo Bruni, dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej. Początek objazdu planowany jest na godzinę 9.00, zaś Msza św. rozpocznie się o 10.00.

Na zakończenie liturgii papież odmówi na placu modlitwę „Regina Caeli”, po czym w bazylice św. Piotra , przy ołtarzu Konfesji, przywita się z delegacjami zagranicznymi.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Parolin: Św. Teresa odsłania tajemnicę pokoju duszy

Przesłanie św. Teresy wydaje się skierowane szczególnie do współczesnego człowieka, który na różne sposoby odrzuca naturalną i wzajemną zależność od innych i od ekosystemu, chcąc być „jak Bóg”, ulegając pokusie Adama i Ewy – mówił kard. Pietro Parolin, podczas Mszy św. w rzymskim kościele Trójcy Świętej – Trinità dei Monti – sprawowanej w stulecie kanonizacji św. Teresy od Dzieciątka Jezus.

Kardynał przypomniał, że Świętą Teresę od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza (1873–1897), znaną jako Teresa z Lisieux, papież Pius XI ogłosił świętą 17 maja 1925 roku. Dwa lata później ogłosił ją patronką misji razem z jezuitą św. Franciszkiem Ksawerym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję