To bardzo ważne stwierdzenie ks. Piotra Skargi, które podejmuje temat podstawowy. Siła bowiem i stan rozwoju zasadzają się na korzeniu. Podobnie jest z naszym życiem społecznym, stąd mówimy nieraz o zakorzenieniu, czyli o tym, dzięki czemu funkcjonujemy, z czego wyrastamy. Każde społeczeństwo ma swoje korzenie. Badaniem korzeni zajmują się m.in. historycy kultury, bo to właśnie kultura spowija dzieje narodów i społeczeństw. Badanie kultury, a zwłaszcza historii, wymaga ogromnej uczciwości i jest sprawą wielkiej odpowiedzialności. Prowadzący badania muszą być obiektywni, kryształowo uczciwi, a zastosowane metody – wiarygodne i wyczerpujące. Trzeba w sposób jak najdoskonalszy dokonywać wglądu w naszą przeszłość. Bez takiego jej badania nie będzie dobrej diagnozy teraźniejszości i dobrej prognozy na przyszłość.
Przygotowujemy się do 1050. rocznicy Chrztu Polski. Wreszcie obchody mają być kościelne i państwowe. Dobrze, że mamy znakomitych historyków, tej miary, co prof. Andrzej Nowak czy prof. Kazimierz Ożóg, którzy już od dłuższego czasu prowadzą Polaków do naszych korzeni. Ale trzeba zadbać o świadomość naszego zakorzenienia nie tylko przy okazji wielkich rocznic, lecz także na co dzień. Z inicjatywy prezydenta Andrzeja Dudy wprowadzany jest program polityki historycznej. To bardzo ważny aspekt naszego życia narodowego i państwowego. Musimy też wiedzieć, że kultura polska oraz nasza historia mają zakorzenienie w Chrystusie. Jeżeli o tym zapomnimy, to sprzeniewierzymy się prawdzie o Polsce, a także dokonamy zdrady narodowej kultury, która jest pełna obecności Boga. Trzeba dostrzegać w każdej dziedzinie naszego życia ów korzeń, którym jest Chrystus.
1050. rocznica Chrztu Polski jest okazją, by oczyścić naszą historię z elementów ją zakłamujących, do czego kiedyś przyczynili się, niestety, także ludzie z tytułami profesorskimi. Jesteśmy to winni szczególnie młodemu pokoleniu Polaków, które musi mieć zdrowy i prawdziwy ogląd naszych narodowych dziejów. Przez lata byliśmy pod pręgierzem reżimu komunistycznego i historia także uległa bezbożnej indoktrynacji. Dzisiaj, w duchu wolności, możemy otworzyć Polskę na prawdę o tym, co stanowiło nasz początek, co dało rozwój i co wciąż jest naszą siłą.
Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich
Zima to czas, w którym szczególnie odczuwamy potrzebę ciepła. Grube kurtki, szaliki i rękawiczki stają się codziennymi towarzyszami drogi, chroniąc nas przed mrozem i zimnym wiatrem. Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich. W chrześcijańskim spojrzeniu możemy dostrzec w niej również przypomnienie o tym, że każdy człowiek potrzebuje ochrony, zarówno fizycznej, jak i duchowej. Tak jak dbamy o ciepło ciała, tak też powinniśmy troszczyć się o ciepło serca i relację z Bogiem.
Ewangelia przypomina nam słowa Jezusa: „Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie” (Mt 25,36). Ten fragment uświadamia nam, że każdy dar, nawet tak prosty jak ciepłe ubranie, ma ogromną wartość w oczach Boga. Dając komuś kurtkę, której już nie nosimy, albo kupując nową dla potrzebującego, nie przekazujemy jedynie tkaniny i zamka błyskawicznego. Przekazujemy ciepło, nadzieję i poczucie godności. W tym sensie kurtka zimowa staje się nie tylko odzieżą, ale także narzędziem budowania wspólnoty i praktycznym świadectwem miłości bliźniego. To właśnie w takich gestach realizujemy chrześcijańskie powołanie do troski o słabszych.
2 października obchodzimy w Kościele wspomnienie Świętych Aniołów Stróżów. Zazwyczaj w liturgii upamiętnia się imiona świętych, ale Aniołowie Stróżowie są uosobieniem działania Bożej Opatrzności. Chociaż więc nie znamy ich z imienia, rola ich jest szczególna. W granicach świętych obcowania dane jest nam przeżywać więź z istotami, o których wiemy niewiele, ale których ślady obecności zapisane są w świadomości Kościoła, a także w doświadczeniu wierzących.
Czy aniołowie istnieją naprawdę, a jeśli tak, to kim są? Choć nasza wiara pełna jest odniesień do niebieskich duchów, do istot widzialnych i niewidzialnych, do ich działania i obecności, to często tak naprawdę nie wiemy, jak włączyć ich istnienie do naszej codzienności, by było owocne, realne i skuteczne, a przy tym by nie przesłaniało nam Boga.
Uroczystości ku czci św. Tereski od Dzieciątka Jezus
- Kto jest najważniejszy w Kościele, w każdej wspólnocie? Najważniejszy jest Jezus! Tylko gdzie jest ten Jezus? On sam do nas mówi dzisiaj, że jest w tym, który jest najmniejszy, a nie w tym, który jest największy. Odnajdujecie się w tym? – pytał kard. Ryś.
W łódzkim Karmelu sióstr Karmelitanek Bosych odbyły się uroczystości odpustowe ku czci św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Sumie celebrowanej w kościele klasztornym przewodniczył i kazanie wygłosił kardynał Grzegorz Ryś, metropolita łódzki.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.