Reklama

Książki

Co katolik powinien wiedzieć o seksie?

Na tego typu pytanie kompletnej odpowiedzi udziela książka „Moralność seksu w przestrzeni życia osobistego, małżeńskiego i rodzinnego”, która w tym roku ukazała się w Częstochowskim Wydawnictwie Archidiecezjalnym „Regina Poloniae”. Jej autorem jest ks. dr hab. Arkadiusz Olczyk, ceniony moralista, pedagog i duszpasterz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Książka ks. Arkadiusza Olczyka składa się z trzech rozdziałów: „Etyka seksualna”, „Moralność małżeństwa chrześcijańskiego” i „Moralność rodziny chrześcijańskiej”. Całościowo traktuje o intymnej sferze życia, jaką jest seks. Autor posłużył się materiałami, z których korzystał podczas swoich licznych akademickich zajęć. Jego dociekliwi studenci, chcący poszerzać swoją wiedzę moralną w obszarze seksualności, zadawali wiele konkretnych pytań i nie pozwalali się zbyć wymijającymi odpowiedziami. W ten sposób niejako zmusili go do rzetelnych i pogłębionych poszukiwań naukowych. Dlatego też omawiana książka posiada bardzo bogaty aparat krytyczny – przypisy umożliwiają czytelnikowi jeszcze głębsze wniknięcie w treść katolickiego nauczania z zakresu teologii moralnej nt. seksualności.

Warto zaakcentować, że ks. Olczyk fachowo uzupełnił treści związane z kwestiami moralnymi seksu w życiu osobistym, małżeńskim i rodzinnym tematyką, która przedstawia małżeństwo i rodzinę w o wiele szerszym kontekście, m.in.: biblijnym, sakramentalnym, wychowawczym i ewangelizacyjnym. „Wiedza ta bowiem pozwala wpisać etos seksu w szerszy horyzont, uświadamiając tym samym, że dezintegracja i niemoralność w życiu seksualnym posiada swoje negatywne konotacje w wielu innych obszarach ludzkiej egzystencji” – czytamy we wstępie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Stąd też katolicka etyka seksualna to swoisty znak sprzeciwu wobec tego, co człowieka poniża i odczłowiecza. Jest osądem i potępieniem tego wszystkiego, co stanowi zniewagę Boga – Stwórcy i Odkupiciela. Jest zarazem światłem na drodze tych, którzy pragną życie przeżywać w zgodzie z wolą Boga i swoim sumieniem. Książka „Moralność seksu w przestrzeni życia osobistego, małżeńskiego i rodzinnego” wychodzi w pełni naprzeciw takim oczekiwaniom i konkretnie wskazuje, co wolno, a czego nie można robić w sferze seksu.

Trzeba też wyraźnie zaznaczyć, że niniejsza publikacja nie jest akademickim podręcznikiem, choć jako taki może z powodzeniem służyć rzeszom żakowskiej braci. Z pewnością to lektura dla każdej katolickiej rodziny, ale również pomoc dla duszpasterzy i katechetów, dla ludzi młodych i starszych, także dla narzeczonych, którzy swoje życie seksualne pragną realizować zgodnie z katolicką moralnością. „Bowiem ani Bóg, ani Kościół nie byli i nie są wrogami seksu. Są natomiast adwersarzami każdej formy zakłamującej jego piękno i personalistyczną wartość. Warto pozmagać się moralnie o przeżywanie swej seksualności według koncepcji Boga. Po prostu, dla takich siłaczy ducha powstała ta książka” – pisze we wstępie do swej książki ks. Arkadiusz Olczyk.

Ks. Arkadiusz Olczyk, „Moralność seksu w przestrzeni życia osobistego, małżeńskiego i rodzinnego”, Wydawnictwo „Regina Poloniae”, Częstochowa 2016, 196 s. Książkę można zamawiać drogą elektroniczną: a.olczyk@czestochowa.opoka.org.pl .

2016-04-13 08:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Groźna choroba obojętności dotyka wielu katolików

[ TEMATY ]

katolicy

bp Damian Muskus

fotolia.com

Ociężałość serca dotyka wielu, nawet bardzo gorliwych katolików – mówił bp Damian Muskus OFM w kościele św. Barbary w Libiążu, gdzie przewodniczył uroczystościom odpustowym. Hierarcha podkreślał, że konsekwencją „groźniej choroby obojętności” jest brak reakcji na zło i oddalenie od Boga.

Nawiązując do rozpoczynającego się Adwentu, hierarcha podkreślał w homilii, że składnikami chrześcijańskiej postawy oczekiwania są czujność i modlitwa. Mówił, że czujność to badanie serca, bo uczniowie Jezusa nie są wolni od przywiązania do wartości tego świata, które rozleniwiają i czynią je ociężałym. Dodał, że o konsekwencjach takiej ociężałości wspólnota Kościoła przekonuje się boleśnie każdego dnia. „Ociężałe serce przestaje tęsknić do ideałów Ewangelii, do miłości i dobra. Przestaje reagować na zło, poddaje się mu niepostrzeżenie, a w konsekwencji oddala od Boga” - wyjaśniał. Dodał też, że to nie zawsze dzieje się w spektakularny sposób, bo „do wielkich upadków prowadzą małe niewierności, pozornie niewinne kompromisy”.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: co się stało z pamiątkami po Janie Pawle II?

2024-05-02 14:02

[ TEMATY ]

Nikaragua

Episkopat Flickr

Ani władze Managui, ani tamtejszy Kościół katolicki nie informują, co stało się z pamiątkami po św. Janie Pawle II, które znajdowały się w muzeum jego imienia w stolicy Nikaragui, zamienionym w ubiegłym roku na centrum kultury.

Walczący od kilku lat z Kościołem katolickim reżim Daniela Ortegi zamknął Muzeum Jana Pawła II, w którym znajdowały się przedmioty, jakich papież używał podczas swoich dwóch wizyt w Nikaragui, w 1983 i 1996 roku. W otwartej z udziałem Ortegi w 2016 roku placówce można było zobaczyć m.in. książkę z homiliami Jana Pawła II, jego buty, szaty liturgiczne, krzyż pektoralny, ręczniki, których używał oraz medal upamiętniający papieską wizytę. Znajdowała się tam również replika ołtarza, przy którym papież sprawował Eucharystię, oraz replika papamobile, z którego korzystał podczas pobytu w Nikaragui.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję