Każdy z nas ma imię
Od prawie 20 lat w mojej pracy społecznej w Związku Sybiraków w Gorzowie Wlkp. utrzymuję kontakt pisemny z bardzo dużą liczbą osób. I ciągle się zastanawiam, dlaczego nadawcy, adresując koperty, przy wpisywaniu nazwy ulicy nie posługują się jej pełną nazwą. Przed każdym nazwiskiem powinno być umieszczone pełne imię, względnie jego inicjał. Patroni przecież nie nosili samego nazwiska, a w wielu przypadkach, moim zdaniem, powinno się zaznaczyć również rangę danej osoby.
Osobiście już od dłuższego czasu staram się unikać tych braków i dzięki temu utrwalać pamięć o patronie danej ulicy poprzez wymienienie go z imienia i nazwiska. Wielu z nich to przecież wielcy bohaterowie naszej historii – tej dalekiej i tej bliższej. Dla mnie rzecz nie jest bez znaczenia i chyba nie może być zlekceważona. Są w naszym życiu rzeczy drobne, a jakże ważne – np. ul. gen. W. Sikorskiego, a nie tylko ul. Sikorskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wszystkich nadawców namawiam do zmiany stylu w adresowaniu korespondencji. Oddajmy należny szacunek tym, którzy patronują poszczególnym ulicom. Może drażnić zapis taki, jak np. ul. Pluty – dlaczego nie bp. Wilhelma Pluty? Itd.
Pozdrawiam serdecznie. Szczęść Boże!
Z poważaniem – Jadwiga Wanda Ostrowska
* * *
Dobrze wykorzystywać czas
Jesteśmy grupą Seniorów z Pobierowa, która od kilku lat współpracuje z nauczycielami i uczniami ze szkoły katolickiej z naszej miejscowości, ale przede wszystkim z księdzem katechetą Stanisławem Krzyżanowskim. Nasz program działania dotyczy prezentacji zamyśleń wielkopostnych, jednak nie tylko. Chętnie przedstawiamy uczniom, nauczycielom i mieszkańcom sztuki teatralne o różnorodnej tematyce: religijnej, patriotycznej, społecznej, a także wystawiamy sztuki dla dzieci i młodzieży, np. „Królewna Śnieżka”, „Legenda o św. Mikołaju” itp. Ważnym wydarzeniem jest także wspólne (dzieci, młodzieży, mieszkańców Pobierowa i okolic oraz wczasowiczów i turystów) śpiewanie pieśni patriotycznych z okazji ustanowienia Konstytucji 3 maja oraz kolejnych rocznic odzyskania niepodległości Polski. Odbywa się to na ulicach i placach Pobierowa.
W czasie Wielkiego Postu usiłowaliśmy włączać się do wspólnych rozważań i wraz z młodzieżą uczestniczyliśmy w Drodze Krzyżowej pt. „Droga śmierci na jawie”, ale też w ciszy serca staraliśmy się pomyśleć o tym, czy na pewno dobrze wykorzystujemy dany nam czas.
Wanda Nejman-Dutka