Reklama

Niedziela Legnicka

Wielkie Święto Młodych

Niedziela legnicka 31/2016, str. 1

[ TEMATY ]

ŚDM w Krakowie

Dni w diecezjach

ks. Waldemar Wesołowski

Adoracja Krzyża w duchu Taiźe

Adoracja Krzyża w duchu Taiźe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Grupa blisko 800 pielgrzymów Światowych Dni Młodzieży (ŚDM) gościła w Legnicy. Wśród nich większość stanowili młodzi Amerykanie, ale byli też Rosjanie, Australijczycy, Niemcy i Filipińczycy. Jako pierwsza w biurze ŚDM zameldowała się 40-osobowa grupa z Montany w Stanach Zjednoczonych, która do biskupiego miasta przybyła już 19 lipca. Kolejne grupy przyjechały dzień później.

Amerykanie w rozmowie z nami zgodnie podkreślali, że zdecydowali się na przyjazd do Polski przede wszystkim po to, by spotkać się z papieżem Franciszkiem i pomodlić się z młodzieżą, która przyjedzie do Krakowa z całego świata. Chcieli także poznać kraj św. Jana Pawła II, który patronuje ich parafii w Montanie. Zapytani o Legnicę, wiedzieli jedynie tyle, że leży ona gdzieś na zachód od Krakowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Każda z grup została najpierw powitana przez wolontariuszy legnickiego Campusu w sztabie ŚDM. Pielgrzymi zaopatrzeni w pakiet pielgrzyma (m.in. przewodnik, mapa, identyfikator oraz plan pobytu) zostali skierowani do 209 rodzin, które zadeklarowały chęć przyjęcia pod swój dach gości z zagranicy. Rodziny te już od kilku tygodni przygotowywały się do tego zadania. Uczestniczyły w specjalnych spotkaniach z wolontariuszami ŚDM, układały jadłospis, a niektórzy nawet remontowali swoje mieszkania, a wszystko po to by jak najlepiej przyjąć swoich gości

Reklama

– Nigdy nie brałam udziału w ŚDM, choć bardzo bym chciała, dlatego przyjmuję pielgrzymów, aby chociaż w ten sposób włączyć się to wielkie święto młodych całego świata – mówi Kasia, która wraz z rodzicami gościła u siebie kilku Amerykanów.

Wśród osób goszczących młodych pielgrzymów była m.in. pani Ewa, która wspomina: – Przede wszystkim chciałabym spłacić w ten sposób pewien osobisty dług. Kiedy chodziłam na piesze pielgrzymki do Częstochowy, zawsze drzwi dla pielgrzymów były otwarte i zawsze bardzo gościnnie nas przyjmowano. Odbywało się to według starego porzekadła „Gość w dom, Bóg w dom”. Postanowiłam, że to jedyna okazja, żeby się odwdzięczyć i w Legnicy otworzyć swój dom dla tych młodych ludzi. Tak też zrobiłam.

Pielgrzymi w rodzinach spędzili 5 dni. Przez ten czas mieli okazję poznać bliżej nie tylko gospodarzy, ale też naszą kulturę i lokalnesmakołyki. Pan Krzysztof, który zaprosił na niedzielny obiad dwie osoby przygotował typowo polski zestaw: ziemniaki z koperkiem i kotletem schabowym, a do tego oczywiście ogórek małosolny. Wieczorem natomiast urządził grilla. – Chcieliśmy przyjąć naszych gości najlepiej jak potrafimy i pokazać im naszą polska gościnność – wyjaśnia.

W czasie pobytu młodych w naszym mieście, tj. od 20 do 25 lipca) pielgrzymi uczestniczyli we wspólnych Mszach św., nabożeństwach, koncertach a także zwiedzili miasto. Pielgrzymi nawiedzili także sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie, odwiedzili stolicę Dolnego Śląska – Wrocław, oraz modlili się przy relikwiach Ciała Pańskiego w sanktuarium św. Jacka w Legnicy.

2016-07-27 14:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwsi pielgrzymi na ŚDM

Niedziela toruńska 30/2016, str. 1, 4-5

[ TEMATY ]

ŚDM w Krakowie

Ks. Paweł Borowski

Grupa z Gabonu w Lidzbarku Welskim

Grupa z Gabonu w Lidzbarku Welskim

Miesiące oczekiwań, tysiące telefonów i e-maili, wiele godzin pracy, by przygotować diecezję toruńską na przyjęcie pielgrzymów. Pierwszą odpowiedzią na te starania jest 30-osobowa grupa pielgrzymów Światowych Dni Młodzieży z Gabonu, która przyleciała 7 lipca do Warszawy, a stamtąd pod opieką o. Pedro Monteiro Delfima CSSp udała się do Lidzbarka Welskiego. Młodzież z Gabonu przebywa teraz w naszej diecezji, a 25 lipca uda się na spotkanie z Ojcem Świętym Franciszkiem do Krakowa. Gabończycy są pierwszą w Polsce grupą zagranicznych pielgrzymów przybyłych na ŚDM i jedną z 12 grup zagranicznych, które w lipcu odwiedzają diecezję toruńską

W Lidzbarku Welskim pielgrzymi z Gabonu przebywali 3 dni. Gościła ich parafia pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i Świętych Aniołów Stróżów z proboszczem ks. kan. Marianem Wiśniewskim oraz Urzędem Miasta Lidzbark. Wśród atrakcji zapewnionych Gabończykom było m.in. zwiedzanie Muzeum Przyrody Welskiego Parku Krajobrazowego w Jeleniu, Warmińsko-Mazurskiego Muzeum Pożarnictwa w Lidzbarku czy wieczorny spacer Promenadą Lidzbarską.
CZYTAJ DALEJ

Szokujące tezy "eksperta" demografii: Otwórzmy granice i będzie nas 70 milionów

2025-07-11 09:43

[ TEMATY ]

Polska

demografia

migracja

wyludnianie się

otwarcie granic

screenshot

GUS szacuje, że w 2060 r. będzie nas 30,9 mln. Od lat demografowie łamią sobie głowy, w jaki sposób powstrzymać ten zatrważający trend. W dyskusji akademickiej właśnie pojawiły się radykalne głosy, by... szeroko otworzyć granice i problem się sam rozwiąże. - Jeśli nie migracja, to na dzisiaj nie ma innej możliwości powstrzymania procesu wyludniania się naszego kraju - twierdzi prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego.

Światowy Dzień Ludności obchodzony jest 11 lipca. Według Głównego Urzędu Statystycznego, Polska wkroczyła w okres kryzysu demograficznego, a w kwietniu liczba ludności wyniosła ponad 37,4 mln. Z prognoz wynika, że do 2060 r. spadnie o 6,7 mln i wyniesie 30,9 mln, a połowa mieszkańców naszego kraju będzie miała ponad 50 lat. Z kolei ONZ przewiduje, że populacja Polski do 2100 r. zmniejszy się do ok. 19 mln.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny dzień początku końca

2025-07-12 07:23

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.

Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję