Reklama

Wiadomości

Ozon – rewolucja w hodowli zwierząt?

Z dr. Paolem Garbellim – włoskim weterynarzem i hodowcą – rozmawia Włodzimierz Rędzioch

Niedziela Ogólnopolska 41/2016, str. 54

[ TEMATY ]

zdrowie

Paolo Garbelli

Prosiaki z chlewni dr. Garbellego

Prosiaki z chlewni dr. Garbellego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Doktor Paolo Garbelli, weterynarz i hodowca świń, przez wiele lat zadawał sobie pytanie: jaki sens ma skupianie się jedynie na leczeniu chorób człowieka, jeżeli nie przykładamy dostatecznej wagi do dbałości o jakość żywności? A w przypadku mięsa jego jakość jest o wiele wyższa, gdy ograniczamy stosowanie antybiotyków w hodowli zwierząt. Oczywiście, w pracy hodowcy ważny jest również zysk, ale jak mówi dr Garbelli: – O uczciwym zysku można mówić wtedy, gdy dokłada się również starań, aby nie wyrządzać szkód w środowisku naturalnym ani nie szkodzić zdrowiu ludzkiemu. O to właśnie prosi papież Franciszek w encyklice „Laudato si’ ”. Doktor Garbelli przez 11 lat pracował jako lekarz weterynarii – dbał o koty, psy i inne zwierzęta swoich klientów. W 2001 r. postanowił zająć się hodowlą świń do produkcji szynki parmeńskiej i szynki San Daniele. Jako hodowca był zaniepokojony nadmiernym stosowaniem antybiotyków w leczeniu i karmieniu zwierząt, ponieważ coraz bardziej zwiększająca się oporność bakterii na antybiotyki, która występuje u ludzi, daje się odnotować również u zwierząt. Jednym z najbardziej palących problemów dla hodowców trzody chlewnej, drobiu, owiec i bydła jest coraz powszechniejsze stosowanie substancji chemicznych i antybiotyków do zwalczania infekcji, wirusów i chorób, które zagrażają zwierzętom hodowlanym. Nawet zwykłe choroby zakaźne nie są zwalczane za pomocą poprawy techniki hodowli – nadużywa się w tym celu antybiotyków. A to wiąże się nie tylko ze wzrostem kosztów, ale również z obawą o zawartość tych substancji w mięsie, które jest sprzedawane i konsumowane. Doktor Paolo Garbelli starał się zmniejszyć do minimum stosowanie antybiotyków w celu produkcji zdrowszego mięsa i poprawy warunków życia zwierząt. Wśród metod stosowanych przez niego jest również wykorzystywanie ozonu.

W. R.

* * *

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: – Jak udało się panu tak znacząco zmniejszyć stosowanie antybiotyków w hodowli zwierząt?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

DR PAOLO GARBELLI: – Moja technika polega na podawaniu zwierzętom w paszy ozonu i naturalnych immunostymulantów, szczególnie preparatów ziołowych. W ten sposób udało mi się ograniczyć stosowanie antybiotyków o 90 proc. w porównaniu ze średnimi dawkami. Ozonowanie paszy i wody podawanych świniom znacznie obniża poziom bakterii i wirusów, co oznacza zmniejszenie ryzyka infekcji u zwierząt i wzmocnienie układu immunologicznego. Jednym słowem – wykorzystuję znane wszystkim właściwości antybakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze ozonu.

– Czy używa pan również ozonu w formie gazu?

– Tak. Gaz jest dostarczany do chlewni i niszczy znajdujące się w powietrzu zarazki, co zapobiega przenoszeniu chorób ze zwierzęcia na zwierzę. I w tym przypadku mamy korzyści zdrowotne – zmniejszenie występowania chorób układu oddechowego oraz duży spadek użycia środków przeciwbakteryjnych i dezynfekujących.

– Co zyskujemy na tym my, konsumenci?

– Ograniczenie stosowania antybiotyków pozwala uzyskać o wiele bardziej zdrowe mięso, a także uniknąć wielu problemów zdrowotnych pojawiających się u człowieka, takich jak oporność na antybiotyki, która staje się coraz bardziej poważnym problemem nie tylko dla zwierząt, ale także dla ludzi, do tego stopnia, że Światowa Organizacja Zdrowia uznała tę sprawę za światowe zagrożenie. Świadczy to więc o powadze sytuacji.

– Jak należy promować wykorzystywanie ozonu w hodowli zwierząt?

– To nowa metoda, która wymaga czasu i poświęcenia, żeby były jak najlepsze rezultaty. Ale właśnie dlatego warto ją wprowadzać w życie i badać – mam nadzieję, że moi koledzy, lekarze weterynarii, będą otwarci na wymianę doświadczeń. Na nas, weterynarzach, spoczywa wielka odpowiedzialność za utrzymanie zdrowia zwierząt, z użyciem w tym celu jak najmniejszej ilości czynników chemicznych. Jest to obowiązek etyczny, z którego będziemy musieli zdać sprawę. Ja w swoich działaniach weterynarza staram się w miarę możliwości zmniejszać stosowanie antybiotyków. Ale nawet kiedy uznałem za słuszne ich stosowanie, zauważyłem, że ich aplikowanie wraz ze środkami naturalnymi sprawia, iż czas trwania choroby zakaźnej zmniejsza się o 50 proc.

* * *

Powstaje związek hodowców wolny od antybiotyków – „antibiotic-free”
We Włoszech powstał związek hodowców trzody chlewnej o angielskiej nazwie „Very Italian PiG” z siedzibą w Leno (prowincja Brescia), skupiający hodowców, którzy m.in. proponują hodowlę bez stosowania antybiotyków („antibiotic-free”). Dostali oni już zamówienia na swoje produkty ze Stanów Zjednoczonych i z Wielkiej Brytanii. Coraz więcej producentów mięsa zaczyna się organizować, by w hodowli zwierząt rezygnować ze środków chemicznych. Doktor weterynarii Paolo Garbelli koordynuje tego typu przedsięwzięcia i nadzoruje je od strony medycznej.

2016-10-05 08:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spuchnięci od upałów

Niedziela Ogólnopolska 31/2021, str. 57

[ TEMATY ]

zdrowie

upał

Adobe.Stock.pl

Wiele osób zmaga się z opuchniętymi nogami właśnie w upały. Jakie mogą być przyczyny obrzęków? Jak sobie z nimi poradzić w domu?

Żar lejący się z nieba. Temperatura przekraczająca 30oC. W takich warunkach nasz organizm nie ma łatwego zadania – aby ochronić ważne dla życia narządy przed przegrzaniem, musi pozbyć się nadmiernej ilości ciepła, tracąc przy tym jak najmniej wody. Naturalną reakcją organizmu na przegrzanie jest rozszerzenie naczyń krwionośnych, by przepływająca przez nie krew mogła oddać większą ilość ciepła, niesie to jednak ze sobą również negatywne skutki. Przez rozszerzone naczynia krwionośne przesącza się osocze, które zbierając się w rękach i nogach, tworzy obrzęki.

CZYTAJ DALEJ

Tak, proszę, Jezu Chryste, obmyj mnie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Pio Si/pl.fotolia.com

Rozważania do Ewangelii J 13, 1-15.

Wielki Czwartek, 28 marca

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję