Reklama

Świat

Kościół Krwawiący nad Eufratem

Już po raz ósmy w drugą niedzielę listopada w Kościele w Polsce obchodzony jest Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym. Inicjatywę tę popiera Episkopat Polski, a Ojciec Święty w poprzednich latach podczas modlitwy „Anioł Pański”, gdy zwracał się do Polaków, zachęcał do wspierania akcji Pomoc Kościołowi w Potrzebie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podobnie jak miało to miejsce w 2010 r., VIII Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym będzie poświęcony sytuacji chrześcijan w Iraku. Od czasu upadku reżimu Saddama Husajna w wyniku interwencji wojsk koalicyjnych w 2003 r. sytuacja w Iraku jest wciąż dramatyczna, a rząd nie jest w stanie zagwarantować swoim obywatelom bezpieczeństwa. Kraj ten stał się symbolem wojny z chrześcijanami. Na przemoc ze strony fundamentalistów narażeni są członkowie mniejszości etnicznych i religijnych. Do zamachów dochodzi szczególnie podczas muzułmańskich świąt religijnych ze strony sunnitów i szyitów, walczących między sobą o władzę.

Szczególnym celem są chrześcijanie, których liczba w ciągu ostatnich 10 lat zmniejszyła się z 1,4 mln do mniej niż 275 tys. Doświadczają oni ciągłych prób islamizacji. Wiele organizacji muzułmańskich domaga się od nich płacenia islamskiego podatku dla innowierców, tzw. dżizji, oraz usiłuje narzucić chrześcijańskim kobietom rygorystyczne przepisy dotyczące sposobu ubierania się. Liczni wysocy rangą duchowni muzułmańscy domagają się ścisłego oddzielenia kobiet od mężczyzn na uczelniach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jak stwierdził katolicki arcybiskup Mosulu obrządku syryjskiego Basile Georges Casmoussa: – 80 proc. młodych ludzi zamierza opuścić kraj lub o tym marzy. Biskup pomocniczy Shlemon Warduni z katolickiego patriarchatu chaldejskiego w Bagdadzie powiedział natomiast: – Emigracja niszczy naszą kulturę, naszą historię, naszą wiarę i życie członków naszych wspólnot. To groźna choroba zakaźna, której nie jesteśmy w stanie zaradzić.

Nikt nie potrafi przewidzieć, co w najbliższej przyszłości stanie się z ziemią uznawaną za kolebkę chrześcijaństwa i z jej rdzennymi mieszkańcami w Iraku, ale naszą modlitwą i wsparciem materialnym możemy im pomóc przetrwać i zachować nadzieję na lepsze jutro.

Apele o jedność

Najwyższym autorytetem Kościołów chrześcijańskich w Iraku jest chaldejsko-katolicki patriarcha Louis Raphaël I Sako. Ciągle apeluje on do chrześcijan i muzułmanów w kraju o jedność narodową i wspólne stawianie czoła tzw. Państwu Islamskiemu. Jego zdaniem, Irak będzie miał szansę na lepszą przyszłość tylko wtedy, gdy wreszcie dojdzie do rozdzielenia religii od państwa i zachowana będzie wolność wyznania. Niezależnie od terroru ekstremistów islamskich chrześcijanie narażeni są na różnorodną dyskryminację.

Reklama

Niedawno patriarcha Sako przypomniał, że np. sędzia w Bagdadzie nie pozwolił chrześcijaninowi wystąpić w roli świadka w procesie tylko ze względu na jego religię. Zdarza się, że muzułmańscy przedsiębiorcy budowlani nie przyjmują zleceń od chrześcijan. Dochodzi również do wywłaszczeń domów będących własnością wyznawców Chrystusa. Częste są przypadki zmuszania dziewcząt chrześcijańskich, aby „na wzór Dziewicy Maryi” nosiły chusty. Ostatnio patriarcha Sako intensywnie starał się o zmianę ustawy, według której dziecko urodzone z rodziców niemuzułmańskich w chwili przejścia na islam jednego z rodziców automatycznie staje się muzułmaninem.

Wielka fala uchodźców na Bliskim Wschodzie sprawia, że coraz więcej ludzi gromadzi się w obozach prowadzonych często przez diecezje, parafie czy inne instytucje kościelne. Jednym z takich miejsc jest obóz w irackim Erbilu. Jego dyrektorem jest ks. Douglas al-Bazi. Obecnie w tym obozie przebywa kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Najczęściej są to osoby starsze oraz matki z dziećmi. Organizowana pomoc ma na celu zaopatrzenie placówki w najbardziej potrzebne rzeczy codziennego użytku: żywność, środki czystości etc.

Nie było miejsca...

Do obozów dla uchodźców docierają środki zdobywane m.in. przez organizację Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Jej założycielem był o. Werenfried van Straaten. W 1934 r. wstąpił on do flamandzkiego klasztoru Premonstratensów (Norbertanów) w Tongerlo. W nocy 7 grudnia 1947 r. napisał artykuł świąteczny pt. „Nie ma miejsca w gospodzie”, w którym nawoływał okupowane narody do udzielania pomocy pokonanym Niemcom i do pojednania z byłym wrogiem. Był to moment narodzin organizacji „Kirche in Not – Ostpriesterhilfe”. O. Werenfried zaczął od zbierania słoniny, dlatego nazywano go Speckpater – Ojciec Słonina. W 1952 r. zaczął organizować pomoc dla krajów za żelazną kurtyną. Po spotkaniu z kard. Stefanem Wyszyńskim w 1957 r. zakonnik zapoczątkował pomoc dla Kościoła w Polsce.

Zawsze pamiętał o prześladowanych za wiarę, o bezdomnych i cierpiących. Jego organizacja Kirche in Not – Pomoc Kościołowi w Potrzebie jest dziełem miłości XX wieku. Pomocy niesionej Kościołowi na świecie zawsze towarzyszyło poparcie i błogosławieństwo papieży, a zwłaszcza św. Jana Pawła II, z którym o. Werenfried się przyjaźnił.

2016-11-08 09:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nigeria: eskalacja prześladowań, chrześcijanie szturmują niebo

[ TEMATY ]

modlitwa

prześladowania

Nigeria

W Nigerii trwa od wczoraj trzydniowa modlitwa o pokój i ustanie przemocy. Ogłosiło ją Stowarzyszenie Chrześcijan w Nigerii.

Organizatorzy tej akcji proszą wszystkich wyznawców Chrystusa, by co wieczór stawali przed Bogiem w postawie żałoby po śmierci tak wielu niewinnych chrześcijan. Mają się modlić o pokój i ustanie przemocy: aby Pan Jezus – jak czytamy w odezwie - zniweczył te diabelskie plany, które mają sparaliżować działalność społeczną i gospodarczą kraju, pogrążając go w chaosie. Chrześcijanie wzywają też do modlitwy za rządzących, by stanęli na wysokości zadania i zapewnili Nigerii bezpieczeństwo.
CZYTAJ DALEJ

Pytania o Anioła Stróża

Anioł Stróż jest zawsze bliski człowiekowi wierzącemu. Towarzyszące nam od dzieciństwa proste modlitwy do Anioła Stróża, obrazki przedstawiające kroczącego za dzieckiem zatroskanego anioła z rozpostartymi skrzydłami rodzą wciąż pytania: Kim jest Anioł Stróż? Jaki on jest? Ilu jest Aniołów Stróżów? To oczywiste, że chcemy więcej wiedzieć o kimś, kto jest nam szczególnie bliski

Pytamy więc: Czy wszyscy ludzie mają swego Anioła Stróża czy wyłącznie chrześcijanie? Każdy człowiek ma swojego Anioła Stróża. W starotestamentalnej Księdze Tobiasza archanioł Rafał pojawia się w roli towarzysza młodego Tobiasza (por. Tb 5, 4n). Dzieje Apostolskie wspominają anioła św. Piotra (por. Dz 12, 15). Anioła Stróża ma każdy człowiek, także wyznawca innej religii czy osoba niewierząca. Jest on więc dany każdemu człowiekowi. A więc, ilu jest ludzi na świecie, tylu jest Aniołów Stróżów.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie na niedzielę: "Znienawidziłam Jezusa" - szokujące świadectwo

2025-10-03 10:12

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

„Jezus zajął moje miejsce.” - Jak cztery słowa potrafią otworzyć serce na łaskę? W tym odcinku biorę Was w trzy krótkie, ale potężne historie: od zwięzłej Ewangelii, przez drogę od nienawiści do miłości, aż po świadectwo wybitnego lekarza, który widział cuda i mówi wprost: wiara nie przeszkadza nauce—ona nadaje jej sens.

Jeśli szukasz odpowiedzi, nadziei albo „iskry” do modlitwy—tu ją znajdziesz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję