Reklama

Więcej niż pół wieku parafii (cz. II)

W poprzednim numerze "Niedzieli Łowickiej" przedstawiliśmy Czytelnikom osobę ks. kan. Kazimierza Malugi, którego zaangażowaniu i rozlicznym zdolnościom zawdzięcza swe powstanie parafia św. Barbary w Głownie-Osinach. Parafia ta obchodziła 7 grudnia ubiegłego roku 50-lecie swego erygowania, ale warto podkreślić, iż prace nad wybudowaniem kościoła w Osinach trwały od lat 20. XX w. i wykonywali je wielkim nakładem sił wspaniali i oddani sprawie ludzie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Budowa kościoła-kaplicy

Jak dowiadujemy się z monografii inż. Henryka Kapusty, zatytułowanej: Historia budowy kościoła i powstania parafii pod wezwaniem św. Barbary w Osinach, decyzja o budowie kościoła-kaplicy zapadła na pierwszym zebraniu Komitetu Organizacyjnego. Odbyło się ono 16 grudnia 1929 r.
Po jej podjęciu zamówiono ołtarz św. Barbary i zbierano fundusze na budowę. Komitet Zbierania Funduszy postanowił, iż pracownicy firmy "Norblin" opodatkują się (dobrowolnie) w wysokości 2% swoich zarobków, właściciele domów będą płacili po 6 zł od każdej wynajętej izby. Ponieważ to wszystko było mało, firma "Norblin" wyraziła zgodę na udzielenie subsydium w wysokości 2000 zł. Okresy opodatkowania się bywały zmienne. Wciąż zbierano też dobrowolne składki, organizowano różne "zabawy leśne", z których dochód przeznaczony był na budowę. Przez cały ten czas firma "Norblin" wspierała Komitet Budowy kolejnymi pożyczkami i darowiznami. Wiele prac pomocniczych, takich jak niwelacja terenu i prace porządkowe, wykonywali parafianie.
Pojawił się nawet pomysł zakupienia drewnianej kaplicy z Głowna, ale zrezygnowano z niego jako zbyt kosztownego. 1 kwietnia 1931 r. postanowiono na wniosek ks. Malugi wybudować kaplicę murowaną. Prace budowlane ruszyły wiosną 1935 r. Podjęto decyzję o wybudowaniu zakrystii i wykończeniu jej oraz wyrównaniu terenu wokół kaplicy.
Budowa postępowała etapami, w miarę posiadanych funduszy. Dlatego w 1936 r., postanowiono zatrudniać bezrobotnych. 30 września 1936 r. kaplica murowana była już pokrywana dachem.
Ponieważ Komitet Budowy przez wszystkie te lata borykał się z problemami finansowymi, stąd każda decyzja była wielokrotnie sprawdzana, a w razie potrzeby zmieniana - aby te pieniądze, które były, zagospodarować jak najlepiej.

Lata wojenne

W momencie wybuchu II wojny światowej kaplica w Osinach była przygotowana pod względem budowlanym, tak że można w niej było odprawiać nabożeństwa, ale wyposażenie kościoła nadal było bardzo skąpe: trochę prowizorycznych ławek i nic więcej. Dlatego uroczyste Msze św. były celebrowane nie w Osinach, ale w Dmosinie.
Proboszczem w Dmosinie był do 1945 r. nieoceniony ks. Maluga, a administratorem w Osinach - ks. Bolesław Kopytek (do 1946 r.). W czasie wojny Osiny na szczęście bezpośrednio nie ucierpiały, ale jak wszędzie, tak i tutaj zapanował chaos i bieda.

A po wojnie...

W latach bezpośrednio po wojnie w kościele w Osinach zrobiono niewiele w zakresie wyposażenia kościoła. Za czasów proboszczowania ks. Rogackiego (w Dmosinie) wykonano część ławek i dwa konfesjonały. Została też po raz pierwszy zorganizowana procesja Bożego Ciała.
Sytuacja zmieniła się, gdy pracę w Osinach rozpoczął ks. Antoni Szarejko, który przed uroczystym i ważnym faktem erygowania parafii zorganizował szereg działań, mających na celu przygotować wiernych duchowo i przygotować budynek kościelny. Powstał specjalny zespół parafialny, dzięki czemu udało się m.in.: umieścić w ołtarzu głównym obraz św. Barbary, a w ołtarzach bocznych obrazy Matki Bożej Częstochowskiej i św. Antoniego. Wybudowano Grotę Matki Bożej przed kościołem, wymalowano także kościół wewnątrz. Ogromne uznanie i życzliwość dla Księdza Proboszcza przyniosło przepiękne ubranie Grobu Chrystusowego na Wielkanoc. Te i inne działania sprawiły, że parafia św. Barbary w Osinach została erygowana 7 grudnia 1952 r.
Pracę ks. kan. Kazimierza Malugi i ks. Antoniego Szarejki kontynuowało wielu kapłanów, aż po dzień dzisiejszy, kiedy proboszczem w Osinach jest ks. Andrzej Kapaon. Z roku na rok w parafii prowadzone są konieczne inwestycje, zmierzające do udoskonalenia świątyni i jej otoczenia, za co wiernym i duszpasterzom parafii-jubilatki należą się szczere słowa uznania. Ale istnienie kościoła, a potem erygowanie parafii, to zasługa przede wszystkim ks. Malugi i ks. Szarejki, wspaniałych pracowników zakładów Norblina i wreszcie samych mieszkańców Osin, dla których niniejszy tekst niech będzie wyrazem hołdu i podziękowania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Urszula Ledóchowska – niedoceniona matka polskiej niepodległości

[ TEMATY ]

św. Urszula Ledóchowska

Archiwum Sióstr Urszulanek SJK

Matka Urszula Ledóchowska w pamięci potomnych zapisała się jako założycielka nowej rodziny zakonnej, edukującej kolejne pokolenia młodzieży, mało natomiast wiadomo o jej wielkiej akcji promującej Polskę, gdy ważyły się losy odrodzenia państwa polskiego.

Specjalistka od historii szarych urszulanek s. Małgorzata Krupecka USJK, autorka biografii Założycielki, w książce „Ledóchowska. Polka i Europejka” zwraca uwagę na fakt, że do wielkiej akcji promującej Polskę, zwłaszcza w latach 1915–1918, gdy ważyły się losy kraju jako niepodległego państwa, przyszła Święta była doskonale przygotowana niejako „z urodzenia” – w jej żyłach płynęła krew kilku europejskich narodów. Po matce, Józefinie Salis-Zizers, odziedziczyła szwajcarsko-południowoniemiecko-nadbałtycką krew, wśród jej przodków byli lombardzcy, wirtemberscy i inflanccy szlachcice. Pradziadek Julii – baron von Bühler – był rosyjskim ministrem. Z kolei polscy przodkowie ojca, Antoniego Ledóchowskiego, brali udział w wyprawie wiedeńskiej, obradach Sejmu Czteroletniego i Powstaniu Listopadowym. Urodzenie i koligacje otwierały przed nią drzwi do europejskich elit, a fenomenalne zdolności językowe pozwalały jej wypowiadać się w językach skandynawskich.

CZYTAJ DALEJ

Jak doszło do ustanowienia święta Bożego Ciała?

[ TEMATY ]

Boże Ciało

wikipedia.org

Orvieto, katedra pw. Najświętszej Maryi Panny

Orvieto, katedra pw. Najświętszej Maryi Panny

W dzisiejszej Belgii, w Mont-Cornillion niedaleko Liege (ówczesne Leodium), młoda zakonnica augustiańska Julianna otrzymała w latach 1209-11 objawienia, podczas których Pan Jezus prosił o ustanowienie święta Bożego Ciała. Zwierzyła się z nich swemu spowiednikowi.

Ten jednak zareagował stwierdzeniem: – Po co nowe święto? Ustanowienie Najświętszego Sakramentu obchodzi się uroczyście w Wielki Czwartek, a Eucharystia czczona jest codziennie w odprawianych Mszach św.

CZYTAJ DALEJ

Tradycje kwietnych dywanów na procesję Bożego Ciała

2024-05-29 16:12

[ TEMATY ]

dywan z kwiatów

Karol Porwich/Niedziela

Tradycje kwietnych dywanów na procesję Bożego Ciała stanowią niematerialne dziedzictwo kulturowe, przekazywane z pokolenia na pokolenie. Te niezwykłe kompozycje tworzone są z kolorowych płatków róż, jaśminu, bzu, polnych maków, chabrów, liście paproci czy ściętej trawy. Tradycja słynnych dywanów ze Spycimierza koło Łodzi została nawet wpisana na na listę Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO.

Poza Spycimierzem tradycja układania w Boże Ciało kwietnych dywanów kultywowana jest także na Opolszczyźnie - w Kluczu, Olszowej, Zalesiu Śląskim i Zimnej Wódce. Piękne kompozycje kwiatowe, układane rokrocznie w tych parafiach, stanowią nie tylko dopełnienie tradycji i oprawę uroczystej procesji, ale są również atrakcją dla turystów, wpisaną w niematerialne dziedzictwo kulturowe.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję