Reklama

Święci i błogosławieni

Dziadek

Niedziela Ogólnopolska 5/2017, str. 46

[ TEMATY ]

święty

Bożena Sztajner / Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień Babci i Dziadka zarówno w przedszkolu, jak i w szkole rokrocznie obchodzony jest bardzo uroczyście. Od połowy stycznia nasze niezmiernie przejęte dzieci w każdej wolnej chwili ćwiczyły więc swoje kwestie, śpiewy i tańce przygotowywane na tę okazję.

Pewnego ranka po próbnym odtańczeniu „Czaczy dla babci i dziadka” synek usiadł do śniadania i tknięty nagłą myślą zapytał:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Mamo, a czy Pan Jezus miał dziadka? Jego babcią była św. Anna, to wiem, ale o dziadku chyba nigdy nie słyszałem.

Reklama

– Każdy kiedyś miał dziadka, nawet jeśli go nie pamięta, bo dziadek odszedł wcześnie do Nieba – odparłam.– Pan Jezus też był człowiekiem, więc naturalnie miał też dziadka. Był to św. Joachim, tata Maryi, mąż św. Anny.

– Ale Pan Jezus znał swojego dziadka osobiście, prawda?

Nie wiedziałam, co odpowiedzieć. Musiałam się przyznać, że nie znam aż tak dobrze życiorysu św. Joachima. Zaproponowałam, żebyśmy po południu wspólnie poczytali o dziadku Pana Jezusa. Synek zgodził się zaczekać.

Po obiedzie usiedliśmy na kanapie, żeby poznać bliżej postać św. Joachima. Czytaliśmy oparte na apokryfach opowieści o jego gorliwości, bojaźni Bożej, cichości i skromności, o tym, jak kapłani nie pozwolili mu złożyć ofiary w świątyni, bo sądzili, że brak potomstwa w rodzinie jego i Anny jest znakiem ich grzeszności; o ucieczce Joachima w góry, gdzie żalił się Bogu, pościł i przeżywał doznane przykrości przez wiele dni, a wreszcie o przyjściu anioła, który zapowiedział, że wkrótce Anna, mimo podeszłego wieku, urodzi mu córkę. Dziecko miało otrzymać imię Maryja. Anioł zapowiedział, że będzie Ona nagrodą za lata cierpliwej służby Bogu dla swych rodziców i Matką Zbawiciela świata. Joachim nie doczekał jednak narodzin swego Wnuka.

– Szkoda, chyba by się polubili – westchnął synek, gdy skończyliśmy czytać.

* * *

Maria Paszyńska
Pisarka, prawniczka, orientalistka, varsavianistka amator, prywatnie zakochana żona i chyba nie najgorsza matka dwójki dzieci

2017-01-25 09:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W drodze na ołtarze

Niedziela toruńska 40/2013, str. 6

[ TEMATY ]

święty

Wojciech Wichnowski

22 września w Chełmży odbyła się konferencja pt. „Droga do świętości bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego”. W ten sposób zakończono w Chełmży rok obchodów 100-lecia urodzin bł. Stefana. Mszy św. w chełmżyńskiej konkatedrze przewodniczył biskup Józef Szamocki

Organizatorem konferencji była chełmżyńska parafia z proboszczem ks. kan. Krzysztofem Badowskim. Prelegentem był bp Józef Szamocki, który brał udział w procesie beatyfikacyjnym ks. Frelichowskiego. Ksiądz Biskup przewodniczył Mszy św. w intencji rychłej kanonizacji urodzonego w Chełmży kapłana, męczennika obozów koncentracyjnych. Podczas Mszy św. bp Szamocki przypomniał, że mały Wicek, gdzieś tu, w tej samej świątyni, siedział na kolanach rodziców. „Później przychodził tutaj już jako ministrant - mówił. Należał też do harcerstwa i do Sodalicji Mariańskiej. Te wszystkie organizacje, ale przede wszystkim rodzinny dom, gdzie był klimat wiary, ukształtowały jego duchowość. Zawsze służył drugiemu człowiekowi. Pamiętajmy o tym i otwórzmy się na bliźnich. Świętość rozświetla ciemności, a święci żyją tam, gdzie są czczeni. Dzieje zbawienia toczą się nieustannie, a my modlimy się w 100-lecie urodzin kapłana”. Msza św. zakończyła się modlitwą o rychłą kanonizację, a wierni oddali cześć relikwiom błogosławionego.

CZYTAJ DALEJ

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: w czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus uświadomił uczniom punkt wyjścia do ich misji

2024-03-28 16:15

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

diecezja kielecka

Msza Krzyżma

Episkopat Flickr

Bp Jan Piotrowski

Bp Jan Piotrowski

W czasie Ostatniej Wieczerzy Pan Jezus pragnął uświadomić swoim uczniom, gdzie jest punkt wyjścia do pełnienia ich misji i skąd płynie siła do jej realizacji - mówił bp Jan Piotrowski w bazylice kieleckiej podczas Mszy Krzyżma Świętego, wskazując znacznie Eucharystii, szczególnie bardzo licznie zebranym kapłanom diecezji kieleckiej.

Podczas tej szczególnej Mszy św., koncelebrowanej przez biskupów pomocniczych, bp. Mariana Florczyka i bp. Andrzeja Kaletę, kapłani odnowili swoje przyrzeczenia, a bp Piotrowski poświęcił oleje święte.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję