Reklama

Z Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kraków – Rzym

Dar abp. Marka Jędraszewskiego dla papieża Franciszka

Abp Marek Jędraszewski podarował papieżowi Franciszkowi figurkę św. Faustyny z jej relikwiami. To gest wdzięczności dla Ojca Świętego za nominację na urząd metropolity krakowskiego. Do spotkania z Papieżem doszło 9 lutego br. w Rzymie, w związku z zebraniem plenarnym Kongregacji Edukacji Katolickiej, w którym uczestniczył abp Jędraszewski.

Figurka przedstawia Apostołkę Bożego Miłosierdzia w ruchu, ze wzrokiem zwróconym ku górze, z prawą ręką na sercu i lewą trzymającą obraz Jezusa Miłosiernego. Figurkę wykonała Krystyna Fałdyga-Solska. Do figurki przymocowany jest relikwiarz zawierający cząstkę kości („ex ossibus”) zakonnicy. Relikwie zostały przekazane przez Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, do którego należała św. Faustyna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wcześniej abp Jędraszewski przewodniczył Mszy św. dla Polaków przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Rzymie. Cotygodniowe Msze św. w języku polskim są tam celebrowane w każdy czwartek od kwietnia 2005 r.

Abp Marek Jędraszewski przebywał w Rzymie w związku z zebraniem plenarnym Kongregacji Edukacji Katolickiej, której jest członkiem od listopada 2013 r. Oprócz stałych pracowników kongregacji w jej skład wchodzą także kardynałowie i biskupi mianowani przez papieża. Zebrania plenarne kongregacji odbywają się raz na 3 lata.

Reklama

Kongregacja Edukacji Katolickiej odpowiada za uczelnie kościelne oraz wydziały teologii katolickiej na uczelniach świeckich. Troszczy się o rozwój studiów kościelnych, zatwierdza i eryguje uniwersytety katolickie i wydziały teologiczne, czuwa nad poprawnością wykładu nauki katolickiej w tych uczelniach.

Ks. Piotr Studnicki

Nasz komentarz

Nie dajmy się zalać falom nienawiści!

Przez polski Internet przelała się fala wstrętnego hejtu. Mówiąc bardziej po polsku – mowy nienawiści. Ostrze tej nienawiści w czystej postaci dotknęło kobiety, cierpiącej kobiety – premier Beaty Szydło. Błędem, i to niewybaczalnym, byłoby machnięcie na to ręką i skwitowanie wszystkiego pełnym bezradności stwierdzeniem: nie pierwszy i nie ostatni raz. Przecież już mieliśmy nauczki, i to bolesne. Był Smoleńsk. Było zabójstwo Marka Rasiaka. Czego jeszcze nam trzeba?

Teraz przekroczona została kolejna granica, choć wydawało się, że jeszcze jest dosyć silnie strzeżona i nikt się nie odważy jej przekroczyć. Do tej pory człowiekowi choremu, bolejącemu normalny człowiek życzył zdrowia, nawet gdy nie było mu z nim po drodze, nawet gdy był jego przeciwnikiem politycznym, nawet – to także obowiązywało – gdy był jego wrogiem. Mówimy przecież: „Największemu wrogowi bym tego (w sensie nieszczęścia) nie życzył”.

Reklama

Nie, nie mam złudzeń, że hejt zniknie z Internetu. Mam natomiast nadzieję, liczę na to, pragnę tego – myślę, że takie są oczekiwania zdecydowanej większości Polaków – że chociaż w tej jednej kwestii cała, bez wyjątku, klasa polityczna powie jasno i zdecydowanie, razem, solidarnie: Stop! Tak nie można. Piętnujemy to i odcinamy się od tego z całą mocą. Panie i panowie politycy: Ludzie naprawdę tego oczekują i z obrzydzeniem patrzą na tę garstkę hejterów, czemu dali wyraz w ostatnich wyborach, eliminując w nich partię, która na hejcie zbudowała swój polityczny kapitał.

To, co się dzieje w ostatnich dniach, to także sygnał dla wszystkich ludzi wierzących, abyśmy dokonali rachunku sumienia z tego, jak używamy tego wspaniałego daru Bożego, jakim jest dar mowy. Przypadkiem, choć dla człowieka wierzącego przypadków nie ma, w niedzielę 12 lutego czytaliśmy w Ewangelii m.in. te słowa: „Słyszeliście, że kiedyś powiedziano: «Nie popełnisz morderstwa», a kto by się dopuścił morderstwa, stanie przed sądem. A Ja wam mówię, że każdy, kto się gniewa na swego brata, będzie osądzony. A kto powie bratu «głupcze», stanie przed Wysoką Radą. A jeśli mu powie «durniu», skazany zostanie na ogień potępienia” (por. Mt 5, 21-22), i na koniec: „Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie-nie, a wszystko ponad to – pochodzi od Złego” (por. Mt 5, 37).

Ks. Paweł Rozpiątkowski

Krótko

• Stolica Apostolska wydała dekret ważności dochodzenia diecezjalnego w procesie beatyfikacyjnym służebnicy Bożej s. Teresy od Jezusa (Marianny Marchockiej, 1603-52), zwanej „polską Teresą od Jezusa”.

• Angela Merkel 7 lutego br. przebywała z kilkugodzinną wizytą w Warszawie. Niemiecka kanclerz spotkała się ze wszystkimi najważniejszymi osobami w państwie oraz z przedstawicielami opozycji.

• Cyberprzestępcy prawdopodobnie zaatakowali 4 polskie banki. Realne skutki ataku poznamy dopiero za jakiś czas, ale specjaliści ostrzegają, że ataków będzie coraz więcej.

Reklama

• Szef MON Antoni Macierewicz zapowiedział, że dostawa pierwszych nowych śmigłowców dla wojska nastąpi najpóźniej w marcu br.

• Podkomisja smoleńska działająca w resorcie obrony chce przesłuchać członków Międzynarodowego Komitetu Lotniczego, który badał katastrofę Tu-154M. Do MAK-u wystosowano już pismo w tej sprawie. Eksperci chcieliby otrzymać m.in. informacje na temat wraku i rejestratorów maszyny, w tym rysunki techniczne i plany samolotu.

• Śledztwo w sprawie możliwości przyjęcia korzyści majątkowej w kwocie 2,5 mln zł przez prezydent m.st. Warszawy lub jej zastępcę wszczęła Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga.

• Znany sędzia z Wrocławia, orzekający w Sądzie Apelacyjnym, został przyłapany na wynoszeniu towaru ze sklepu bez zapłacenia za niego. Robert W. wyniósł pendrive’y warte 2 tys. zł.

• Miasto Wrocław nie będzie dopłacać do sztucznego zapłodnienia in vitro – zdecydowali w głosowaniu radni miejscy. Jakiś czas temu podobną decyzję podjęli radni z Krakowa.

• Policjanci otrzymają w tym roku podwyżki. Niezależnie od stopnia oraz zajmowanego stanowiska miesięcznie zarobią o 218 zł więcej.

Strony informacyjne przygotowano na podstawie doniesień korespondentów własnych, Radia Vaticana, KAI, BP KEP oraz RIRM.

2017-02-15 09:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zginęła z rąk czerwonoarmisty. Beatyfikacja na Węgrzech

2025-09-06 14:01

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Węgry

obrona

Mária Magdolna Bódi

czerwonoarmista

Vatican Media

Mária Magdolna Bódi

Mária Magdolna Bódi

W Veszprém na Węgrzech odbyła się beatyfikacja Márii Magdolny Bódi. Zginęła w 1945 r. w wieku 24 lat broniąc się przed gwałtem ze strony radzieckiego żołnierza. W imieniu Papieża beatyfikacji dokonał kard. Péter Erdő. „Poświęciła swe życie w obronie wiary i czystości”- powiedział prymas Węgier.

W homilii kard. Erdő przypomniał okoliczności jej męczeństwa. „Mária Magdolna przebywała wraz z kilkoma kobietami i dziećmi przy wejściu do schronu urządzonego na dziedzińcu lokalnego zamku, kiedy zaatakowało ich dwóch uzbrojonych żołnierzy radzieckich. Jeden z nich wysłał Márię Magdolnę do schronu, ale ona wiedziała, co ją czeka, ponieważ wiele słyszała o przemocy popełnianej przez żołnierzy. Aby bronić dziewictwa, dźgnęła żołnierza małymi nożyczkami, które miała w kieszeni, i próbowała uciec, ostrzegając inne kobiety przed niebezpieczeństwem. Chwilę później żołnierz, który zaatakował Márię Magdolnę, pojawił się na dziedzińcu i natychmiast strzelił: według relacji sześć kul utkwiło w ciele dziewczyny. Po pierwszym strzale Mária Magdolna zatrzymała się, po drugim podniosła ręce do nieba, a następnie złożyła je, wypowiadając następujące słowa: ‘Panie, mój Królu! Zabierz mnie do siebie!’”.
CZYTAJ DALEJ

Pójść za Chrystusem

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Doskonale znany tekst dzisiejszej Ewangelii zachęca nas do konfrontacji z naszym podążaniem za Chrystusem. Zastanawiamy się nieraz nad naszą relacją do Boga, wiele możemy już o tym powiedzieć, ale życie nieustannie to weryfikuje i niejako wymusza na nas stanięcie w prawdzie wyrażonej nie tylko słowem, ale nade wszystko czynem. Już nieraz uświadamialiśmy sobie, że wiara i pójście za Chrystusem nie jest życiem usłanym różami, a dziś Jezus mówi nam wprost o drodze, na której trzeba dźwigać codzienny krzyż. I stoi przed nami wiele, na pozór sprzecznych, zachowań, jak choćby nienawiść do ojca, matki, żony, dzieci. Czy może nas ów tekst gorszyć? Myślę, że żadną miarą. Trzeba jednak należycie uporządkować hierarchię wartości w naszym życiu, by wiedzieć, co z czego wynika. Oczywiście, na pierwszym miejscu musi być Bóg. Potem – Jego wola względem naszego życia. To tak jakby z nieco innej strony modlitwa Ojcze nasz..., która przypomina wpierw o uświęceniu Boga, o Jego należytym miejscu w naszym życiu, o naszej otwartości na Jego wolę, a następnie dopiero wyraża prośbę o chleb powszedni, który jest symbolem doczesności. Wszystko musi być budowane na fundamencie, którym jest Bóg. Jeśli chcesz pójść za Chrystusem, musisz to uczynić bezkompromisowo. Stanąć przed nim sam na sam. Bez niczyjego wsparcia, zaplecza i zabezpieczeń. Tylko On i ja. Moje „ja” – ja sam przed Nim jestem nikim, bo wszystko, czym jestem, wynika z mojej relacji do Niego. Tym jest moja „nienawiść” do siebie samego: wyraża się w oddaniu wszystkiego Bogu – tak jak oddanie żony, dzieci, braci czy sióstr. Wszystko zaczyna się od mojej relacji do Niego. Od wzięcia tego wszystkiego jakby od nowa – w postaci krzyża obrazującego wszystko, z czym przychodzi mi żyć na co dzień. Jeśli nie przyjmę tego w duchu wiary, nie jestem uczniem Chrystusa. Cała rzeczywistość mojego ziemskiego pielgrzymowania musi być interpretowana w duchu wiary. Wszystko dzieje się po coś. Wszystko w Bożym planie ma swój sens i ma czemuś służyć. To fundament, o którym pisze dalej ewangelista Łukasz. Twoje życie musi być zaplanowane na współpracę z Bogiem. Zaczynasz budować. A jeśli już, to od początku do końca – mówiąc nieco prostym językiem: na dobre i na złe. Jestem z Nim wtedy, gdy moje życie „układa się”, ale i wtedy, gdy przychodzi moment próby. To jest nie tylko trwałe budowanie fundamentu, ale i zdolność wykończenia budowy. Jeśli w chwili próby porzucam Jezusa, to jestem człowiekiem godnym politowania albo obiektem drwin. Czym jest moja wiara tylko w chwili powodzenia, albo czym jest moja miłość tylko w dobrej, a nie złej doli? Życie nasze pozostaje ciągłym zmaganiem, walką – wygrana pozostaje tylko z Chrystusem.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV przewodniczy kanonizacji Frassatiego i Acutisa

2025-09-07 10:14

[ TEMATY ]

Pier Giorgio Frassati

Papież Leon XIV

Carlo Acutis

Vatican News

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Na placu Świętego Piotra rozpoczęła się w niedzielę rano msza kanonizacyjna, podczas której papież Leon XIV ogłosi świętymi dwóch młodych, świeckich błogosławionych: Pier Giorgio Frassatiego (1901-1925) i Carlo Acutisa (1991-2006). We mszy uczestniczy prezydent Włoch Sergio Mattarella.

Na mszę kanonizacyjną przybyły dziesiątki tysięcy osób z całych Włoch oraz wielu krajów świata, w tym z Polski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję