Reklama

Nieprzemijające orędzie

W 2000 r. Jan Paweł II zawierzył nowe tysiąclecie Matce Bożej Fatimskiej. Do Fatimy pielgrzymował również Benedykt XVI w 2010 r., natomiast Franciszek dokonał 13 października 2013 r. aktu poświęcenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi. Te papieskie znaki dowodzą, jakimi drogami będzie kroczył Kościół, aby przyszło zapowiedziane w Fatimie zwycięstwo Matki Bożej

Niedziela Ogólnopolska 9/2017, str. 9-11

Graziako/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W związku ze 100-leciem objawień fatimskich wspominamy wielkie tragedie i wojny z Kościołem: 500. rocznicę rozłamu za sprawą wystąpienia Marcina Lutra, 300. rocznicę powstania wrogiej Kościołowi pierwszej loży masońskiej w Europie oraz 100. rocznicę wybuchu w Rosji rewolucji bolszewickiej, która podobnie jak wcześniej rewolucja francuska miała pomóc masonerii zniszczyć chrześcijaństwo. No i kluczowy symboliczny znak, realizujący się dosłownie na naszych oczach: muzułmanie uznali rok 2017 za czas ostatecznego uderzenia na Europę.

Eksplozja światła

Jaki związek mają te daty i wydarzenia z objawieniami Matki Bożej w Fatimie? Bardzo oczywisty: Matka Boża przyszła wówczas ocalić świat przed zagładą. Przekazując niejako scenariusz wydarzeń XX wieku, podała konkretne narzędzia i sposoby ocalenia. Dlatego na pytanie o znaczenie dla naszych czasów tych objawień Jan Paweł II, gdy był 13 maja 1982 r. w Fatimie, odpowiedział: „Orędzie fatimskie jest ściśle związane z przeznaczeniem Kościoła i ludzkości. Jest orędziem wieku zawsze istotnym, jak Ewangelia: wszak wezwanie Maryi nie jest jednorazowe. Jej apel musi być podejmowany z pokolenia na pokolenie, zgodnie z coraz to nowymi znakami czasu. Trzeba do niego nieustannie powracać. Trzeba go podejmować wciąż na nowo”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W czasie swojej kolejnej wizyty w Fatimie, 13 maja 1991 r., Jan Paweł II dopowiedział, że „sanktuarium fatimskie jest miejscem szczególnym, o niezwykłej wartości: niesie w sobie orędzie ważne dla epoki, w której żyjemy. (...) Z Cova da Iria rozlewa się jakby światło pocieszenia, niosące nadzieję i pozwalające zrozumieć wydarzenia, które kształtują koniec drugiego tysiąclecia. Światło to ma szczególne znaczenie (...). Skłania (...) ono do odważnego podjęcia nowej ewangelizacji kontynentu europejskiego, na którym szeroko rozpowszechniony ateizm teoretyczny i praktyczny próbuje budować nową cywilizację materialistyczną”.

Papieskie słowa oznaczają ni mniej, ni więcej, tylko to, że orędzie fatimskie ma w sobie ogromny dynamizm, porównuje się je do wielkiej eksplozji światła, które Maryja zapaliła w Fatimie, aby ludzkość rozpoznała swoje ostateczne przeznaczenie w Bogu. Najkrócej pisząc, o znaczeniu tych objawień dla Kościoła i świata świadczyły następujące fakty: powołanie i misja Jana Pawła II, nazwanego Papieżem Fatimy; upadek komunizmu dzięki papieskiemu zawierzeniu Rosji i świata Niepokalanemu Sercu Maryi – o co prosiła Matka Boża w objawieniach; ujawnienie przez Kościół tzw. trzeciej tajemnicy fatimskiej; wyniesienie na ołtarze dwójki widzących Maryję: Franciszka i Hiacynty, a także Jana Pawła II; toczący się proces beatyfikacyjny s. Łucji, najstarszej widzącej Matkę Bożą, która zmarła 13 lutego 2005 r. w wieku 97 lat.

Reklama

Nie bez znaczenia jest również fakt, że w 2000 r. Jan Paweł II zawierzył nowe tysiąclecie Matce Bożej Fatimskiej. Do Fatimy pielgrzymował również Benedykt XVI w 2010 r., natomiast Franciszek dokonał 13 października 2013 r. aktu poświęcenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi. Te papieskie znaki dowodzą, jakimi drogami będzie kroczył Kościół, aby przyszło zapowiedziane w Fatimie zwycięstwo Matki Bożej.

Krótko o objawieniach

Wymienionej trójce dzieci – Franciszkowi, Łucji i Hiacyncie – Matka Boża w 1917 r. przekazała orędzie zawierające jakby scenariusz wydarzeń naszych czasów, a więc fakty, z których wiele przeszło już do historii, a inne nas jeszcze czekają. Przypomnijmy: Matka Boża zapowiedziała m.in. rychły koniec I wojny światowej, wybuch rewolucji październikowej w Rosji, rozszerzenie się błędów Rosji (ateizmu) na wiele krajów. Zapowiedziała cud słońca 13 października, w ostatnim dniu objawienia. Mówiła o tajemniczym świetle, przypominającym zorzę polarną, które miało ostrzec ludzkość przed nadchodzącą II wojną światową, straszniejszą niż poprzednia. Dalej była zapowiedź dotycząca pokoju w Portugalii podczas wojny domowej w Hiszpanii i w czasie II wojny światowej, a także zachowania wiary w tym kraju.

Reklama

Bardzo ważna jest zapowiedź Matki Bożej dotycząca przyjścia papieża, który będzie cierpiał (w domyśle: za „błędy Rosji”). Dalej jest mowa o zawierzeniu Rosji i świata Niepokalanemu Sercu Maryi i w konsekwencji upadku komunizmu w Rosji, o nawróceniu Rosji, przyjściu na krótko lat pokoju i wreszcie zapowiedź triumfu Niepokalanego Serca Maryi, Jej zwycięstwa.

O tym wszystkim wiemy od Łucji, która podczas widzenia 13 lipca 1917 r. usłyszała, że niedługo Hiacynta i Franciszek odejdą do nieba, a ona stanie się narzędziem w rękach Jezusa, który pragnie, aby ludzie lepiej poznali i pokochali Maryję.

Łucja po wstąpieniu do klasztoru miała kolejne objawienia, mianowicie: w Pontevedra (10 grudnia 1925 r.) i w Tuy (13 czerwca 1929 r.). Matka Boża mówiła w nich o przyszłości, o tym, co ma się dopiero wydarzyć, ale też przekazała to, co można nazwać duchowością objawień fatimskich, a więc: życie duchem umartwienia i pokuty, kult Eucharystii przez Komunię św. wynagradzającą, wartość modlitwy różańcowej, troska o świętość rodziny, nabożeństwo pierwszych sobót miesiąca ku czci Jej Niepokalanego Serca.

Lekarstwo z nieba

Dzisiaj, podobnie jak w 1917 r., sytuacja świata jest dramatyczna. Trwa, jak powiedział papież Franciszek, III wojna światowa: „Toczy się ona jeszcze etapami, ale może wybuchnąć w postaci globalnego konfliktu”. Wymienił wojenne zdarzenia na Bliskim Wschodzie, w Afryce czy na Ukrainie. Ojciec Święty wspomniał również o prawdziwej wojnie z rodziną. Jednym słowem – obecnie przetacza się przez Europę i świat fala antychrześcijańskiej, neomarksistowskiej rewolucji. Inspirowana przez masonerię, kontrolowana przez bliżej nieznane centrum, prowadzi regularną wojnę z Kościołem. Liberałowie i ateiści atakują wszelkie formy obecności Kościoła w świecie i w historii. Fałszują historię Kościoła, inspirują tworzenie liberalnych konstytucji oraz kodeksów cywilnych i karnych. Deprawują dzieci i młodzież przez propagowanie: pornografii, seksualizmu, hedonizmu, narkomanii, alkoholizmu, przez odstąpienie od samowychowania i samodyscypliny. Pomocą służą odpowiednio ustawione i usłużne media.

Reklama

Jakby tego było mało, jesteśmy również świadkami rozpoczętej wojny religijnej między Wschodem a Zachodem, między wojującym islamem a chrześcijaństwem. Dowodem na to są niezliczeni męczennicy – ich liczba idzie w setki tysięcy, a może i w miliony. Do tego dochodzą podpalenia kościołów, bluźnierstwa i szyderstwa z katolickich świętości. Doczekaliśmy czasów, gdy kwestionowane są nie tylko zasady wiary chrześcijańskiej, ale i podstawowe prawa natury (promowana jest ideologia gender). To są owe „nowe znaki”, o których mówił Jan Paweł II. Znaki z jednej strony tragiczne, a z drugiej – przybliżające nas do fatimskiego wielkiego finału, Wielkiej Godziny Maryi, do Jej zapowiadanego zwycięstwa.

Papież senior Benedykt XVI jeszcze jako prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary po wizycie w Fatimie i rozmowie z s. Łucją w Coimbrze powiedział, że w dającym się przewidzieć czasie wiara w Europie znajdzie się w jeszcze trudniejszym położeniu, ale nie można tracić nadziei, bo jak dopowiedział: orędzie fatimskie w jakiejś mierze rozjaśnia ten mrok przyszłości, zapowiadając zwycięstwo Niepokalanego Serca Maryi.

Potem, już jako papież, odnosząc się do czekającego nas zwycięstwa, Benedykt XVI podkreślił, że stanie się tak, jeśli orędzie z Fatimy „będzie coraz pełniej przyjmowane, rozumiane i wprowadzane w życie każdej wspólnoty. (...) Wówczas świat doświadczy miłosiernej miłości Boga i zapanuje w nim na pewien czas pokój obiecany w Fatimie przez Matkę Bożą”.

Zwycięstwo jest więc warunkowe, zależy od nas. Droga łaski – jak przekazała s. Łucja – biegnie przez Niepokalane Serce Matki Jezusa. Ona nie zastępuje Chrystusa, nie stawia się w Jego miejscu, nie ma zamiaru zająć pozycji Kościoła i jego sakramentów. Podpowiada nam tylko, że Chrystus pragnie za Jej pośrednictwem objawić moc swojej łaski; że chce przez nabożeństwo do Jej Niepokalanego Serca zaprowadzić na świecie pokój.

Reklama

* * *

Fatimska droga ocalenia dla świata

1. Pokuta; świadoma intencja w modlitwie, w przyjęciu cierpienia oraz w podejmowanych dziełach.

„Ze wszystkiego, co tylko możecie, zróbcie ofiarę jako zadośćuczynienie za grzechy, którymi On jest obrażany, i dla uproszenia nawrócenia grzeszników. (...) Przede wszystkim przyjmijcie i znoście z poddaniem cierpienia, które wam Bóg ześle”.
Anioł – Fatima, 1916 r.

„Ofiarujcie się za grzeszników i mówcie często, zwłaszcza gdy będziecie ponosić ofiary: O Jezu, czynię to z miłości dla Ciebie, za nawrócenie grzeszników i jako zadośćuczynienie za grzechy popełnione przeciwko Niepokalanemu Sercu Maryi”.
Matka Boża – Fatima, 1917 r.

2. Codzienna modlitwa różańcowa.

„Odmawiajcie codziennie Różaniec”; „Trzeba w dalszym ciągu codziennie odmawiać Różaniec”.
Matka Boża – Fatima, 1917 r.

3. Poświęcenie się Niepokalanemu Sercu Maryi. Przynajmniej raz w roku w dzień wspomnienia Maryi Królowej (22 sierpnia).

„Moje Niepokalane Serce będzie twoją ucieczką i drogą, która cię zaprowadzi do Boga”.
Matka Boża – Fatima, 1917 r.

4. Wynagrodzenie w pięć pierwszych sobót miesiąca; z intencją wynagradzającą Niepokalanemu Sercu Maryi przystąpić do spowiedzi, przyjąć Komunię św., odmówić jedną część różańca i odprawić 15-minutową medytację.

„Przybędę, aby prosić o poświęcenie Rosji memu Niepokalanemu Sercu i o Komunię św. wynagradzającą w pierwsze soboty”.
„Jeżeli ludzie me życzenia spełnią, Rosja nawróci się i zapanuje pokój”.
Matka Boża – Fatima, 1917 r.

„przekaż wszystkim, że w godzinę śmierci obiecuję przyjść na pomoc ze wszystkimi łaskami tym, którzy przez 5 miesięcy w pierwsze soboty (...) towarzyszyć Mi będą w intencji zadośćuczynienia”.
Matka Boża – Pontevedra, 1925 r.

Oprac. ks. Krzysztof Czapla SAC

2017-02-22 10:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

2024-04-22 14:36

[ TEMATY ]

świadectwo

nawrócenie

świadectwa

Adobe Stock

Była aktorka porno Bree Solstad została przyjęta do Kościoła katolickiego w Wielkanoc. Znana w mediach społecznościowych jako "Miss B", od początku roku publikuje na platformie X posty o swoim wstąpieniu do Kościoła katolickiego jako "Miss B Converted".

"Moje życie już nigdy nie będzie takie samo. Płakałam z radości, kiedy po raz pierwszy przyjęłam ciało i krew Jezusa" - powiedziała amerykańskiemu portalowi „The Daily Signal”. W dniu 1 stycznia 2024 r. opublikowała na X: "Zdecydowałam się zaprzestać pracy seksualnej. Pokutować za moje niezliczone grzechy. Porzucić moje życie pełne grzechu, bogactwa, wad i próżnej obsesji na punkcie własnej osoby. To upokarzające doświadczenie, które przez wielu będzie wyśmiewane lub analizowane. Rezygnuję ze wszystkich moich dochodów i oddaję swoje życie Jezusowi" - napisała Solstad.

CZYTAJ DALEJ

Życzenia przewodniczącego KEP dla biskupa sosnowieckiego nominata

2024-04-23 15:38

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Abp Tadeusz Wojda SAC

Abp Tadeusz Wojda SAC

„W imieniu Konferencji Episkopatu Polski pragnę przekazać serdeczne gratulacje oraz zapewnienia o modlitwie w intencji Księdza Biskupa, kapłanów, osób życia konsekrowanego oraz wszystkich wiernych świeckich Diecezji Sosnowieckiej” - napisał abp Tadeusz Wojda SAC, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w liście przesłanym na ręce biskupa sosnowieckiego nominata Artura Ważnego. Nominację ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

„Życzę Księdzu Biskupowi coraz głębszego doświadczania „bycia posłanym” czyli podjęcia misji samego Jezusa Chrystusa, który w pasterskim posługiwaniu objawia miłość Boga do człowieka” - napisał przewodniczący Episkopatu do bp. Artura Ważnego mianowanego biskupem sosnowieckim. „Życzę, aby codzienna bliskość Ewangelii i Eucharystii prowadziły do uświęcenia Księdza Biskupa oraz powierzonego jego pasterskiej pieczy Ludu Bożego Diecezji Sosnowieckiej” - dodał.

CZYTAJ DALEJ

Dar przyjaźni

2024-04-24 10:17

Magdalena Lewandowska

O przyjaźni w małżeństwie i między małżeństwami mówili Monika i Marcin Gomułkowie.

O przyjaźni w małżeństwie i między małżeństwami mówili Monika i Marcin Gomułkowie.

– Duchowość chrześcijańska jest duchowością przyjaźni – mówił podczas Inspiratora Małżeńskiego ks. Mirosław Maliński.

Duży kościół w parafii NMP Królowej Pokoju u ojców oblatów na wrocławskich Popowicach wypełnił się małżeństwami wspólnie się modlącymi i słuchającymi o przyjaźni z Bogiem i drugim człowiekiem. Wszystko za sprawą projektu "Inspirator Małżeński". O przyjaźni mówił ks. Mirosław Maliński – znany wrocławski duszpasterz akademicki związany m.in. z ruchem wspólnoty Spotkań Małżeńskich – oraz Monika i Marcin Gomułkowie – autorzy projektu „Początek Wieczności” prowadzący liczne warsztaty i rekolekcje. Z koncertem wystąpił duet „Jedno ciało”, a zwieńczeniem spotkania była Eucharystia, której oprawę muzyczną zapewni zespół BŁOGOsfera.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję