Reklama

Niedziela Kielecka

Patron Litwy czczony w Bilczy

4 marca to święto parafii w Bilczy – wówczas przypada odpust św. Kazimierza, patrona parafii. W tym roku uroczystość jest połączona z sakramentem bierzmowania, którego sześćdziesięciu uczniom udzieli bp Marian Florczyk

Niedziela kielecka 10/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

św. Kazimierz

TD

Jedyny wizerunek św. Kazimierza w kościele w Bilczy

Jedyny wizerunek św. Kazimierza w kościele w Bilczy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święty Kazimierz jest od 1636 r. głównym patronem Litwy, od 1948 r. – patronem młodzieży litewskiej. Jest jednym z patronów Polski, Kawalerów Maltańskich, patronuje także kilku diecezjom i miastu Radom.

Polski królewicz wciąż poznawany

Ten patron dobrze się wpasował w ówczesne realia diecezjalne i parafialne – była to pierwsza parafia erygowana przez ówczesnego ordynariusza bp. Kazimierza Ryczana, który zaproponował Bilczy swego osobistego patrona, utrafiając zarazem w plany duszpasterzy. – Parafia była młoda, patron młodzieńczy, więc ten wątek także się zgadzał. Wiara młodego, 26-letniego człowieka jest zawsze budująca i stanowi dobry przykład życia – opowiada ks. Marek Mrugała, proboszcz w Bilczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Patron w dużym obrazie jest wyobrażony w ołtarzu głównym. Obraz został namalowany przez art. plastyk Małgorzatę Bielecką 20 lat temu i wprowadzony uroczyście do kościoła 4 marca 1997 r. Każda rodzina otrzymała także wizerunek patrona na upamiętnienie tego dnia, jest on również rozprowadzany przy okazji ważnych uroczystości. Do parafii trafiła także książeczka popularyzująca żywot patrona, z litanią i modlitwami za jego wstawiennictwem. Św. Kazimierz jest także przypominany podczas katechez przed Pierwszą Komunią św., bierzmowaniem. Jest dość chętnie wybierany przez kandydatów do bierzmowania.

W 2012 r. parafianie wybrali się z pielgrzymką do Wilna, aby lepiej poznać św. Kazimierza, pomodlić się przy jego grobie, uczestniczyć tam we Mszy św.

Kult patrona podtrzymuje także Fundacja Działająca na Rzecz Miejscowej Społeczności w Bilczy „Kazimierz”, realizująca swe zadania w obszarze pomocy społecznej, w sferze charytatywnej, prowadząca m.in. przedszkole i wykonująca – jak podkreśla Ksiądz Proboszcz – „szereg pozytywnych działań na rzecz parafii i środowiska lokalnego”.

Z krzyżem i lilią

– tak najczęściej jest wyobrażony w ikonografii. Był drugim z kolei spośród sześciu synów Kazimierza Jagiellończyka. Urodził się na Wawelu 3 października 1458 r. W 1467 r. wraz z braćmi został oddany pod opiekę Jana Długosza, a kiedy miał 17 lat, do grona nauczycieli synów królewskich doszedł znany humanista Kallimach (Filip Buonacorsi). O św. Kazimierzu Jan Długosz napisał: „Był młodzieńcem szlachetnym, rzadkich zdolności i godnego pamięci rozumu”.

Reklama

Król Kazimierz Jagiellończyk przeznaczył św. Kazimierza na tron węgierski. Kiedy w 1471 r. na Węgrzech wybuchł bunt, przyszła pora na realizację tego planu. Kazimierz wprawdzie dotarł do Budapesztu, ale bez poparcia magnatów był zmuszony wrócić z niczym do Polski. Ten zawód dał wrażliwemu królewiczowi sporo do myślenia.

Kazimierz był prawą ręką ojca – kiedy król udał się na Litwę, przez dwa lata sprawował bezpośrednio rządy, administrację i namiestnictwo w Królestwie Polskim. Rezydując w Radomiu, wsławił się solidnymi i sprawiedliwymi rządami. Otaczał opieką ubogich i chorych, bronił skrzywdzonych. Po porannej Mszy św. odwiedzał szpitale, rozdawał ubogim i chorym jałmużnę. Nie znosił obok siebie ludzi zakłamanych, karierowiczów, pochlebców. Królewicz od dzieciństwa odznaczał się nadzwyczajną pobożnością, spędzając wiele godzin na modlitwie. Złożył najprawdopodobniej ślub czystości, umartwiał swe ciało postami, noszeniem włosiennicy i spaniem na gołej ziemi. Żywił szczególne nabożeństwo do Najświętszego Sakramentu i Matki Bożej. Jeśli w nocy zastawał kościół zamknięty, modlił się przed jego drzwiami.

W 1483 r. król wezwał syna do Wilna. Już wtedy jednak królewicza nękała zaawansowana gruźlica, jego stan szybko się pogarszał. Zamarł 4 marca 1484 r. Szczątki Świętego złożono w katedrze wileńskiej. W 1518 r. Zygmunt I Stary – brat św. Kazimierza, wysłał do Rzymu prośbę o kanonizację.

Gdy po 118 latach otwarto grób królewicza, jego ciało znaleziono nienaruszone. Przy głowie znajdował się pergamin z wypisanym jego ulubionym hymnem ku czci NMP: „Dnia każdego sław Maryję”. Uroczystości kanonizacyjne odbyły się w katedrze wileńskiej w r. 1604.

Reklama

Było pole – jest kościół

W Bilczy 22 lata temu w miejscu, gdzie dzisiaj sprawowane są sakramenty, złociło się pole rzepaku, a ludzie chodzili do kościoła w Brzezinach. 24 czerwca 1995 r. bp Kazimierz Ryczan erygował samodzielny ośrodek duszpasterski. Do czasu zbudowania kaplicy Msze św. sprawowano w świetlicy Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w Bilczy.

7 października 1995 r. została erygowana parafia pw. św. Kazimierza w Bilczy, a zaraz potem bp Ryczan poświęcił plac pod budowę kościoła i plebanii. Najpierw rektorem, a potem proboszczem w Bilczy został ks. Marek Mrugała.

Na placu (właściwie na 1 ha polu) ofiarowanym przez wspomnianą spółdzielnię produkcyjną szybko rosły mury wznoszone z półfabrykatów. W dwa miesiące stanęła kaplica, zamontowano podwieszany sufit, udekorowano wnętrze – i już 25 maja 1996 r. mogła się odbyć Pierwsza Komunia św. dzieci i zarazem pierwsza ważna uroczystość parafialna.

Gdy 1 czerwca 1996 r. bp Mieczysław Jaworski święcił nową kaplicę, było jasne, że pierwszy etap młoda wspólnota ma już za sobą. W 1999 r. bp Marian Florczyk dokonał pierwszej wizytacji kanonicznej i poświęcił plac pod cmentarz. Był to ważny rok w krótkiej historii parafii, wtedy bowiem ruszyła budowa kościoła.

Autorem projektu świątyni jest mgr inż. arch. Regina Kosakiewicz-Opałka. Świątynia o wymiarach 26m x 40m i wysokości 18m (wieża 22m) nawiązuje do stylowych tradycji rodzimego nurtu w architekturze sakralnej. Kościół kryty dachówką kojarzy się ze świątynią bieszczadzką, przywołuje także ducha eremickiego. Można go dzisiaj uznać za wykończony w pierwszej zasadniczej fazie. Jest ocieplony, pomalowany, ogrzewany, z jasną, marmurową posadzką. W tym roku planowana jest aranżacja prezbiterium z ołtarzem, ambonką. Jeśli uda się zrealizować założony oryginalny projekt, znajdzie się tam m.in. pięknie wyobrażona grupa Ukrzyżowania.

Reklama

Na razie wnętrze jest przejrzyste, z wyposażeniem niezbędnym do sprawowania kultu. Są zatem obrazy Miłosierdzia Bożego, Jana Pawła II, Matki Bożej Nieustającej Pomocy, Serca Jezusowego, obraz Matki Bożej Częstochowskiej, który peregrynował po rodzinach. Prace wykończeniowe obejmujące instalację nowych konfesjonałów, ławek itd., będą wciąż trwały.

Parafia się powiększa

Liczy obecnie ok. 3, 5 tys. ludzi (początki to ok. 1550 osób), czemu sprzyja atrakcyjne położenie w sąsiedztwie Kielc. Minusem jest wciąż słabe zakorzenienie ludzi w parafii, która w większości składa się z osób napływowych, związanych z innymi miejscami i kościołami. Te bariery pomagają przełamywać wspólnoty.

W Bilczy działa Kościół Domowy, jest 6 róż różańcowych, Apostolat Maryjny, Grono Przyjaciół Seminarium, jest schola, a przy ołtarzu – ministranci. Dobrze przyjęły się nabożeństwa do Matki Bożej Nieustającej Pomocy w każdą środę, piątkowa Koronka do Miłosierdzia Bożego, nabożeństwo pierwszych sobót miesiąca. Pierwsza niedziela miesiąca jest niedzielą adoracyjną. Z początkiem Wielkiego Postu ruszają nabożeństwa Drogi Krzyżowej (dla dzieci i dla dorosłych). Dużo życia w codzienność parafii wnosi obecność 600 uczniów Zespołu Szkół im. ks. Piotra Ściegiennego. Patron szkoły urodził się w Bilczy w 1801 r., zmarł w Lublinie w 1890 r. Pijar, później ksiądz diecezjalny – był działaczem chłopskim i społecznym, dążącym do niepodległości Polski i uwłaszczenia chłopów. Organizator konspiracyjnego Związku Chłopskiego, działał na Kielecczyźnie i Lubelszczyźnie. W pewnym okresie pozostawał w konflikcie z Kościołem, ale ostatecznie odzyskał godności kościelne. Karę śmierci wyrokiem carskim zamieniono mu na zesłanie na Syberię. Ks. Ściegienny to bodaj najsławniejszy mieszkaniec Bilczy.

2017-03-01 12:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ostrowieckie Kaziuki

[ TEMATY ]

kaziuki

św. Kazimierz

Ostrowiec Świętokrzyski

ks. Jarosław Raczak

V Kaziuki Ostrowieckie

V Kaziuki Ostrowieckie

W Ostrowcu Świętokrzyskim już piąty raz odbyły się obchody ku czci św. Kazimierza

Wspólnota parafii św. Kazimierza w Ostrowcu Świętokrzyskim świętowała odpust ku czci swojego patrona. Uroczystej sumie odpustowej przewodniczył i homilie wygłosił ks. Krzysztof Rusiecki. Kaznodzieja zauważył, że postać świętego, pomimo mijającego czasu, ciągle nas inspiruje. Możemy się uczyć od niego umiłowania modlitwy i Eucharystii. Powinien być dla każdego wzorem zauważenia drugiego człowieka, zwłaszcza potrzebującego.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: uroczystości pogrzebowe poety Leszka Długosza

2024-03-27 19:12

[ TEMATY ]

pogrzeb

PAP/Łukasz Gągulski

- Żegnamy człowieka niezwykłego, o którego prawdziwym duchu mówi jego poezja - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie uroczystości pogrzebowych śp. Leszka Długosza w kościele Świętego Krzyża w Krakowie. Doczesne szczątki artysty spoczęły na Cmentarzu Rakowickim.

- Żegnamy człowieka niezwykłego, o którego prawdziwym duchu mówi jego poezja, a także często poezja śpiewana - stwierdził abp Marek Jędraszewski na początku Mszy św. pogrzebowej w kościele Świętego Krzyża w Krakowie. Zwrócił uwagę na zbiór wierszy „Ta chwila, ten blask lata cały”. - Ten zbiór mówi wiele o miłości pana Leszka Długosza do życia; do tego, by tym życiem umieć się także upajać - dodawał metropolita krakowski cytując fragmenty poezji, wśród których był wiersz „Końcowa kropka”. - Odejście pana Leszka Długosza jest jakąś kropką, ale tylko kropką w jego wędrówce ziemskiej - mówił abp Marek Jędraszewski. - Głęboko wierzymy, że dopiero teraz zaczyna się pełne i prawdziwe życie; że z Chrystusem zmartwychwstałym będziemy mieć udział w uczcie cudownego życia bez końca. Tym życiem będziemy mogli się upajać i za nie Bogu dziękować i wielbić - dodawał metropolita krakowski.

CZYTAJ DALEJ

Kongres Eucharystyczny zainaugurowany

2024-03-28 17:43

Biuro Prasowe AK

Mszą Świętą Krzyżma w sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach został dziś zainaugurowany Kongres Eucharystyczny Archidiecezji Krakowskiej.

– Bardzo pragnąłem sprawować tę dzisiejszą Mszę Świętą Krzyżma razem z wami. Poprzez nią bowiem rozpoczynamy Kongres Eucharystyczny Archidiecezji Krakowskiej – mówił na początku homilii abp Marek Jędraszewski, nawiązując do słów Jezusa wypowiedzianych do Apostołów podczas Ostatniej Wieczerzy. Metropolita krakowski zwrócił uwagę, że wyjątkowy charakter tej Mszy św. podkreśliło poświęcenie kapłańskich stuł z symbolami kongresu. – Przez jednakowy kształt tych stuł pragniemy wyrazić naszą jedność – jedność prezbiterium Świętego Kościoła Krakowskiego – dodawał arcybiskup zaznaczając, że nie chodzi przede wszystkim o zewnętrzny i estetyczny, ale eklezjalny wymiar jedności.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję