Kilkakrotnie w ostatnim czasie informowaliśmy w tej rubryce o głębokim kryzysie w Kościele w Irlandii. Pisaliśmy o zmniejszającej się liczbie kapłanów, braku powołań kapłańskich oraz zmniejszającej się liczbie Irlandczyków, szczególnie młodych, którzy identyfikują się z Kościołem. W ostatnim czasie media donosiły również o tym, że Irlandczycy przygotowują się do zniesienia barier prawnych chroniących nienarodzone życie. Jakie są przyczyny głębokiego kryzysu wiary Irlandczyków i kryzysu tamtejszego Kościoła? Zdaniem ks. prof. Vincenta Twomeya, ucznia kard. Ratzingera, który już 15 lat temu napisał książkę zatytułowaną prowokacyjnie: „Koniec irlandzkiego katolicyzmu?”, błąd tkwił u samych podstaw. Kościół w Irlandii po soborze pojmował swoje powołanie w duchu przedsoborowym. Parafia była traktowana zarówno przez duchownych, jak i przez świeckich jako stacja obsługi, której zadaniem było zaspokajanie potrzeb religijnych „klientów”. To doprowadziło do sytuacji, że liturgia przestała być szczytem życia wiary. Do tego doszło pewne antyintelektualne uprzedzenie.
Zdaniem ks. Twomeya, największym osiągnięciem irlandzkiego Kościoła był duch misjonarski. Dziś to właśnie brak duchowego przywództwa i zanik powołań misyjnych leżą u podstaw głębokiego kryzysu tego kwitnącego jeszcze niedawno Kościoła.
W Międzynarodowym Sanktuarium pw. św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy świętowała dzisiaj Służba Więzienna. Mszy świętej przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF.
Rozpoczynając Mszę świętą biskup zaznaczył, że modli się za wszystkich pracowników służby więziennej, ich rodziny proszą dla nich o światłe oczy i nadzieje w życiu. W imieniu gospodarzy miejsca, księży salwatorianów, ks. Paweł przywitał obecnych, wskazując, że św. Jadwiga Śląska była tą, która odwiedzała więźniów, czyniąc ich los bardziej znośny. - Witam was bardzo serdecznie, gdy gromadzicie się tutaj, chcąc świętować w tym miejscu wasze patronalne święto, przypadające w uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła.
W polskiej polityce widzieliśmy już wiele. Emocje, ostre starcia, manipulacje, a nawet oszczerstwa – to wszystko zdarzało się wcześniej. Ale kampania prezydencka 2025 roku wyznaczyła nowe „standardy”. Bo to już nie była walka na wizje, idee czy nawet programy. To była walka o wszystko – o domknięcie systemu, o bezkarność, o podporządkowanie ostatnich niezależnych instytucji. I dlatego też atak na Karola Nawrockiego przybrał kształt nie tylko brutalny, ale wręcz obrzydliwy.
Z dzisiejszej perspektywy, po ogłoszeniu przez Sąd Najwyższy ważności wyborów, a tuż przed zaprzysiężeniem nowego prezydenta, wychodzą na jaw kulisy kampanii, które powinny zmrozić krew w żyłach każdego, komu zależy na demokracji – niezależnie od sympatii politycznych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.