Reklama

Wiadomości

ŻYCZENIA BISKUPA WIESŁAWA LECHOWICZA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ŻYCZENIA BISKUPA WIESŁAWA LECHOWICZA
DELEGATA KEP DS. DUSZPASTERSTWA EMIGRACJI POLSKIEJ
NA ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA I NOWY ROK 2015



Umiłowani Bracia i Siostry,
złączeni więzami tej samej wiary i tego samego, polskiego pochodzenia!

W imieniu własnym i polskich biskupów pragnę Was bardzo serdecznie pozdrowić i wyrazić łączność z Wami, przebywającymi czasowo lub na stałe z dala od naszej Ojczyzny, niejednokrotnie z dala od swych najbliższych. Święta Bożego Narodzenia są doskonałą okazją, aby potwierdzić tę łączność, zapewniając Was o płynącej z Kościoła w Polsce modlitwie za Was i w Waszych intencjach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jako Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej wypowiadam też słowa gorącego podziękowania pod adresem kapłanów, sióstr zakonnych i świeckich angażujących się w duszpasterstwo wśród polskich emigrantów. Dzięki Waszej miłości i odpowiedzialności ewangelizacyjnej wielu naszych rodaków doświadcza we wspólnocie Kościoła atmosfery domu i przyjęcia, co pozwala im przetrwać trudny czas integracji w nowym środowisku. Wszyscy natomiast dzięki Waszej duszpasterskiej posłudze mogą oddawać cześć Bogu sercem wypełnionym wiarą zgodnie z polską tradycją chrześcijańską.

Reklama

W tę tradycję wpisuje się łamanie się opłatkiem i składanie sobie życzeń z okazji Bożego Narodzenia. Pragnę i ja stanąć wobec Was, Kochani Rodacy, by nie tyle z tradycji, co z poczucia więzi opartej na przynależności do tych samej rodziny, której na imię Kościół i Polska złożyć Wam jak najserdeczniejsze życzenia.

„Na początku było Słowo,
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo” /J 1,1/.

Początek w życiu łączy się z niepewnością i nieporadnością. Dotyczy to też początku życia w nowym środowisku, np. poza granicami kraju rodzinnego. W tej sytuacji człowiek zazwyczaj szuka oparcia, rozgląda się za kimś, kto przyszedłby mu z pomocą. W kontekście słów św. Jana i świąt Bożego Narodzenia życzę Wam, byście wiedzieli, że u początku zawsze jest Bóg. W Nim - Emmanuelu, niezależnie od czasu, jaki spędzacie poza krajem ojczystym szukajcie sił do pięknego i dobrego życia oraz mocy do przezwyciężenia wielorakich trudności. Wracajcie też, nie tylko od święta, ale na co dzień, do początku, czyli do źródła Waszej wiary, pamiętając sercem wdzięcznym i przepełnionym miłością o tych, którzy przekazali Wam wiarę i nauczyli ją wyrażać we wspólnocie Kościoła. Wracajcie do początku, dbając o zachowywanie tradycji chrześcijańskich w Waszych rodzinach i domach. Wracajcie do początku, czyli do Boga, który dzięki obecności w sakramentach świętych dotrzymuje danego słowa: „Ja jestem z Wami po wszystkie dni aż do skończenia świata” (Mt 28,20).

Reklama

Tam, gdzie jest obecny Bóg, tam również jest i człowiek. Święta Bożego Narodzenia przypominają nam, że Bóg stał się człowiekiem i postanowił wzrastać we wspólnocie rodzinnej. Dlatego życzę Wam, by przeżywanie narodzin Dzieciątka Jezus pozwoliło Wam także wrócić do początku Waszych wzajemnych relacji małżeńskich i rodzinnych, czyli do pierwotnej miłości - zażyłości, czułości, troski i odpowiedzialności. Bliskość świętej Rodziny niech ożywi i jeśli trzeba odnowi Wasze więzi z tymi, z którymi jesteście związani więzami krwi i wzajemnych ślubów. Bliskość świętej Rodziny niech stanie się dla Was zachętą do oddalenia od siebie wszystkiego, co mogłoby te święte, sakramentalne więzi rozluźnić lub wręcz rozerwać. Obejmujcie też spojrzeniem, modlitwą i konkretną pomocą związki małżeńskie i rodziny, które przeżywają kryzys wierności lub doświadczają poważnych braków materialnych.

Tegoroczne święta Bożego Narodzenia przypadają w roku duszpasterskim, który w Polsce przebiega w myśl zawołania Pana Jezusa: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” (Mk 1,15). Nawrócenie to także powrót do początku, czyli zwrócenie się ku Temu, w którym żyjemy, poruszamy się i jesteśmy (por. Dz 17,27). Niech więc tak się dzieje w Waszym osobistym i rodzinnym życiu. Zwracajcie się ku Bogu, a On wypełni każdą chwilę Waszego życia swoją wyzwalającą i miłującą obecnością!

W Kościele powszechnym bieżący rok został ogłoszony przez papieża Franciszka jako „rok życia konsekrowanego”. Drodzy Bracia i Siostry zakonne, doceniając Waszą rolę w życiu Kościoła i w środowisku polskiej emigracji życzę Wam, byście z wiernego świadectwa na wzór Jezusa i z ofiarnej służby naszym Rodakom czerpali jak najwięcej radości i satysfakcji, spotykając się ze zrozumieniem i życzliwością tych, wśród których i dla których oddajecie swoje życie.

Reklama

O jeszcze jednym kontekście tegorocznych świąt chcę wspomnieć. Po raz pierwszy obchodzimy Boże Narodzenie, radując się ogłoszoną i uznaną przez Kościół świętością Jana Pawła II. Powróćmy więc i do początku jego pontyfikatu, do słów wypowiedzianych podczas Mszy świętej inaugurującej jego papieską posługę. 22 października 1978 rok wołał z Placu św. Piotra w Rzymie: „Nie bójcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi!”. Dołączam się do tego papieskiego życzenia. Nie bójcie się, mimo że tak wielu decydujących o obrazie i sytuacji współczesnego świata boi się Chrystusa, traktując Go jako zagrożenie dla własnych pomysłów urządzania życia na ziemi tak jakby Boga nie było. Miejcie odwagę budować i opierać swe życie na wierze w Jezusa Chrystusa, który jest kluczem do spełnienia świątecznych i noworocznych życzeń. Tam bowiem, gdzie Jego miłująca obecność tam panuje radość i pokój, miłość i dobro, a jeśli pojawi się krzyż, to staje się bramą.

Kochani Rodacy, Bracia i Siostry, przyjmijcie te z serca płynące życzenia, wsparte modlitwą i pasterskim błogosławieństwem! Niech Boże błogosławieństwo towarzyszy Wam podczas świąt Bożego Narodzenia i każdego dnia nowego roku!

bp Wiesław Lechowicz
Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej
Warszawa, 14 listopada 2014 roku

2014-12-18 08:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chcą polską telewizję publiczną na Litwie

[ TEMATY ]

emigracja

Polacy

Artur Stelmasiak

Frakcja Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR) w parlamencie litewskim zwróciła się do prezesa Zarządu Telewizji Polskiej Jacka Kurskiego z prośbą o retransmisję na Litwie ośmiu kanałów TVP, ważnych dla promowania kultury, historii, języka wśród Polaków na Litwie i nie tylko: TVP Info, TVP Kultura, TVP Historia, TVP Religia, TVP ABC (dla dzieci), TVP Rozrywka, TVP Seriale, TVP Parlament. Od 2008 roku mieszkańcy Litwy nie mają dostępu do treści emitowanych przez Telewizję Polską, mogą oglądać wyłącznie stację TVP Polonia.

O retransmisji kanałów Telewizji Polskiej na Litwie sporo ostatnio mówili posłowie konserwatyści z tzw. Zespołu Trzeciego Maja. Niestety ich propozycje ograniczają się jedynie do retransmisji TVP Info. Jak podkreślają komentatorzy, potrzeba retransmisji TVP Info na Litwie jest zrozumiała, aby w toczącej się obecnie wojnie informacyjnej były również podawane rzetelne informacje między innymi z Polski. Z kolei niektórzy polscy komentatorzy dziwią się, dlaczego nie ma już tak dużego zapału na Litwie do retransmisji w kraju takich kanałów, jak TVP Historia czy TVP Kultura, które umożliwiają kontakt z polską historią, kulturą czy kanałów TVP ABC (dla dzieci), TVP Rozrywka, TVP Muzyka, za pośrednictwem których byłby promowany język polski również wśród młodzieży.
CZYTAJ DALEJ

Święty Antoni z Padwy

Po przedstawieniu dwa tygodnie temu postaci św. Franciszka z Asyżu chciałbym dzisiaj opowiedzieć o innym świętym, który należał do pierwszego pokolenia Braci Mniejszych: o Antonim Padewskim czy - jak go się również nazywa - Lizbońskim, nawiązując do miejsca jego urodzenia. Mowa o jednym z najpopularniejszych świętych w całym Kościele katolickim, czczonym nie tylko w Padwie, gdzie wzniesiono wspaniałą bazylikę, w której spoczywają jego doczesne szczątki, ale na całym świecie. Wierni z wielką czcią odnoszą się do jego obrazów oraz figur, przedstawiających go z lilią, symbolem jego czystości, bądź z Dzieciątkiem Jezus na ręku, upamiętniającym cudowne widzenie, o którym wspominają niektóre źródła literackie. Antoni w znaczący sposób przyczynił się do rozwoju duchowości franciszkańskiej dzięki swym wybitnym przymiotom - inteligencji, zrównoważeniu, gorliwości apostolskiej, a przede wszystkim żarliwości mistycznej. Urodził się w Lizbonie w szlacheckiej rodzinie ok. 1195 r. i na chrzcie otrzymał imię Fernando (Ferdynand). Wstąpił do kanoników zachowujących monastyczną Regułę św. Augustyna, najpierw w klasztorze św. Wincentego w Lizbonie, następnie Świętego Krzyża w Coimbrze - renomowanego ośrodka kultury Portugalii. Z zainteresowaniem i zapałem poznawał Biblię i Ojców Kościoła, zdobywając wiedzę teologiczną, którą owocnie wykorzystywał w działalności nauczycielskiej i kaznodziejskiej. W Coimbrze wydarzył się epizod, który w decydujący sposób wpłynął na jego życie: w 1220 r. wystawiono tam relikwie pierwszych pięciu misjonarzy franciszkańskich, którzy udali się do Maroka, gdzie ponieśli śmierć męczeńską. Ich historia zrodziła w młodym Ferdynandzie pragnienie naśladowania ich i postępowania drogą chrześcijańskiej doskonałości: poprosił wówczas o zgodę na opuszczenie kanoników św. Augustyna i zostanie bratem mniejszym. Jego prośba została przyjęta i pod nowym, zakonnym imieniem Antoni on również wyruszył do Maroka. Opatrzność Boża zdecydowała jednak inaczej. Z powodu choroby musiał wrócić do Włoch i w 1221 r. wziął udział w słynnej Kapitule Namiotów w Asyżu, gdzie spotkał też św. Franciszka. Następnie żył czas jakiś w całkowitym ukryciu w klasztorze w pobliżu Forli w północnych Włoszech, gdzie Pan powołał go do innej misji. Wysłany w okolicznościach zupełnie przypadkowych do wygłoszenia kazania z okazji święceń kapłańskich, pokazał, że wyposażony jest w taką wiedzę i dar wymowy, iż przełożeni przeznaczyli go do kaznodziejstwa. Tak oto rozpoczął we Włoszech i we Francji ogromnie intensywną i skuteczną działalność apostolską, by nakłonić sporą liczbę osób, które odeszły od Kościoła, do zmiany decyzji. Był też jednym z pierwszych nauczycieli teologii Braci Mniejszych, jeżeli nie wręcz pierwszym. Rozpoczął swe nauczanie w Bolonii, z błogosławieństwem Franciszka, który, w uznaniu cnót Antoniego, wystosował do niego krótki list, rozpoczynający się tymi słowami: „Podoba mi się, że nauczasz świętej teologii braci”. Antoni położył podwaliny pod teologię franciszkańską, która - uprawiana przez innych wybitnych myślicieli - miała osiągnąć swoje szczyty w postaciach Bonawentury z Bagnoregio i bł. Dunsa Szkota. Kiedy został prowincjałem Braci Mniejszych w Północnych Włoszech, nadal zajmował się kaznodziejstwem, dzieląc je ze sprawowaniem urzędu przełożonego. Gdy skończył misję prowincjała, wrócił w okolice Padwy, dokąd jeszcze kilkakrotnie się udawał. Po niespełna roku zmarł u bram tego miasta - 13 czerwca 1231 r. Padwa, która przyjęła go z miłością i czcią, złożyła mu wieczny hołd czci i pobożności. Sam papież Grzegorz IX - który wysłuchawszy jego kazania, nazwał go „Arką Testamentu” - kanonizował go w 1232 r., również w następstwie cudów, jakie dokonały się za jego wstawiennictwem. W ostatnim okresie życia Antoni zapisał dwa cykle „Kazań”, zatytułowane „Kazania niedzielne” i „Kazania na uroczystości i święta”, przeznaczone dla kaznodziejów i wykładowców teologii z Zakonu Franciszkańskiego. Komentuje w nich teksty Pisma Świętego, prezentowane przez liturgię, wykorzystując patrystyczno-średniowieczną interpretację czterech zmysłów: literackiego lub historycznego, alegorycznego lub chrystologicznego, topologicznego czy moralnego i anagogicznego, który ukierunkowuje ku życiu wiecznemu. Chodzi o teksty teologiczno-homiletyczne, będące odzwierciedleniem żywego przepowiadania, w których Antoni proponuje prawdziwą i właściwą drogę chrześcijańskiego życia. Tak wielkie jest bogactwo nauki duchowej zawartej w „Kazaniach”, że czcigodny papież Pius XII w 1946 r. ogłosił Antoniego doktorem Kościoła, nadając mu tytuł „Doctor Evangelicus”, gdyż z pism tych przebija świeżość i piękno Ewangelii; dziś jeszcze możemy czytać je z wielkim pożytkiem duchowym. W swoim nauczaniu mówi o modlitwie jako związku miłości, która popycha człowieka do słodkiej rozmowy z Panem, przynosząc niewypowiedzianą radość, która łagodnie ogarnia modlącą się duszę. Antoni przypomina nam, że modlitwa potrzebuje atmosfery ciszy, która nie ma nic wspólnego z oderwaniem się od zewnętrznego hałasu, ale jest doznaniem wewnętrznym, mającym na celu usunięcie przeszkód w skupieniu się, spowodowanych przez troski duszy. Według nauczania tego wybitnego doktora franciszkańskiego, modlitwa składa się z czterech niezbędnych postaw, które Antoni określił po łacinie jako „obsecratio”, „oratio”, „postulatio”, „gratiarum actio”. Moglibyśmy je przetłumaczyć następująco: ufne otwarcie serca na Boga, czuła rozmowa z Nim, przedstawienie naszych potrzeb, wysławianie Go i dziękczynienie. W tym nauczaniu św. Antoniego o modlitwie widzimy jeden ze szczególnych rysów teologii franciszkańskiej, którą on zapoczątkował, a mianowicie fundamentalną rolę przyznaną miłości Bożej, która wkracza w sferę uczuć, woli, serca, i będącej także źródłem, z którego wytryska poznanie duchowe, przerastające wszelkie poznanie. Pisze dalej Antoni: „Miłość jest duszą wiary, sprawia, że jest ona żywa; bez miłości wiara umiera” („Kazania na niedziele i święta II”, „Il Messaggero”, Padwa 1979, s. 37). Tylko dusza, która się modli, może dokonać postępów w życiu duchowym: oto uprzywilejowany przedmiot przepowiadania św. Antoniego. Zna on doskonale ułomności ludzkiej natury, skłonność do popadania w grzech, dlatego stale wzywa do walki ze skłonnością do chciwości, pychy, nieczystości oraz do praktykowania cnót ubóstwa i wielkoduszności, pokory i posłuszeństwa, niewinności i czystości. Na początku XIII wieku, w kontekście odrodzenia miast i rozkwitu handlu, wzrastała liczba osób nieczułych na potrzeby ubogich. Z tego też powodu Antoni wielokrotnie wzywa wiernych do myślenia o prawdziwym bogactwie, bogactwie serca, które czyni ich dobrymi i miłosiernymi, i gromadzeniu skarbów dla Nieba. „Bogacze - tak wzywa - zaprzyjaźnijcie się z ubogimi, (...) przyjmijcie ich w swoich domach: to oni, ubodzy, przyjmą was potem w wieczne mieszkanie, gdzie jest piękno pokoju, ufność w bezpieczeństwo oraz obfity spokój wiecznej sytości” (tamże, s. 29). Czyż nie widzimy, Drodzy Przyjaciele, że to nauczanie jest bardzo ważne także dziś, gdy kryzys finansowy i poważne nierówności gospodarcze zubożają wiele osób i stwarzają warunki nędzy? W encyklice „Caritas in veritate” przypominam: „Ekonomia bowiem potrzebuje etyki dla swego poprawnego funkcjonowania; nie jakiejkolwiek etyki, lecz etyki przyjaznej osobie” (n. 45). Antoni, w szkole Franciszka, stawia zawsze Chrystusa w centrum życia i myślenia, działania i kaznodziejstwa. I to jest drugi rys typowy dla franciszkańskiej teologii: chrystocentryzm. Kontempluje ona z upodobaniem i wzywa do kontemplacji tajemnic człowieczeństwa Pana, w szczególny sposób tajemnicy Narodzenia, które wywołują w nim uczucia miłości i wdzięczności dla Bożej dobroci. Również widok Ukrzyżowanego inspiruje w nim myśli o wdzięczności dla Boga i szacunku dla godności osoby ludzkiej, tak iż wszyscy, wierzący i niewierzący, mogą znaleźć w niej to znaczenie, które wzbogaca życie. Antoni pisze: „Chrystus, który jest twoim życiem, wisi przed tobą, abyś patrzył na krzyż jak w lustro. Będziesz mógł tam poznać, jak śmiertelne były twoje rany, których żadne nie uleczyłoby lekarstwo, jak tylko krew Syna Bożego. Jeśli dobrze się przyjrzysz, będziesz mógł zdać sobie sprawę, jak wielka jest twoja godność ludzka i twoja wartość (...). W żadnym innym miejscu człowiek nie może lepiej uświadomić sobie, jak wiele jest wart, jak wtedy, gdy spogląda w lustro krzyża” („Kazania na niedziele i święta III”, str. 213-214). Drodzy Przyjaciele, oby Antoni Padewski, tak bardzo czczony przez wiernych, mógł wstawiać się za całym Kościołem, a zwłaszcza za tymi, którzy poświęcają się kaznodziejstwu. Oni zaś, czerpiąc natchnienie z jego przykładu, niech troszczą się o łączenie mocnej i zdrowej nauki ze szczerą i żarliwą pobożnością i zwięzłością przekazu. W obecnym Roku Kapłańskim módlmy się, aby kapłani i diakoni pełnili pilnie tę posługę głoszenia i aktualizacji Słowa Bożego wiernym, przede wszystkim w homiliach liturgicznych. Niech będą one skutecznym przedstawieniem odwiecznego piękna Chrystusa, właśnie tak jak zalecał Antoni: „Kiedy głosisz Chrystusa, otwiera On twarde serca; gdy wzywasz Go, osładza gorzkie pokusy; gdy myślisz o Nim, rozjaśnia Twoje serce; kiedy o Nim czytasz, nasyca twój umysł” („Kazania na niedziele i święta III”, str. 59).
CZYTAJ DALEJ

Diecezja warszawsko-praska: Pierwsze parafie neoprezbiterów 2025

2025-06-13 10:24

[ TEMATY ]

diecezja warszawsko‑praska

zmiany kapłanów

Diecezja warszawsko-praska/Karolina Błażejczyk

Księża neoprezbiterzy, którzy 7 czerwca przyjęli święcenia kapłańskie, otrzymali nominacje na swoje pierwsze parafie. Dekrety wręczył biskup Romuald Kamiński.

ks. Damian Duliński został mianowany wikariuszem parafii Narodzenia NMP w Warszawie-Płudach,
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję