Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Fatimskie dziękczynienie

Niedziela szczecińsko-kamieńska 23/2017, str. 6-7

[ TEMATY ]

100‑lecie objawień fatimskich

Archiwum prywatne

Procesja różańcowa z figurą Matki Bożej Fatimskiej

Procesja różańcowa z figurą Matki Bożej Fatimskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dokładnie w setną rocznicę objawień fatimskich odbyła się uroczystość włączenia Hiacynty i Franciszka Marto w poczet świętych Kościoła katolickiego. Papież Franciszek 13 maja 2017 r. dokonał kanonizacji rodzeństwa pastuszków podczas wizyty w Fatimie z okazji jubileuszowych obchodów objawień Matki Bożej. Maryja uczyniła trójkę portugalskich pastuszków – Łucję dos Santos oraz jej kuzynów Hiacyntę i Franciszka Marto – powiernikami niebiańskich tajemnic. Proces beatyfikacji zmarłej w 2005 r. Łucji jest aktualnie w toku, natomiast Hiacynta i Franciszek zostali ogłoszeni błogosławionymi w roku 2000. Rodzeństwo Marto, tak jak zapowiedziała Maryja, szybko odeszło z tego świata – Franciszek zmarł w kwietniu 1919 r., a Hiacynta niespełna rok później, w lutym 1920 r. Błogosławionymi zostali uznani z uwagi na zadziwiające wprost praktykowanie cnót chrześcijańskich, a w czasie choroby nie przestawali się gorliwie modlić, zaś cierpienia ofiarowywali w intencji grzeszników i dla wynagrodzenia Panu Jezusowi i Jego Matce.

Franciszek, zapatrzony w postać i życie św. Franciszka z Asyżu, był chłopcem o niezwykle wrażliwym sumieniu. Jako jedyny z trójki wizjonerów widział Anioła Portugalii i Matkę Bożą, ale nie słyszał, co mówili. Wykazywał przy tym absolutne posłuszeństwo słowom Maryi przekazanym mu przez Łucję – widzącą i słyszącą każdy szczegół objawień. Kiedy Pani Fatimska wskazała, że Franciszek będzie musiał zmówić wiele Różańców, aby trafić do nieba, ten wykrzyknął: „O moja Matko Boża! Zmówię tyle Różańców, ile zechcesz!”. Łucja przekazała później, że Franciszek najmniej przejął się straszliwą wizją piekła, którą Maryja objawiła im podczas swego trzeciego objawienia, tj. 13 lipca 1917 r. Był za to całkowicie skupiony na Trójcy Świętej oraz chęci pocieszania Pana Jezusa oraz Jego Matki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Hiacynta także była dzieckiem niezwykle wrażliwym oraz bardzo spokojnym. Po objawieniach Maryi tak przejęła się modlitwą za grzeszników, że została obdarzona licznymi szczególnymi łaskami. Miała wizje prorocze, wypraszała dla innych uzdrowienie i łaski uznane za cudowne. Jeszcze w rok po objawieniach Pani Fatimska ukazała jej się trzy razy. Cierpiąc w czasie swej choroby, mówiła: „Przyjmuję wszystko z miłości do naszego Pana i Niepokalanego Serca Maryi”. Była bardzo przejęta losem grzeszników, których dusze zagrożone są potępieniem i ofiarowała swe cierpienia za ich ratowanie od piekielnego ognia.

Reklama

Kanonizacja dwójki fatimskich dzieci była okazją do radosnego dziękczynienia za ten dar. Szczególnym i niewątpliwie odpowiednim ku temu miejscem w naszej archidiecezji jest sanktuarium Dzieci Fatimskich, powstające przy parafii św. Tomasza Apostoła na os. Kasztanowym w Szczecinie, gdzie proboszczem jest ks. kan. Marek Maciążek. Tam też wraz z gronem kapłanów 13 maja 2017 r. udał się metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga, by w postawie dziękczynienia sprawować uroczystą Eucharystię oraz z licznie przybyłymi wiernymi wyśpiewać „Te Deum”. W homilii przez pryzmat objawień fatimskich apelował o otwartość serc na Boże Słowo, o otwartość pełną zawierzenia, miłości i pokory. „Dotykamy tajemnicy serca człowieczego, który ma zakodowane przez Boga szczególne utęsknienie za dobrem, za szczęściem, za pięknem, za miłością – mówił abp Dzięga, wskazując, by w procesie życiowych wyborów pozwalać sercu, by się wyrywało ku najlepszym drogom, ku tym metodom życia, ku takim postawom, takim odpowiedziom, za którymi idzie najpełniejsze i najbardziej trwałe dobro”. Zachęcał, aby głębiej spojrzeć na Fatimę, na Maryję, która cierpliwie i z sercem zwraca się do dzieci, pogłębia w nich życie modlitewne, umiłowanie Bożych dróg oraz miłość do ludzkich dusz i tęsknotę za tym, by ratować ich jak najwięcej. W sposób szczególny zaakcentował, by poprzez spojrzenie na pełne Boga serca Dzieci Fatimskich zadać sobie kilka pytań o sprawy dzieci i o sprawy rodziców, podkreślając wielką ludzką odpowiedzialność za przyjęcie od Boga daru życia oraz jego obrony i ochrony w duchu rodzicielskiej miłości. „Błogosławione dziecko, które wyrasta przy swoich rodzicach, słysząc ich modlitwę, widząc ich miłość i zanurzając się w pełnym poczuciu bezpieczeństwa […] – mówił Metropolita – Błogosławione dziecko i wtedy, gdy jeśli z różnych powodów nie staje miłości matki lub ojca, bo są różne sytuacje i nieszczęścia życiowe, to miłość drugiego z rodziców i miłość wspólnoty, krewnych, sąsiadów, parafii całej, środowiska, dopełnia tego braku naturalnej, rodzicielskiej miłości. Nade wszystko błogosławione każde dziecko, które wzrastając, czuje i ma to przypominane, i ma to błogosławieństwem Kościoła uobecniane, że jest kochane przez Boga samego, że z Bożej miłości powstało, i że w Bożej miłości żyje, i że o Bożej miłości ma swoim życiem zaświadczyć, aby do Bożej miłości prowadzić innych”. Z wielką troską wyrażał zachętę do odważnej ochrony sakramentalnego małżeństwa i rodziny, przypominając o zagrożeniach współczesnego świata godzących w życie: „Jeśli rozważamy, jakie są zagrożenia duchowe dzisiejszego świata, jeśli nas zaskakuje chaos intelektualny, społeczny, polityczny i gospodarczy, to musimy zauważyć też, medytując te sprawy, że największy atak, chociaż o tym się nie mówi, idzie w samą istotę życia człowieczego. Zagrożone jest samo życie. Zlekceważone, traktowane nonszalancko, traktowane niesprawiedliwie, traktowane wręcz często z nienawiścią i z lękiem. I to jest zagrożenie dzisiejszego świata. I jeśli mówimy «ochronić młode pokolenie», to znaczy ochronić każde życie”.

Reklama

Ksiądz Arcybiskup poruszył także kwestię obywatelskiej, chrześcijańskiej odpowiedzialności za Ojczyznę. „Jesteśmy synami i córkami naszej Ojczyzny, Polski. […] Nie możesz sobie pozwolić wmówić, że można i tak, i tak. Można z Bogiem, i można bez Boga. Dla nas jest tylko jedno rozwiązanie – droga Boża. Tylko z Bogiem, i tylko po Bożemu. Na tej drodze jest Maryja. Na tej drodze są święci. Na tej drodze są też ci, jedni z najmłodszych świętych w dziejach Kościoła: św. Hiacynta i św. Franciszek” – mówił.

Reklama

W kontekście rozważań tajemnic objawień fatimskich poruszył także kwestię modlitewnej troski o inne narody, z Rosją na czele, przywołując fakt obecności goszczących w naszej archidiecezji biskupów ze Wschodu, gdzie się Kościół odradza, ale jednocześnie woła o modlitwę, o Bożą naprawę i zdynamizowaną ewangelizację. „Poświęcić i Rosję, i narody świata Niepokalanemu Sercu, to znaczy wołać o to do Boga i ufać w to, aby ludzie wszystkich narodów stali się ludźmi serca czystego, serca mądrego, serca na wzór Serca Jezusa Chrystusa i Niepokalanego Serca Maryi. Takim sercem odpowiedziała Hiacynta. Takim sercem odpowiedział Franciszek. Takim sercem odpowiadała Łucja” – przypominał, zwracając się jednocześnie z apelem do wiernych, by patrząc dziś na sprawy świata, odpowiadali ufnym sercem tak, jak Dzieci Fatimskie oraz wołając: „Nie bój się swojego serca uczynić na wzór serca Maryi, całkowicie poddanego Bogu, całkowicie radosnego i ufnego, i kochającego. Aż po cierpienie, aż po śmierć!”.

Dopełnieniem dziękczynnej uroczystości była procesja różańcowa. Kapłani oraz wierni, trwając w śpiewnej modlitwie, podążali wraz z Panią Fatimską osiedlowymi uliczkami. Kościół katolicki zyskał świętych orędowników, zaś dla naszej archidiecezji, w której ku ukończeniu zmierzają prace budowlane nad powstającym sanktuarium Dzieci Fatimskich, stanowi to dodatkowy i szczególny duchowy zadatek.

2017-05-31 14:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzieci na ołtarzach

Niedziela Ogólnopolska 21/2017, str. 6

[ TEMATY ]

Fatima

100‑lecie objawień fatimskich

Janusz Rosikoń

Hiacynta i Franciszek Marto

Hiacynta i Franciszek  Marto

13 maja 2017 r. – w 100. rocznicę pierwszego objawienia fatimskiego – miała miejsce kanonizacja dwójki portugalskich pastuszków: Franciszka i Hiacynty Marto

Było to wydarzenie historyczne, ponieważ wyniesiono na ołtarze najmłodszych wyznawców w dziejach Kościoła. Owszem, zdarzały się wcześniej przypadki ogłoszenia świętymi osób młodszych, ale byli to zawsze męczennicy, którzy stracili życie w czasach prześladowań wraz z innymi wyznawcami Jezusa. Tym razem kanonizowani zostali 11-letni chłopiec i 10-letnia dziewczynka, których nie zabito za wiarę, a którzy – jak stwierdziło osiemnastu teologów w swej opinii dla Kongregacji ds. Świętych – praktykowali trzy cnoty Boskie i cztery cnoty kardynalne w stopniu doskonałym.

CZYTAJ DALEJ

Przerażający projekt w Belgii: eutanazja dla „ludzi zmęczonych życiem”

2024-04-17 09:46

[ TEMATY ]

eutanazja

Belgia

Adobe.Stock.pl

W Belgii mamy do czynienia z kolejną przerażającą odsłoną kultury śmierci. Luc Van Gorp, stojący na czele jednego z funduszy ubezpieczeń, których celem jest zapewnienie każdemu godnej opieki zdrowotnej, wyszedł z propozycją eutanazji dla „ludzi zmęczonych życiem”. W odpowiedzi belgijscy biskupi przypomnieli, że „ludzkie społeczeństwo zawsze opowiada się za życiem”.

Debatę na temat wspomaganego samobójstwa ludzi starszych Luc Van Gorp rozpoczął w minionym tygodniu na łamach flamandzkiej prasy. Powołał się przy tym w szczególności na presję finansową na system opieki zdrowotnej, jaką niesie ze sobą opieka nad ludźmi starszymi i często chorymi. W dwóch dziennikach zaproponował on radykalne rozwiązanie „kwestii starzenia się społeczeństwa”. Podkreślił, że „ci, którzy są zmęczeni życiem, powinni mieć możliwość spełnienia swojego pragnienia o końcu życia”. Wskazał, że „nie można przedłużać życia tych, którzy sami już tego nie chcą, bo chodzi o budżet i kosztuje to rząd duże pieniądze”. Zauważył, że w starzejących się społeczeństwach Europy jest to ogromny problem, brakuje też niezbędnego personelu do opieki.

CZYTAJ DALEJ

Farmaceuci i lekarze do MZ: recepta na pigułkę "dzień po" wymaga zgody rodziców

2024-04-18 07:09

Adobe Stock

Farmaceuci, lekarze i położne ostrzegają Ministerstwo Zdrowia, że wystawianie recept farmaceutycznych na pigułkę "dzień po" osobom niepełnoletnim bez zgody rodzica może być niezgodne z prawem. Są też przeciw "sprowadzaniu zawodów medycznych do roli usługodawców, a pacjentów do roli klientów".

Od 1 maja tzw. pigułka "dzień po" ma być dostępna dla osób powyżej 15. roku życia na receptę farmaceutyczną. Usługa będzie realizowana w aptekach, które zgłoszą akces do programu Ministerstwa Zdrowia i podpiszą w tej sprawie umowę z NFZ.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję