Reklama

Drewniane kościoły i dzwonnice

Niedziela kielecka 11/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiele razy dane mi było podziwiać drewniane kościoły - wytwór niezwykłego kunsztu naszych przodków, ich umiejętności i wiary. Pozostawili po sobie dzieła, które po ludzku sądząc nie miały szans na przetrwanie w zestawieniu z wojnami i innymi klęskami. W naszym regionie pozostało ich niewiele. Te, które ocalały zostały spisane, zinwentaryzowane w książce "Drewniane kościoły i dzwonnice ziemi świętokrzyskiej", której autorem jest Roman Mirowski, dyrektor Regionalnego Ośrodka Badań i Dokumentacji Zabytków w Kielcach. W opracowaniu znalazły się opisy 65 drewnianych kościołów i dzwonnic. Kunszt i pomysłowość budowniczych zadziwiają do dziś.
Z zainteresowaniem zasiadłem do lektury tej książki, tym bardziej, że dane mi było wiele razy podziwiać drewniane świątynie nie tylko w Kielcach, ale w całej naszej diecezji. Ot, choćby wspomnę o Bebelnie, małej miejscowości w dekanacie włoszczowskim, w której stoi drewniany kościółek pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Nie tak dawno zawitałem do Zborówka, w dekanacie pacanowskim, w którym stoi najstarszy drewniany kościół w Polsce z 1459 r. Na początku ubiegłego wieku dobudowano do niego murowany kościół, a starą, drewnianą część zamieniono na prezbiterium. Zabytek ocalał.
Myślą przewodnią książki Romana Mirowskiego, jest wykazanie nadzwyczajności drewnianych świątyń, ich niezwykłego piękna, na trwałe wpisanego w polski krajobraz. Autor w przedmowie do książki zwraca uwagę na fakt, iż jeszcze niedawno w pogoni za "nowoczesnością" niszczyło się drewniane kościoły, by je zastąpić "konstrukcjami z pustaków krytych blachą". Czy ten proces się już zakończył?
Zachęcam do lektury tej książki, otwierającej przed czytelnikiem niezwykły świat drewnianych kościołów, które, mimo iż nie były budowane przez znanych architektów, zadziwiają do dziś swoim pięknem. Dopełnieniem opisów są liczne grafiki, wykonane przez autora.

Roman Mirowski, Drewniane kościoły i dzwonnice ziemi świętokrzyskiej. Kielce 2002.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezu, ufam Twemu miłosierdziu. Jezu, ufam Tobie!

2024-04-15 13:58

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 16, 5-11.

Wtorek, 7 maja

CZYTAJ DALEJ

79 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2024-05-07 21:53

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Walter Genewein

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu 1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu
1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

79 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 8.): Wszystko moje

2024-05-07 20:53

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobił Jan, kiedy Jezus dał mu Maryję za matkę? Czy naprawdę po prostu „wziął Ją do siebie”? I co to właściwie oznacza dla nas samych? Zapraszamy na ósmy odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że Maryi wcale nie zaprasza się tylko do domu.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję