Reklama

Niedziela Kielecka

Wśród rowerowych pielgrzymów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgodnie mówią, że aby zrozumieć, czym jest rowerowa pielgrzymka, należy w niej po prostu uczestniczyć. Podkreślają autentyzm motywacji, wyjątkowość wspólnoty i duchowość pielgrzymki rowerowej, komfort ciszy i obcowania z przyrodą, specyficzny, wypracowany w trudzie jazdy, komfort jednania się z Bogiem przy kratkach konfesjonału w chłodnych kościołach przy trasie. Jubileuszowa V Pielgrzymka Rowerowa Diecezji Kieleckiej na Jasną Górę trwała od 16 o 19 sierpnia, z udziałem ponad pięciuset pielgrzymów, w tym 11 księży, 6 sióstr zakonnych, 3 kleryków.

– Trzeba pojechać, przeżyć to wszystko, doświadczyć ducha pielgrzymki i już się wraca – mówi Piotr Zieliński, związany z Rowerową od początku. Żona Monika jedzie po raz drugi. Mają swoje cele i intencje, a Piotr organizację i pomysł określa jako nieprawdopodobny strzał w dziesiątkę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

To fakt, jest to prawdopodobnie największe tego typu wydarzenie w kraju, oferta dla tych, którzy kochają Matkę Bożą i są pasjonatami jazdy na rowerze, a takich ludzi przybywa; i dla tych, którzy mają ograniczony czas i nie mogą uczestniczyć w (dłuższej) pielgrzymce pieszej. Jak by nie było, chętnych jest bardzo dużo i trzeba wręcz założyć limity, bo pięćset osób, dzielonych na kilkunastoosobowe grupy, znaczone kolorami chorągiewek, to peleton 5 km – i wyzwanie na drodze dla służb porządkowych oraz dla samych rowerzystów. I służby, i rowerzyści spisują się na medal.

Wyruszali w upalny poranek spod kościoła św. Maksymiliana. Zapisy, rozdawanie kamizelek, powitania po rocznym niewidzeniu się... słowem – panował ogromny entuzjazm. Księża i policja cierpliwie pouczali o zasadach ruchu drogowego i bezpieczeństwa w tak dużym peletonie, księża przypominali duchowy wymiar pielgrzymki. – Dziękuję wszystkim, którzy umieją dzielić się słowem, gestem, a nawet cukierkiem, nasza pielgrzymka to także lekcja odpowiedzialności – mówił ks. Adam Rosochacki. – Brawa dla was, ale przede wszystkim dla Pana Boga, bo ta pielgrzymka to Jego dzieło – mówił ks. Tomasz Biskup, kierownik i pomysłodawca rowerowego pielgrzymowania do Jasnogórskiej Madonny. – Pielgrzymka bez modlitwy nie ma sensu: pamiętajmy, że gdy się modlimy, modlimy się wszyscy: proszę każdego z was – otwórzmy serca na Pana Boga – zachęcał. Przypominał, że w każdym kościele księża na trasie służą w konfesjonałach. – Jeśli ktoś chce „tylko” jechać na rowerze, niech jedzie w drugą stronę, to nie dla niego – zastrzegał szef Rowerowej. Ale takich już w tej wspólnocie nie ma.

Reklama

Nazaretanka s. Maria Józefa w tym roku zadebiutowała podczas Rowerowej, którą znała z entuzjastycznych świadectw i relacji, m.in. s. Pauli, która w tym roku pojechała po raz piąty, na czele grupy białej. – Pozbierałam intencje od sióstr, przyjaciół i znajomych. Proszę Matkę Bożą o dar zdrowia dla chłopca chorego na raka, ucznia mojego kolegi – mówi.

Klerycy kieleckiego seminarium także mieli swoje intencje, ale służyli również pomocą – podczas liturgii, w organizacji przejazdu, modlitwy, wypoczynku. Byli to Dawid Dzienniak (IV r.), Damian Jędrzejczyk (III r.) i Jakub Suchecki (V r.). Alumn Suchecki to wierny weteran – z Rowerową jest od początku. Wspomina Apele po trasie (np. w Mnichowie) i ten nieporównywalny z niczym moment – pokłon i modlitwę przed częstochowską Madonną, do której w upale i trudzie jechał przez 280 km.

Reklama

Po raz drugi pojechał na pielgrzymkę niewidomy 30-letni Piotr Franiek z Kielc, jego towarzyszem i pilotem pierwszego dnia był Tomasz Dziarmaga. – Świetnie się zgraliśmy, dobrze nam się razem jedzie, rozmawia i się modli. Chciałem coś z mojego czasu ofiarować Pan Bogu i Piotrkowi – mówi Tomasz podczas pierwszego postoju w Kaczynie. Przyznaje, że były obawy, czy potrafi dobrze zaopiekować się osobą niewidomą, ale Piotrek świetnie sobie radzi. Ten pierwszy dzień bardzo pozytywnie zaskoczył także Piotra. – Jechało mi się zupełnie inaczej niż wcześniej, bo rower jest idealny, a przed rokiem psuł się i bez przerwy coś w nim naprawialiśmy. Dużo lżej się jedzie, nie męczę się prawie wcale, a pilot to już zupełna rewelacja. Każdym przejechanym kilometrem dziękuję Bogu i ludziom za ten dar. Na każdym kroku spotykam się z życzliwością i sympatią – mówi Piotr. I już za chwilę Paulina i Aneta porywają go na kolację do gościnnych gospodarzy w Wiślicy. Rower to nie jedyna pasja Piotrka. Żegluje i śpiewa w chórze gospel. Pracuje jako informatyk w Okręgu Świętokrzyskim Polskiego Związku Niewidomych, ucząc osoby niewidome elektroniki i obsługi codziennych urządzeń. Marzy o psie przewodniku.

Pierwszy dzień pielgrzymi rowerowi zakończyli Mszą św. koncelebrowaną i Apelem Jasnogórskim w bazylice w Wiślicy. Była m.in. niespodzianka dla szefa Rowerowej – ks. Tomasza Biskupa. Otrzymał od pielgrzymów ornat z logo pielgrzymki i dwie stuły z symbolami i napisami nawiązującymi o pielgrzymki rowerowej.

Po raz piąty w peletonie pielgrzymów był Władysław Nogalski z Masłowa, z wnuczkami: Gabrielem, trzynastolatkiem (także po raz piąty) i 8-letnim Oliwierem. – Trudno słowami opisać wrażenia. Ta pielgrzymka daje mi po prostu wszystko, ładuję akumulatory na cały rok, jestem blisko Boga i ludzi, poznaję wciąż nowe osoby, zaprzyjaźniam się – mówi pan Władysław.

Ks. dr Karol Starczewski z kieleckiej parafii Chrystusa Króla uczestniczy w Rowerowej po raz trzeci; „wiózł” rowerem intencje swoje i innych: o wyprostowanie życiowej drogi, o umocnienie miłości w małżeństwie, o świętość w kapłaństwie. – Doświadczam tutaj wspólnoty i naprawdę głębokiej duchowości. Ludzie wiedzą, po co jadą do Matki Bożej, nie ma przypadkowych uczestników – uważa ks. Starczewski, zaangażowany także w obsługę muzyczną pielgrzymki.

Ks. Tomasz Biskup – niestrudzony w sprawnym przygotowaniu i przebiegu tego niełatwego logistycznie wydarzenia – w rozmowie z „Niedzielą” podkreśla życzliwość ludzi, parafii i księży przyjmujących pielgrzymów po trasie oraz solidną pracę policji.

Reklama

W Złotej Pińczowskiej, w drugim dniu pielgrzymowania, policja świętokrzyska zorganizowała spotkanie pn. „Przystanek bezpieczeństwa”. Oprócz zasad przemieszczania się w peletonie – zachowania odległości, rezygnacji bagażu na plecach itp., była mowa m.in. o pożytkach płynących z poruszania się rowerem. Komendant Artur Putowski z Wydziału Ruchu Drogowego Policji Świętokrzyskiej wyjaśnia, że cała trasa jest starannie zabezpieczona na długości blisko 222 km, czyli na terenie woj. świętokrzyskiego, w powiatach buskim, pińczowskim, jędrzejowskim. Na ostatnich odcinkach trasy zabezpieczenie zapewnia policja woj. śląskiego.

Trudno uwierzyć, że trzy filigranowe dziewczyny z Łosienia: p. Katarzyna Olszewska – mama, i dwie jej szczuplutkie córki: Agnieszka l. 9 i Aleksandra l. 13 – dają radę sprostać jeździe w upalne sierpniowe dni. – Zawsze z intencją, w tym roku głównie o zdrowie. Nie udawało się iść na Pieszą ze względu na obowiązki, a tutaj jest krócej. Aga jest po raz pierwszy, ale Ola – już po raz czwarty. Można powiedzieć, że jest fanką pielgrzymki i płakałaby, gdy została w domu – uważa p. Kasia. Przyjechali w grupie z proboszczem, ks. Stanisławem Królem. Jak co roku.

Rowerzystom towarzyszyło hasło wspólne dla XXXVI Pieszej Pielgrzymki Kieleckiej i V Rowerowej: „Idźcie i głoście. Z Maryją nieśmy światu Jezusa”.

W codziennym programie pielgrzymki była Msza św., wspólny Anioł Pański, Koronka do Miłosierdzia Bożego i możliwość spowiedzi. I to „coś”, co sprawia, że myśli się już o kolejnej Rowerowej, za rok.

2017-08-30 12:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hel: ruszyła najdłuższa pielgrzymka na Jasną Górę

[ TEMATY ]

pielgrzymka

pielgrzymka 2017

Waldemar Kucharczyk

Uczestnicy najdłuższej polskiej pielgrzymki pieszej – Kaszubskiej Pielgrzymki z Helu na Jasną Górę - są już w drodze są już w drodze. W ciągu 19 dni pokonają 640 km. Aby 12 sierpnia dotrzeć do Częstochowy, dziennie przemierzać będą od 25 do 44 km. Pochodzą z całej Polski, ale w drodze modlą się i śpiewają w języku kaszubskim. Rozpoczęta wczoraj pielgrzymka odbywa się już po raz 36.

"Będziemy odkrywać Kościół, który jest misyjny i poznawać na czym polega nowa ewangelizacja oraz jak skutecznie głosić swoim życiem Chrystusa" - zapowiadają organizatorzy pielgrzymki, w której wędruje ponad 200 osób.
CZYTAJ DALEJ

Francja: nowoczesny kościół wyróżniony przez ministerstwo kultury

2025-09-26 20:27

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

nowoczesność

wikipedia/Vpe

Kościół pw. Ducha Świętego w Montpellier

Kościół pw. Ducha Świętego w Montpellier

Kościół pw. Ducha Świętego w Montpellier został uhonorowany przez francuskie ministerstwo kultury oznakowaniem „Wyróżniająca Się Architektura Współczesna”. Poświadczająca to tablica pamiątkowa została odsłonięta dziś wieczorem w obecności miejscowego arcybiskupa Norberta Turiniego i architekta-wizjonera Marcela Pigeire’a, który za swój projekt sprzed pół wieku nie wziął honorarium.

Świątynia w dzielnicy Cévennes w Montpellier powstała w 1965 roku, gdy kończący się Sobór Watykański II chciał zbliżyć wiernych do ołtarza. 35-letni wówczas Pigeire stworzył kościół mogący pomieścić 700 wiernych, na planie centralnym, pełen światła. Wyróżnia się on trójkątnymi fasadami, symbolizującymi Trójcę Świętą, podobnie jak trzy kolumny podtrzymujące strop na wysokości 17 metrów.
CZYTAJ DALEJ

Niskie zainteresowanie edukacją zdrowotną na Podhalu; w wielu szkołach lekcji tego przedmiotu nie będzie

2025-09-26 21:26

[ TEMATY ]

edukacja zdrowotna

Adobe Stock

GIEWONT

GIEWONT

W podhalańskich szkołach zainteresowanie nowym przedmiotem edukacja zdrowotna jest minimalne – wynika z danych zebranych w gminach regionu. W niektórych szkołach podstawowych zajęcia będą się odbywać tylko dla jednego ucznia, a w większości szkół średnich w ogóle ich nie będzie.

W Zakopanem w największej szkole ponadpodstawowej – Zespole Szkół Hotelarsko-Turystycznych im. Władysława Zamoyskiego, gdzie kształci się ponad 1 tys. uczniów – wszyscy zrezygnowali z edukacji zdrowotnej. Podobnie w Zespole Szkół Budowlanych im. Władysława Matlakowskiego nie znalazł się żaden chętny. W Liceum Ogólnokształcącym im. Oswalda Balzera w mieście pod Giewontem z spośród ok. 400 uczniów tylko 24 zadeklarowało udział w zajęciach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję