Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Kurs formacji biblijnej

Już po raz drugi w naszej diecezji rozpoczął się Kurs Formacji Biblijnej, a jego inauguracja miała miejsce w sanktuarium św. Marii Magdaleny w Biłgoraju

Niedziela zamojsko-lubaczowska 40/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

Biblia

kurs

Joanna Ferens

Kurs formacjii biblijnej

Kurs formacjii biblijnej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kurs będzie trwał 3 lata i w ciągu wszystkich lat wykładowych odbędą się 24 spotkania, na których uczestnicy będą zagłębiać się w Słowo Boże, pomnażając swoją wiedzę i formując się duchowo.

Poznać Pismo Święte

Kurs skierowany jest do osób duchownych i świeckich zainteresowanych pogłębieniem wiedzy i duchowości biblijnej. Diecezjalny moderator Dzieła Biblijnego im. Jana Pawła II w diecezji oraz student biblistyki KUL, ks. Krystian Malec, wyjaśnia, jakie cele przyświecają temu wydarzeniu: – Organizujemy kurs po to, aby jak największa liczba osób mogła poznawać Słowo Boże. Bazujemy na słowach św. Hieronima, że „nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa” i naszym celem jest przekazywanie wiedzy wszystkim kursantom, ale nie tylko wiedzy teoretycznej, lecz także tej, która ma pomagać w wierze, ponieważ wierzymy i wyznajemy w Kościele, że każda księga Pisma Świętego jest objawiona i przez każdą z nich Pan Bóg ma nam coś do powiedzenia. Chcielibyśmy, aby nasi uczestnicy przez te 3 lata poznali całość Biblii, począwszy od zagadnień bardzo ogólnych, aż po te najbardziej szczegółowe – podkreślił ks. Malec.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Krystian zauważa, że uczestnictwo w kursie ma nie tylko poszerzyć wiedzę uczestników, ale przede wszystkim pogłębić ich wiarę. – Rozwój duchowy jest powiązany z rozwojem intelektualnym, ponieważ Pan Bóg dał nam wiele różnych talentów, w tym także nasz rozum, który jest połączony z naszym duchem. Jesteśmy całością i Pan Bóg poprzez rozwijanie naszego intelektu także pozwala na rozwijanie naszej duchowości. Każdy człowiek, który poważnie traktuje Słowo Boże i chce z Bogiem się spotykać, natrafia na wiele różnych pytań, na które nie zna odpowiedzi. A właśnie te odpowiedzi poszukiwane przez każdego z nas są zapisane w Piśmie Świętym, dlatego dobrze poprowadzony rozwój intelektualny łączy się z rozwojem duchowym – wskazał.

Reklama

Wydarzenie rozpoczęło się od Eucharystii, którą w intencji uczestników i prowadzących sprawował ks. dr hab. Dariusz Dziadosz, wykładowca KUL na Wydziale Teologii – Instytucie Nauk Biblijnych, wraz z ks. Krystianem Malcem i ks. Rafałem Łukiewiczem.

Zbliżyć się do Boga

Uczestników kursu powitał kustosz sanktuarium, ks. dziekan Witold Batycki, mówiąc m.in.: – Bardzo się cieszę z tak licznego waszego przybycia na ten kurs, który jest kursem trudnym, gdyż zgłębianie Słowa Bożego i poznawanie Biblii i samego Boga wymaga dużego zaangażowania i wiele pracy. Witam was wszystkich, szczególnie wielkiego eksperta i znawcę Biblii, ks. prof. Dariusza Dziadosza, i jestem bardzo szczęśliwy z tego, że jesteście i chcecie przez poznawanie Pisma Świętego zbliżać się do Pana Boga. Życzę wam, aby po trzech latach ten kurs wydał piękne owoce w waszych rodzinach i w lokalnych środowiskach oraz wytrwałości, gdyż jak czytamy w Biblii: „Kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony”.

Boże życie w człowieku

Ks. Dariusz Dziadosz w homilii wprowadził w temat słuchania Słowa Bożego, który następnie kontynuował podczas wykładu inaugurującego pt. „Słowo Boże źródłem Bożego życia w człowieku”. Kapłan podkreślał, jak istotna jest umiejętność słuchania Bożego Słowa. – Słuchanie Bożego Słowa nie znosi pośpiechu. Wystarczy zobaczyć, ile cierpliwości mają ludzie, którzy, chcąc się dostać na jakiś mecz czy spektakl lub porozmawiać z ważnym człowiekiem, godzinami potrafią stać w kolejce, dzień i noc czekać, aby dostać najlepsze miejsca. Tak samo jest w relacji do Boga. Człowiek, który się śpieszy, który waży na wadze czas dany Panu Bogu, usłyszy bardzo niewiele. Natomiast ten, który umie i chce dla Boga stracić swój czas, usłyszy wielkie rzeczy, bez względu na to, kim jest – podkreślił biblista.

Z kolei w rozmowie ksiądz profesor wyjaśniał, czym jest uczestnictwo w tego typu kursie dla człowieka wierzącego. – Każde zetknięcie ze Słowem Bożym to wartość, bo ludzie wierzący są przekonani, że Pan Bóg jest obecny w ich życiu, a także konkretną formą Jego obecności jest właśnie Słowo Boże. Niestety, zazwyczaj, zabiegani w codzienności, zbyt mało czasu poświęcamy na czytanie i rozważanie Słowa Bożego, a każda taka inicjatywa jest bardzo pożyteczna, bo przyczynia się dla dobra duchowego i osobowego rozwoju – wskazał.

Reklama

Zapowiedzi spotkań

Kolejne spotkania pierwszego roku kursu będą miały miejsce 21 października i 18 listopada, zaś w 2018 r. organizatorzy zapraszają 17 lutego, 17 marca, 21 kwietnia, 26 maja i 16 czerwca. Wykłady poprowadzą m.in. ks. Krystian Malec, ks. dr Sławomir Korona, ks. dr Krzysztof Napora SCJ oraz dr Bartłomiej Sokal. Wykładowcy będą mówić o ogólnym wprowadzeniu do Pisma Świętego oraz Starego i Nowego Testamentu, a także o teologicznych przesłaniach o potopie.

Kurs Formacji Biblijnej został zorganizowany przez Dzieło Biblijne Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej, we współpracy z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim Jana Pawła II oraz sanktuarium św. Marii Magdaleny i Katolickim Liceum Ogólnokształcącym im. Papieża Jana Pawła II w Biłgoraju. Patronat honorowy nad kursem objął pasterz diecezji zamojsko-lubaczowskiej bp Marian Rojek.

2017-09-27 10:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie?

Niedziela zamojsko-lubaczowska 41/2012, str. 7

[ TEMATY ]

Biblia

BOŻENA SZTAJNER

Cierpisz, bo zgrzeszyłeś. Bo jesteś złym człowiekiem. To niepowodzenie, to kara za twoje grzechy. Brzmi obco? Zapewnie nie. Być może czasem słyszymy takie słowa. Lub przynajmniej tak myślimy. Czy nasze cierpienia i niepowodzenia to zawsze skutek popełnionego przez nas zła? W wielu przypadkach z pewnością tak. Lecz Księga Hioba pokazuje, że nie zawsze.
Poznaliśmy poprzednio sprawiedliwego Hioba, człowieka bardzo majętnego. Hiob był człowiekiem prawym, który nie zgrzeszył przeciw Bogu. Mimo to spadło na niego straszne cierpienie. Nie było ono karą za jego grzechy. Jego przyjaciele mają jednak na ten temat inne zdanie…
Szatan wystawia go na próbę uważając, iż czci Boga ponieważ ma w tym swój interes. I tak Hiob w jednej chwili traci dobytek całego życia, umierają mu dzieci, a on sam zostaje dotknięty trądem. We wszystkim jednak zachowuje on wielką pokorę, powtarzając:,, Bóg dał, Bóg wziął”. Oto jednak przybywają do niego trzej przyjaciele. Z pewnością zasłużyli oni na ten piękny tytuł. Gdy dowiadują się o chorobie Hioba, natychmiast spieszą, aby go odwiedzić i pocieszyć. Gdy zobaczyli w jakim jest stanie, popłakali się z żalu. I usiedli przy nim czekając aż coś powie. Widać więc, jak subtelni byli to ludzie. I czekali tak siedem dni i nocy, aż w końcu Hiob przemówił do nich.
Przyjaciele Hioba byli ludźmi myślącymi racjonalnie, według prostego schematu: jest skutek – więc musi być również i przyczyna. Wszyscy zgodnie starają się mu wmówić: skoro cierpisz, to na pewno zgrzeszyłeś! Pierwszy głos zabiera Elifaz, który mówi: Widziałeś kiedyś żeby cierpiał niewinny? Na pewno nie, bo to niemożliwe. Nie ma czegoś takiego, jak cierpienie niezawinione. Drugi przyjaciel, Bilbad, dodaje iż Hiob cierpi nie tylko za swoje grzechy, ale także za grzechy swoich dzieci, które również zgrzeszyły! Stwierdza, iż podobnie jak roślina nie urośnie bez wody, tak i nie ma cierpienia bez uprzedniego grzechu człowieka. Wzywa Hioba do pokuty i szczerego żalu za grzechy, a wtedy Bóg z pewnością przebaczy i uzdrowi. Jeszcze bardziej radykalny w swoich słowach okazuje się być trzeci z przyjaciół, Sofar. Widocznie uważał Hioba za wielkiego grzesznika, gdyż „pocieszając go” stwierdza, że jego cierpienia są i tak niewielkie w porównaniu do jego grzechów i że Bóg okazał się wobec niego bardzo wyrozumiały. Niemożliwe jest dla niego, aby mógł cierpieć człowiek sprawiedliwy.
Tacy byli,, przyjaciele Hioba”. Początkowo ich postawa wydaje się być wzruszająca. Przychodzą do cierpiącego Hioba, płaczą nad jego cierpieniem, milczą cierpliwie czekając na jego słowa. Ale z czasem poznajemy ich z innej strony. Zaczynają go osądzać, oskarżać. Wmawiać mu jego grzeszność. Przy tym żaden z nich nie obmył jego poranionej twarzy ani ciała pokrytego trądem. Nie podał mu kubka wody do picia. Nie pocieszył go w cierpieniu. Niemalże pastwią się nad cierpiącym, chorym człowiekiem. Wszystko po to, aby przekonać go do swoich racji. Wmówić mu to, co według nich jest wolą Boga. Stawiają się w roli sędziów. Wydaje się wręcz, że przyszli tu nie dla Hioba, ale dla siebie. Dlaczego? Żeby się lepiej poczuć? Żeby mieć poczucie dobrze spełnionego obowiązku? Żeby uspokoić duszę, że odwiedzili chorego przyjaciela? Wydaje się, że przyszli dla siebie, a nie dla niego.
Ich postawa może nas dziwić, razić. Ale powinna skłonić też do postawienia ważnego pytania: czy czasem i ja z tych właśnie powodów nie odwiedzam moich bliskich w szpitalu?

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: Stanisława Leszczyńska to wzór obrony życia

2024-04-18 16:33

[ TEMATY ]

Auschwitz

Stanisława Leszczyńska

Kard. Grzegorz Ryś

domena publiczna

Stanisława Leszczyńska (ok. 1935)

Stanisława Leszczyńska (ok. 1935)

Ona jest potężnym znakiem ratowania każdego życia. Świadczy o tym zdanie, które sama zapisała w swoim raporcie położnej z Auschwitz: «dzieci nie wolno zabijać». Tak o heroicznej postawie Stanisławy Leszczyńskiej opowiada kard. Grzegorz Ryś. Zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego sługi Bożej. Wczoraj zebrane dokumenty dostarczono do watykańskiej Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

Portatorowi akt, ks. dr. Łukaszowi Burchardowi, pomogli w tym kard. Konrad Krajewski, jałmużnik papieski, kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki, ks. prał. Krzysztof Nykiel - regens Penitencjarii Apostolskiej, ks. prał. Zbigniew Tracz - kanclerz Kurii Metropolitalnej Łódzkiej.

CZYTAJ DALEJ

USA/ Prezydent Duda: infrastruktura Trójmorza pozwoliła zrezygnować z rosyjskich źródeł energii

2024-04-18 17:47

[ TEMATY ]

ONZ

Trójmorze

Prezydent Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

Prezydent RP Andrzej Duda przemawia podczas sesji otwarcia Rady Bezpieczeństwa ONZ

Prezydent RP Andrzej Duda przemawia podczas sesji otwarcia Rady Bezpieczeństwa ONZ

Rosyjska agresja na Ukrainę szczególnie mocno dotknęła Europy Środkowo-Wschodniej; infrastruktura Trójmorza umożliwiła nam rezygnację z rosyjskich źródeł energii i pomogła uniknąć najgorszych konsekwencji tej wojny - powiedział w czwartek w ONZ prezydent Andrzej Duda.

W siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych polski przywódca wziął udział w sesji otwarcia wydarzenia na temat budowania globalnej odporności i promowania zrównoważonego rozwoju przez powiązania infrastrukturalne.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję