Ideą tej inicjatywy była wspólna modlitwa o pokój dla Polski i świata. Jej wyjątkowość polegała na tym, że wszystko to działo się w setkach miejsc na granicach naszego państwa, gdzie jednego dnia, o godzinie 14, były kolejno odmawiane po sobie wszystkie cztery części Różańca Świętego.
W Mieroszowie, przy malowniczo położonym u stóp Góry Parkowej kościele pw. św. Michała Archanioła grupy modlitewne pierwsze kroki kierowały do miejsc, gdzie potwierdziły swoje przyjazdy i gdzie otrzymywały pamiątkowe obrazki z modlitwą. Przed godziną 11, o której rozpoczynała się Msza św., wierni wypełnili cały kościół i przygotowane miejsca wokół niego, witani przez proboszcza ks. Stanisława Piskorza i wikariusza Jerzego Kozłowskiego. Pielgrzymi przyjechali m.in z: Sobótki, Świdnicy, Jaroszowa, Wałbrzycha, Zagórza Śląskiego, Kobyłki, Karwi, Bolkowa, Świebodzic, Strzegomia, Boguszowa-Gorc, Kątów Wrocławskich, Gostynia, Bobrowa, Trzebnicy, Pieszyc, Jaworzyny Śląskiej, Wrocławia, Kamieńca Wrocławskiego, Szczawna-Zdroju, Dzierżoniowa, Czarnego Boru, Jedliny-Zdroju, Zgierza, Pęgowa, Grudziądza, Sochaczewa, Rawy Mazowieckiej. Szczególnie liczna grupa – 97 osób przybyła z miejscowości Bagno koło Trzebnicy. Symbolicznego znaczenia nabrała obecność relikwii św. Jadwigi Śląskiej – patronki m.in.: Polski, Śląska, Europy, uchodźców oraz pojednania i pokoju, które jadąc do Mieroszowa na „Różaniec do granic” – wzięli ze sobą Danuta i Mirosław Piekarscy z Trzebnicy. Relikwie, w tym dniu, przyjmowali u siebie w ramach peregrynacji w trzebnickiej parafii. Okolicznościowej koncelebrowanej Eucharystii, sprawowanej przez kapłanów towarzyszących grupom, przewodniczył i wygłosił na niej kazanie proboszcz parafii ks. Stanisław Piskorz. Po Mszy św. było wystawienie Najświętszego Sakramentu oraz okolicznościowe błogosławieństwo dla zgromadzonych. Wyznaczone zostały dwie strefy modlitwy: na przejściach granicznych przy ulicy Kwiatowej i w Golińsku, odległym około 4 kilometry od miasta. Przed wyjściem był czas na spożycie kanapek, które pielgrzymi mieli z sobą i na gorące herbatę i kawę, przygotowaną przez parafian.
W liczącym ponad 1200 osób pochodzie, z różańcami w ręku – ulicami miasta przez Rynek ze śpiewem maryjnych pieśni na ustach – szli przedstawiciele wszystkich pokoleń: dorośli, młodzież, rodziny z dziećmi. Panowała zmienna pogoda. Raz było słońce a chwilami podał drobny deszcz, który nie przeszkadzał pielgrzymom przygotowanym na taką aurę. Gdy zbliżała się godzina 14 rozpoczęto jeszcze w drodze – w jedności z całym krajem – głośne odmawianie części różańca – Tajemnicy Światła. W Golińsku na granicy, na rozległym placu, skupiono się wokół niesionego krzyża i popłynęła stąd gorliwa modlitwa różańcowa do Maryi – w 100. rocznicę ostatniego objawienia, jakie miały dzieci z Fatimy – najpierw w intencji Polski, a następnie w intencji pokoju na całym świecie.
Więcej o „Różańcu do granic” na str. IV-V
Pomóż w rozwoju naszego portalu