Reklama

Niedziela Rzeszowska

Wędrówki za życia i po śmierci

Niedziela rzeszowska 44/2017, str. 4

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Pińsk

Mirek i Magda Osip-Pokrywka

Pińsk – kolegium Jezuitów

Pińsk – kolegium Jezuitów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W bieżącym roku mija okrągła 360. rocznica męczeńskiej śmierci św. Andrzeja Boboli. Męczennik za wiarę często nazywany „apostołem Polesia” 15 lat temu został ogłoszony patronem Polski. Jako niestrudzony misjonarz w XVII wieku przemierzał rozległe obszary wsch. województw I Rzeczpospolitej. Należy jednak pamiętać, że święty wywodził się z… Podkarpacia! Dokładna data jego urodzin nie jest znana (na pewno w 1591 r.), przypuszczalnie miało to miejsce w Strachocine – 10 km na północny zachód od Sanoka. Rodzice przyszłego świętego pieczętujący się herbem Leliwa wywodzili się z średnio zamożnej szlachty i posiadali tam majątek. Ostatni z Bobolów dzierżawca Strachociny Zygmunt wziął udział w odsieczy wiedeńskiej, gdzie zginął.

Wróćmy do naszego bohatera. Młody Andrzej ukończył szkołę jezuicką w Braniewie, a następnie nowicjat na Uniwersytecie Wileńskim, uzyskując święcenia kapłańskie. Później przez dwa lata był rektorem kościoła Bożego Ciała w Nieświeżu w dobrach Radziwiłłów (pisaliśmy o tym w zeszłorocznej „Niedzieli”). Tam powstały teksty ślubów lwowskich króla Jana Kazimierza, których autorstwo przypisuje się Boboli. W 1630 r. po uroczystej profesji (złożenie ślubów zakonnych) Andrzej trafił do Bobrujska, gdzie założył stację jezuicką i przez trzy lata był przełożonym klasztoru. Na szczególną uwagę zasługuje ostatnie 5 lat jego życia – okres niewątpliwie heroiczny, który spędził na Polesiu. Przybywszy w 1652 r. do klasztoru pińskiego, Bobola urządzał wyprawy misyjne w odludne okolice między Pińskiem a Janowem Poleskim. Tamtejsze wioski były trudno dostępne, a stan religijny katolików opłakany. Rozrzuceni wśród prawosławnych słabo znali prawdy wiary i często przyjmowali zwyczaje religijne oparte na przesądach i zabobonach. Działalność utalentowanego kaznodziei na tych terenach nie wszystkim się podobała. Wojny z Rosją, Kozakami i Tatrami niszczyły kraj, a do napięć politycznych dochodziły również religijne. W maju 1657 r. Pińsk zajęli Kozacy, urządzając rzeź żydów i katolików. Andrzej Bobola, który schronił się wówczas w Janowie – tam poniósł męczeńską śmierć.

Miejsca kultu św. Andrzeja Boboli w Janowie są trzy. Trasa pielgrzymkowa prowadzi od miejsca pojmania świętego przez Kozaków, przez miejsce męczeńskiej śmierci, do świątyni parafialnej – gdzie są przechowywane relikwie świętego. Pierwsze miejsce znajduje się na płd.-zach. przedmieściach miasteczka. Tam pojmano i rozpoczęto zadawanie cierpień jezuicie, upamiętniają to tzw. krzyże pojednania: katolicki i prawosławny. Drugie z miejsc kultu to miejsce śmierci na rynku, wskazuje ono gdzie znajdowała się miejska jatka, w której Święty wyzionął ducha. Obecnie jest tu pamiątkowy kamień i kapliczka. Po sąsiedzku znajduje się kościół Podwyższenia Krzyża Świętego, który podniesiono do rangi sanktuarium. Po śmierci ciało złożono w kryptach kolegium Jezuitów w Pińsku. Tu w 1727 r. na zlecenie watykańskiej Kongregacji Obrzędów otwarto kryptę przeprowadzając badania medyczne – dające początek procesowi beatyfikacyjnemu. Na pocz. XIX w. zmumifikowane zwłoki przewieziono do kolegium w Połocku, skąd po rewolucji październikowej zostały zabrane do Moskwy – przez pewien czas stanowiły eksponat Higienicznej Wystawy Ludowego Komisariatu Zdrowia. W wyniku działań Watykanu w 1923 r. relikwiarz drogą przez Odessę i Konstantynopol, dotarł do Rzymu. W 1939 r. relikwie powróciły do Polski i ostatecznie są złożone w sanktuarium przy ul. Rakowieckiej w Warszawie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-10-25 12:07

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

U orędownika pokoju i jedności

Kard. Kazimierz Nycz przewodniczył uroczystej Mszy św. w narodowym sanktuarium św. Andrzeja Boboli w 20. rocznicę ustanowienia męczennika patronem Polski.

Eucharystię koncelebrowali także abp Salvatore Pennacchio, nuncjusz apostolski w Polsce, bp Romuald Kamiński, ordynariusz warszawsko-praski oraz liczne przybyli kapłani diecezjalni i zakonni.
CZYTAJ DALEJ

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Wrażliwość na piękno pozwoliła mu zostać świetnym artystą. Jeszcze bardziej niż sztuka, poruszał go jednak Chrystus, którego potrafił dostrzec w biedakach na krakowskich ulicach. Dla Niego rzucił karierę malarską i przywdział ubogi habit

Święty przyszedł na świat 20 sierpnia 1845 r. w Igłomi k. Krakowa. Niedługo po porodzie dziecko zachorowało. Obawiano się, że nie przeżyje. Józefa Chmielowska, matka chłopca, poprosiła ubogich, którzy stali przed kościołem, by wraz z chrzestnymi trzymali go do chrztu świętego. W ten sposób zapewniła mu tzw. błogosławieństwo ubogich. 28 sierpnia 1845 r. przyjął chrzest z wody w Igołomi. Ceremonii chrztu dopełniono 17 czerwca 1847 r. w kościele Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Warszawie. Na chrzcie otrzymał imiona Adam Bernard Hilary. Jako sześcioletni chłopiec został przez matkę poświęcony Bogu w czasie pielgrzymki do Mogiły. Bardzo wcześnie został osierocony. Kiedy miał 8 lat, umarł jego ojciec, sześć lat później zmarła matka. W wieku osiemnastu lat Adam przyłącza się do powstania styczniowego. W przegranej bitwie pod Miechowem zostaje ranny i trafia do niewoli. W prymitywnych warunkach, bez znieczulenia, przechodzi amputację lewej nogi. Dzięki staraniom rodziny udało mu się jednak opuścić carskie więzienie i wyjechać do Francji.
CZYTAJ DALEJ

Koncert, który łączy

2025-06-17 14:04

[ TEMATY ]

Częstochowa

Boże Ciało

koncert uwielbienia

Materiały organizatora

Zapraszamy na wyjątkowe uwielbienie „Ja Jestem”.

To wszystko w Roku Jubileuszu 2025 lat od narodzin Jezusa Chrystusa, 100-lecia Kościoła częstochowskiego i Archidiecezjalnego Kongresu Eucharystycznego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję