Reklama

Niedziela Rzeszowska

Odpust u księdza Jerzego w Rzeszowie

Niedziela rzeszowska 45/2017, str. 1

[ TEMATY ]

parafia

odpust

Irena Markowicz

Budowany kościół pw. bł. ks. Jerzego Popiełuszki przy ul. Solidarności w Rzeszowie

Budowany kościół pw.  bł. ks. Jerzego Popiełuszki przy ul. Solidarności
w Rzeszowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W kaplicy bł. ks. Jerzego Popiełuszki przy ul. Solidarności w Rzeszowie, w sercu dużego osiedla mieszkaniowego, tegoroczne uroczystości odpustowe 19 października miały wymiar historyczny, bo, jak podkreślił bp Jan Wątroba – ordynariusz rzeszowski, wmurowanie kamienia węgielnego w ścianę budowanej tuż obok świątyni zdarza się tak jak wszędzie na ogół, raz w historii. Rok siedemdziesiątych urodzin księdza Jerzego miał już kilka mocnych ogólnopolskich akcentów, a ten rzeszowski odpust też nie wypada pominąć. Historia obecnego miejsca posadowienia drewnianej kaplicy, z której wyrosły dotychczas dwa nowe kościoły i prężne ośrodki duszpasterskie, nie jest długa, ale znamienna w znaki wypływające z przesłania życia i posługi polskiego męczennika, patrona „Solidarności” i ludzi pracy. „Zło dobrem zwyciężaj” – to arcytrudne wskazanie sięgające początków chrześcijaństwa uzupełniał fragment pieśni wykonywanej w czasie nabożeństwa „Nie daj się zwyciężyć złu”. Znakiem żywego kultu błogosławionego patrona oprócz obrazów i figur jest forma wspólnotowego, październikowego Różańca, poszczególne części i dziesiątki przeplatane fragmentami słów kapłana, wypowiedzianych i zapisanych w różnych okolicznościach, pozostałych na pamiątkę życia zakończonego w dramatyczny sposób.

Reklama

Wszystkie części tej radosnej uroczystości miały wyjątkowy charakter i piękną oprawę podkreśloną obecnością zaproszonych gości, pocztów sztandarowych organizacji związkowej „Solidarności” i patriotycznego „Strzelca”, w świątyni udekorowanej biało-czerwonymi goździkami, ponoć ulubionymi kwiatami księdza Jerzego. Parafianie dziękowali Księdzu Biskupowi za dotychczasowe wsparcie duchowe i materialne, obecność w ważnych momentach, w tym na Pasterce w 2014 r. i w czasie ubiegłorocznego poświęcenia placu budowy i teraz, kiedy fundamenty już są i ściany pną się do góry. Podkreślali, że w młodej parafii jest miejsce dla wszystkich dorosłych i dzieci. W każdą niemal niedzielę odbywają się chrzty, a później spontaniczne głosy najmłodszych są akceptowane w czasie nabożeństw. Ksiądz proboszcz Robert Mokrzycki prosił też o biskupie błogosławieństwo na dalszą pracę, budowę świątyni, zmierzającą do konsekracji, kolejnego przewidywalnego momentu. Świątynia już teraz stała się przez osobę patrona ośrodkiem duszpasterstwa ludzi aktywnych zawodowo, miejscem ich modlitwy i refleksji nad polską pracą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W akcie erekcyjnym włożonym w mury powstającego kościoła, podpisanym przez kapłanów, parafian, zaproszonych gości znalazła się informacja o pochodzeniu cegły, będącej kamieniem węgielnym z miejsca szczególnego, grobu patrona bł. ks. Jerzego na warszawskim Żoliborzu przy sanktuarium pw. św. Stanisława Kostki, gdzie odprawiane były Msze za Ojczyznę z homiliami krzepiącymi serca rodaków w stanie wojennym. Ten kamień w ubiegłym roku poświęcił Ojciec Święty Franciszek podczas pobytu na Jasnej Górze. W tym pisemnym dokumencie znalazła się też prośba skierowana do patrona, „aby z wyżyn nieba wspomagał i błogosławił podjęte dzieło budowy...”.

Odpustowa Eucharystia ku czci bł. Jerzego Popiełuszki była podziękowaniem za dar jego wszystkich, którzy chcą pamiętać o tym dziedzictwie. Bp Jan Wątroba zachęcał do odczytywania znaków wypływających z życiorysu błogosławionego, czytań liturgicznych, fragmentów Pisma Świętego o kamieniu węgielnym, budowaniu na skale, nie na piasku, strachu przed zdradą Chrystusa za nędzne srebrniki, troski o obronę godności, porzuceniu przemocy, umacnianiu wspólnoty chcących budować świątynię i nadziei związanej z dziećmi.

Litania do bł. Jerzego Popiełuszki, śpiew pieśni „Te Deum...”, „Boże, coś Polskę” oraz ucałowanie relikwii patrona przez zgromadzonych były końcowym akcentem uroczystości odpustowych.

2017-10-31 14:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy wiara przestaje być potrzebna do życia?

Może warto odwrócić pytanie, które wielu dziś sobie zadaje: nie – dlaczego niektórzy odchodzą od Kościoła?, lecz – dlaczego większość zostaje? Czy Polacy odchodzą od Boga? Czy wiara przestaje być do życia potrzebna? Jak czytać najnowsze badania CBOS, które pokazują duży spadek religijności wśród nas? Co zrobić, by nie popadać w rozpacz, ale także nie bagatelizować tych wyników? O komentarz poprosiliśmy teoretyka i praktyka, czyli medioznawcę i księdza proboszcza.

Starsi parafianie z mojej wspólnoty wspominają czasy, kiedy parafia św. Joachima była jedyną w całym sosnowieckim Zagórzu i liczyła sobie prawie 40 tys. mieszkańców. Rzeczywiście, kiedy popatrzy się w księgi metrykalne z tamtych czasów, to liczba chrztów czy ślubów może zaimponować. Te sakramenty były liczone w setkach rocznie. Zaskoczył mnie jedynie fakt, że w tamtych czasach pracowało w tej parafii czterech księży. Czyli tylu, ilu dzisiaj pracuje w parafii niespełna 10-tysięcznej. Kościół też wystarczał na pomieszczenie wszystkich wiernych, choć z pewnością był bardziej wypełniony niż dzisiaj. Według mnie, świadczy to o tym, że kiedy z nostalgią wspominamy „dawne czasy” i „pełne kościoły”, to odrobinę idealizujemy przeszłość. Oczywiście, liczby nie kłamią: procentowo wiernych w naszych świątyniach ubywa. Zwłaszcza dotyczy to młodych, ale nie jest to aż tak drastyczny kryzys, jak mogłoby się wydawać.
CZYTAJ DALEJ

Andrzej Duda o zabiciu nienarodzonego dziecka w Oleśnicy: To, co się stało uważam za barbarzyństwo

2025-04-25 21:35

[ TEMATY ]

Oleśnica

Andrzej Duda

PAP/Leszek Szymański

Mam nadzieję, że osoby, które są za to odpowiedzialne poniosą odpowiedzialność. Odpowiednią odpowiedzialność karną. (…) Żeby była jasność: to, co się stało osobiście uważam za barbarzyństwo. Barbarzyństwo. Dla mnie w istocie to było zabójstwo – powiedział w rozmowie z TV Trwam prezydent RP Andrzej Duda.

Z rozmowie z TV Trwam Andrzej Duda odniósł się do wydarzeń z Oleśnicy. W tamtejszym szpitalu doszło do zabicia nienarodzonego dziecka tuż przed jego przyjściem na świat. Lekarz Gizela Jagielska pozbawiła życia 9-miesięcznego Felka za pomocą podanego prosto w serce zastrzyku z chlorku potasu.
CZYTAJ DALEJ

Dziękowali za życie i pontyfikat papieża Franciszka

2025-04-26 16:55

Biuro Prasowe AK

    Po zakończeniu uroczystości pogrzebowych w Watykanie, w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach jego honorowy kustosz sprawował Mszę św. dziękczynną za życie i pontyfikat papieża Franciszka, który nawiedził łagiewnickie sanktuarium w 2016 r.

– Dziś, w dniu pogrzebu papieża Franciszka, dziękujemy za jego życie i pontyfikat i prosimy Boga bogatego w miłosierdzie, aby przyjął swojego wiernego sługę w bramy wieczności – mówił na początku Mszy św. ks. Zbigniew Bielas. Kustosz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia przypomniał, że Ojciec Święty Franciszek 30 lipca 2016 r. nawiedził łagiewnickie sanktuarium, gdzie pozdrowił zebranych wówczas pielgrzymów, a także w konfesjonale nr 2 wyspowiadał kilkoro młodych – uczestników Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję