Reklama

Niedziela Świdnicka

Pomoc duszom czyśćcowym

Niedziela świdnicka 46/2017, str. 8

[ TEMATY ]

modlitwa

dusze czyśćcowe

Ks. Zbigniew Chromy

Rzym, Via Appia Antica – Grobowiec Cecylii Metelii (I w. p.n.e.)

Rzym, Via Appia Antica – Grobowiec Cecylii Metelii (I w. p.n.e.)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy człowiek otrzymuje zaraz po śmierci wieczną zapłatę za swoje czyny na sądzie szczegółowym. W jaki sposób odbywa się ów sąd? Pewne wskazówki pozostawiła nam wspominana już na łamach „Niedzieli” św. Katarzyna z Genui w swoim słynnym „Traktacie o czyśćcu”. W VIII rozdziale tego dziełka znajdują się następujące słowa: „Jeśli chodzi o Boga, niebo nie posiada bram i każdy, kto zechce, może do niego wkroczyć, ponieważ Bóg jest pełen miłosierdzia. Bóg stoi przed nami z rozpostartymi ramionami (…). Lecz rozumiejąc, że istota Boga jest takiej czystości, iż nie sposób sobie tego wyobrazić, dusza, która jest w najmniejszym nawet stopniu niedoskonała, woli raczej rzucić się sama w głąb tysiąca piekieł, niż znaleźć się tak splamioną w obecności Bożego majestatu. Dlatego dusza rozumiejąc, że czyściec powstał po to, by można było te plamy usunąć, rzuca się tam z tego powodu, i odnajduje tam wielkie miłosierdzie, które pozwala jej usunąć przeszkody, którymi są plamy grzechu”.

Reklama

Sąd Boga względem ludzi polega na tym, że jaką miarą człowiek mierzy za swego życia, taką miarą zostanie mu odmierzone po śmierci. Św. Faustyna Kowalska mówi o czyśćcu następujące słowa: „W jednej chwili znalazłam się w miejscu mglistym, napełnionym ogniem, a w nim całe mnóstwo dusz cierpiących. Te dusze modlą się bardzo gorąco, ale bez skutku dla siebie, my tylko możemy im przyjść z pomocą (…). I zapytałam tych dusz, jakie jest ich największe cierpienie? Odpowiedziały jednogłośnie, że największym cierpieniem jest tęsknota za Bogiem...” (Dz. 20).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ludzie często za życia nie chcą szukać Boga, przebywać w Jego obecności, karmić się Nim. A co jest największym cierpieniem czyśćcowym? Wyciągnijmy wnioski. Przypomnijmy, że każdy, kto grzeszy, zaciąga przed Bogiem winę i karę. Wina gładzona jest w sakramencie pokuty, ale kara nie. Z przepowiadania prawie zniknęło mówienie o konieczności zadośćuczynienia za grzechy. Tymczasem każdy wierny na mocy prawa Bożego jest zobowiązany do czynienia pokuty! Żeby uniknąć kar za grzechy, a zatem i czyśćca, potrzebna jest pokuta oraz odpusty, które są darowaniem kar za grzechy odpuszczone już, co do winy w czasie spowiedzi. Pan Jezus zachęcał św. Faustynę do miłosierdzia względem dusz czyśćcowych. Mówił tak: „Wszystkie te dusze są bardzo przeze mnie umiłowane, odpłacają się mojej sprawiedliwości; w twojej mocy jest im przynieść ulgę. Bierz ze skarbca mojego Kościoła wszystkie odpusty i ofiaruj je za nie... O gdybyś znała ich mękę, ustawicznie byś ofiarowała za nie jałmużnę ducha i spłacała ich długi wobec mojej sprawiedliwości...” (Dz. 1226).

Reklama

O ile odpust zupełny można w ciągu dnia uzyskać tylko raz, odpustów cząstkowych można uzyskać więcej. Warto starać się, przede wszystkim dla dusz czyśćcowych. Kto umiera obdarzony łaską odpustu zupełnego, idzie prosto do nieba. Dlatego trzeba wołać księdza do umierających, by udzielił odchodzącemu z tego świata Komunii św. i odpustu na godzinę śmierci. Rzecz strasznie zaniedbana przez rodziny, bo np. nie chcą straszyć umierającego widokiem księdza i narażają go przez to, na strach, który będzie przeżywał potem, po śmierci! A Msze św.? Tym, co najbardziej pomaga duszom czyśćcowym, jest Msza św. ofiarowana za nie. Tymczasem zanika praktyka zamawiania intencji mszalnych. Dlatego należy się obawiać, czy za 20-30 lat będą jeszcze ludzie zamawiający Msze św. za zmarłych. A co będzie z następnym pokoleniem, bez odpustów i Mszy św. ofiarowanych za nich? Dlatego już teraz trzeba myśleć o wieczności, o duszach czyśćcowych. Dusze czyśćcowe nie mogą sobie same pomóc, ale mogą pomagać nam. Pan Bóg chętnie i szybko wysłuchuje ich próśb, które są przecież połączone z cierpieniem. Chciałbym teraz zaproponować pewną modlitwę, którą Pan Jezus objawił w roku 360 bł. Thais, pokutnicy, mówiąc, „że kto by przez jakiś czas odmawiał 100 razy „Wieczny odpoczynek”, otrzyma to, o co będzie prosił”. Treść modlitwy jest następująca: „Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci, niech odpoczywają w pokoju wiecznym. Amen (50 razy). Następnie: „O Rany najświętsze naszego Jezusa , któreście tyle bólu i Krwi Go kosztowały. Rany najczcigodniejsze, będące dowodem Jego nieskończonej ku nam miłości, zlitujcie się nad biednymi duszami w czyśćcu cierpiącymi i nade mną, nędznym grzesznikiem”. I znów: „Wieczny odpoczynek…” (50 razy). Na koniec: „Dusze święte, któreście z tego świata przeszły do czyśćca i jesteście w Niebie oczekiwane, módlcie się za mną i proście o wszystkie potrzebne mi łaski …, o które żebrzę przed Majestatem Boskim. Amen”.

Praktyka takiej modlitwy jest potwierdzona przez Katechizm, o czym przypomnieliśmy tydzień temu: „Nasza modlitwa za zmarłych nie tylko może im pomóc, lecz także sprawia, że staje się skuteczne ich wstawiennictwo za nami” (KKK 958).

Apostoł Jakub w swoim liście ostrzega nas: „Będzie to bowiem sąd nieubłagany dla tego, który nie czynił miłosierdzia: i dodaje: „miłosierdzie odnosi triumf nad sądem”. Dlatego: „błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią!”.

2017-11-08 11:46

Ocena: +25 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Propozycja dla każdego

Nieraz słyszymy: – Różaniec? Pomyślę o tym na emeryturze! Tak uważa wiele osób, które kochają Pana Boga i chcą się modlić, ale jakoś nie mają przekonania do odmawiania „zdrowasiek”. Są przekonane, że na modlitwę różańcową trzeba poświęcić dużo czasu albo że jest ona trudna i nudna. Wielka szkoda. Różaniec to wspaniała modlitwa, dzięki której można się bardzo zbliżyć do Jezusa i Matki Bożej, uzyskać wiele łask i zmienić swoje życie. I jest dobry dla wszystkich – także tych, którzy z powodu obowiązków rodzinnych i zawodowych nie mogą poświęcać wiele czasu na modlitwę. Na różańcu można się modlić nie tylko na klęczkach w kościele. Wprawdzie nie należy z takiej szansy zbyt łatwo rezygnować (może w drodze do pracy mamy kościół, do którego możemy wejść na chwilę adoracji i cząstkę Różańca?), ale modlić się można również w autobusie, pchając wózek ze śpiącym dzieckiem czy pilnując dwulatka w piaskownicy. Poszczególne części Różańca – radosna, światła, bolesna i chwalebna – tworzą logiczne całości, składające się z pięciu tajemnic, i najlepiej odmówić codziennie jedną część. Zajmuje to, łącznie z krótkimi medytacjami nad każdą tajemnicą, ok. pół godziny. Jeśli trudno nam tyle wygospodarować, możemy odmówić po jednej albo po dwie dziesiątki w różnych porach dnia. Do modlitwy można używać nie tylko różańca w formie sznura paciorków. Może w miejscu publicznym łatwiej nam będzie korzystać z różańca-pierścionka albo bransoletki? Taką „biżuterię” można nosić na ręce albo w torebce. Wychodząc z domu, sprawdzamy, czy mamy wszystko, co potrzebne: portfel, klucze, telefon i różaniec. Modlitwa różańcowa podczas różnych zajęć wymaga trochę wysiłku i nie może zastąpić innych rodzajów modlitwy, ale kiedy wśród zgiełku i pośpiechu skupiamy się przez chwilę na wydarzeniach z życia Pana Jezusa i Matki Bożej i rozmawiamy z Nimi, uczymy się zapraszać Pana Boga do swojej codzienności. Warto wiedzieć, że za odmówienie Różańca z rodziną można uzyskać pod zwykłymi warunkami odpust zupełny dla siebie lub dla zmarłych. Jeśli nie zawsze udaje nam się uklęknąć wieczorem do tej modlitwy razem ze wszystkimi członkami rodziny, możemy np. pomodlić się z dzieckiem w samochodzie w drodze do szkoły.
CZYTAJ DALEJ

Miesiąc pontyfikatu Leona XIV

2025-06-05 13:42

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican News

Z okazji zbliżającej się rocznicy – miesiąca od wyboru Leona XIV, znany watykanista Francesco Grana przeprowadził rozmowę z kard. Camillo Ruinim, jednym z najbliższych współpracowników Jana Pawła II, który przez wiele lat był wikariuszem papieskim dla Diecezji Rzymskiej i stał na czele Episkopatu Włoch.

Kardynał uczestniczył w dwunastu kongregacjach generalnych kardynałów, które odbyły się podczas Sede Vacante, przed konklawe, chociaż w samym konklawe nie wziął udziału, bo ma 94 lata. I to wówczas kard. Ruini sformułował swoje oczekiwania dotyczące Kościoła i nowego papieża: „Ufam, że będzie to Kościół, który jest dobry i miłosierny, doktrynalnie solidny, rządzony zgodnie z prawem i wewnętrznie głęboko zjednoczony”. Wyraził wówczas nadzieję, że nowy Biskup Rzymu „będzie miał duże zdolności do rządzenia, bo jest to sprawa ważna we wszystkich czasach, również i w przyszłości”.
CZYTAJ DALEJ

Papież do kapłanów: to miłość, a nie doskonałość jest źródłem wiarygodności

2025-06-06 09:41

[ TEMATY ]

kapłani

Vatican News

Leon XIV skierował przesłanie do kapłanów z diecezji regionu Île-de-France, z okazji ich jubileuszowego spotkania. Zachęcił ich, aby zakorzeniali swoje życie i kapłaństwo „w coraz głębszej, osobistej i autentycznej miłości do Jezusa, który uczynił was swoimi przyjaciółmi i upodobnił was do siebie na wieczność; oraz w hojnej i bezwarunkowej miłości do waszych wspólnot”.

To już drugie przesłanie, jakie podczas swego niespełna miesięcznego pontyfikatu Leon XIV kieruje do Kościoła we Francji. Pierwszym był list, skierowany do biskupów i wiernych z okazji 100. rocznicy kanonizacji św. Teresy z Lisieux, św. Jana Marii Vianneya i św. Jana Eudesa. Drugie natomiast do kapłanów z diecezji należących do stołecznego regionu Île-de-France, którzy zgromadzili się w stolicy Francji podczas jubileuszowego spotkania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję