Reklama

W habicie do księgarni

Co ty możesz wiedzieć o kapłaństwie, kobieto?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odpowiedzi na to prowokacyjne i arcyciekawe pytanie udziela Debora Sianożęcka – psycholog i badacz Bożego słowa – w swojej najnowszej książce pt. „Pinchas syn Helego. Pinchas syn Eleazara”.

Ujmuje przede wszystkim pokorna miłość do Biblii, przebijająca z każdego zdania tej pasjonującej lektury. Zachwyt nad słowem, który aż pachnie z kart „Pinchasa...”, i miłość do kapłanów, także pokorna, ale prawdziwa, a więc wymagająca. Autorka stawia się w roli owej – przywołanej we wstępie – córki rabina, która zgodziła się kontynuować jego nauki, ale ukryła się za słuchaczami, by nie skupiać na sobie uwagi. Wyraźnie słychać podczas czytania książki ten śpiewny i delikatny, a jednocześnie silny i mądry głos kobiety, która stanęła za kapłanami, stanęła murem, by ich wesprzeć w słuchaniu Słowa. Pasjonujące.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Książka jest niezwykle erudycyjna. Myliłby się jednak ten, kto stwierdziłby, że Debora Sianożęcka żongluje biblijnymi historiami i postaciami. To nie jest żonglerka. I nie służy pobudzaniu naszej ciekawości. To pełna troskliwości, zachwytu i dbałości o każdą jotę delikatna próba przebicia się do wnętrza starotestamentalnych tekstów, odkrycia ich tętna, ich życiodajności. Kolejne biblijne karty, przywoływane, by wyjaśnić nam postacie i zdarzenia pozornie nic dziś już nieznaczące, stają się dla autorki okazją do wygłoszenia ognistych i pełnych temperamentu interpretacji, pozostających jednak – jak sądzę – w głównym nurcie katolickiej ortodoksji, choć wykraczają daleko poza przyjęte i oklepane zestawy „klasycznych” biblijnych symboli, toposów i archetypów. Biblia Debory Sianożęckiej żyje i pulsuje, wyraźnie słychać, jak bije jej serce. A powstała z kontemplacji Słowa książka jest nie tylko okazją do wejścia w ten Boski rytm wersetów, rozdziałów i ksiąg, ale także szalenie inspirującym przykładem na to, jak barwne, płodne i życiodajne może być osobiste odkrycie świata Bożego słowa. I jak to Słowo może – przefiltrowane przez osobę wytrwale i z miłością czytającego – stać się światłem dla naszych stóp. Gdy zaś ów czytający jest jeszcze psychologiem rozumiejącym człowieka jako psychosomatyczną i duchową pełnię – otrzymujemy książkę, która posłużyć może za duchowy przewodnik, a może nawet zeszyt ćwiczeń, gdyż autorka regularnie uzupełnia swój wywód o krótkie i niezwykle celne pytania, bez odpowiedzi na które nie można kontynuować czytania. A przestać czytać nie sposób, bo lektura jest porywająca. Porywa wysoko!

To książka nie tylko dla kapłanów. Także dla kobiet otaczających kapłanów. I dla wszystkich, którzy uczą się czytać Biblię. Duchowa przygoda – bardzo polecam.

o. Michał Legan OSPPE, www.legan.paulini.pl

2018-01-03 10:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na niespełna dwa tygodnie przed Wielkanocą otrzymujemy mocny obraz Jezusa

2025-03-11 10:44

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 8, 31-42.

Środa, 9 kwietnia. Wielki Post
CZYTAJ DALEJ

Mazowieckie: Policja ustala okoliczności wypadku, w którym uczestniczył prof. Jerzy Bralczyk

2025-04-10 10:43

[ TEMATY ]

Prof. Jerzy Bralczyk

Wiktoria Jarymowicz/mat.prasowy/UJD

Prof. Jerzy Bralczyk

Prof. Jerzy Bralczyk

Policja ustala okoliczności środowego wypadku drogowego w pow. przysuskim (Mazowieckie), w którym uczestniczył znany językoznawca prof. Jerzy Bralczyk. Profesor jechał na spotkanie z czytelnikami w Gminnym Ośrodku Kultury w Nowinach (Świętokrzyskie). Z ogólnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Do wypadku doszło w środę około godz. 16.15 na drodze wojewódzkiej w Kotfinie w gm. Gielniów w pow. przysuskim. Jak poinformowała PAP w czwartek rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Przysusze sierż. Aleksandra Bałtowska, ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący oplem 66-letni mieszkaniec województwa śląskiego najprawdopodobniej podczas manewru zawracania doprowadził do zdarzenia z bmw.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: papieskie kondolencje po zawaleniu dachu dyskoteki na Dominikanie

2025-04-10 11:11

[ TEMATY ]

Watykan

kondolencje

papież Franciszek

Dominikana

PAP/EPA

Rozpacz krewnych zmarłych w katastrofie na Dominikanie

Rozpacz krewnych zmarłych w katastrofie na Dominikanie

O modlitwie Ojca Świętego w intencji ofiar zawalenia się dachu dyskoteki w stolicy Dominikany, Santo Domingo zapewnił w imieniu papieża sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, kardynał Pietro Parolin. Przesłał on w imieniu papieża telegram kondolencyjny na ręce arcybiskupa Santo Domingo Francisco Ozorii Acosty.

Najbliższy współpracownik Ojca Świętego zapewnił, iż papież głęboko zasmucony wiadomością o tragicznej katastrofie, która spowodowała liczne ofiary i obrażenia, modli się o wieczny odpoczynek dla zmarłych. Składa też szczere kondolencje krewnym zmarłych i życzy szybkiego powrotu do zdrowia rannym. W wyniku zawalenia się dachu klubu nocnego w Santo Domingo we wtorek wieczorem zginęło łącznie 98 osób.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję