Reklama

Drogowskazy

Klauzula sumienia – klauzula wolności

Niedziela Ogólnopolska 5/2018, str. 3

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jesteśmy obecnie świadkami sporu o klauzulę sumienia. Jest ona zasadniczo akceptowana w państwach i społecznościach cywilizowanych. Czasami jednak obserwujemy ostry sprzeciw wobec niej – w praktyce prowadzący nawet do kar. Po prostu w dzisiejszych czasach mamy do czynienia z próbami omijania niektórych ważnych prawideł natury etycznej i moralnej.

Tymczasem klauzula sumienia mogłaby być nazwana klauzulą wolności. Wolność jest zasadniczym prawem człowieka, związanym z istotą człowieczeństwa – człowiek jest istotą rozumną i wolną. Jest to więc niejako poszerzona możliwość dla wolnych działań człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspominaliśmy niedawno św. Franciszka Salezego, patrona dziennikarzy. Dziennikarstwo, media odgrywają ogromną rolę społeczną, a nawet polityczną. Zasadniczą sprawą jest tutaj jednak sprawa sumienia dziennikarzy i wydawców. Widzimy, że można zniszczyć człowieka kartką papieru lub obrazkiem w telewizji. Odpowiedzialność dziennikarza jest nie mniejsza niż ta, którą ponosi lekarz przy operacji chirurgicznej. Dziennikarze także mogą być zabójcami. Nieważne, że później można odwołać rzuconą potwarz – ona zrobiła już swoje. Dlatego wszystkim dziennikarzom trzeba dziś zadać pytanie o ich wewnętrzną uczciwość, o to, czy mają świadomość znaczenia słowa, którym osądzają innych.

Reklama

Jesteśmy świadkami zawłaszczania przestrzeni sumienia przez polityków. Używa się też nieraz szczytnych haseł, także tych bliskich chrześcijaństwu, a czyni zgoła co innego. Trzeba tu przypomnieć słowa Chrystusa: „Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi” (Mt 5, 37). Wydaje się, że ten Zły jest dziś bardzo obecny w Polsce i w Europie i działa właśnie przez sumienie człowieka, który często wyznaje zasadę Machiavellego: „Cel uświęca środki!”.

Zatem – klauzula sumienia obowiązuje nie tylko w medycynie i dotyka niesłychanie ważnych spraw z pogranicza prawa, etyki i światopoglądu, a jej zagwarantowanie prawne decyduje o prawdziwej demokracji.

2018-01-31 10:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Beata Kempa dla portalu niedziela.pl: Przyglądałam się temu szaleństwu Zielonego Ładu z niedowierzaniem

2024-04-25 10:01

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Beata Kempa

Archiwum Beaty Kempy

Beata Kempa

Beata Kempa

Ostatnia kadencja Parlamentu Europejskiego obfitowała w szereg absurdalnych dyskusji - powiedziała portalowi niedziela.pl Beata Kempa. Jak podkreśliła europoseł Suwerennej Polski kompletną aberracją było m.in. ponad sto debat, które łajały Polskę tylko dlatego, że w naszym kraju były konserwatywne rządy.

Beata Kempa dodaje, że w Europie jest sporo problemów gospodarczych spowodowanych nie tylko wojną na Ukrainie, ale także Zielonym Ładem. A to pcha elity europejskie, bojące się teraz własnych wyborców, do debat, które mocno elektryzują społeczeństwa ideologicznie.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Czas decyzji wpisany…w Boży zegar – o pielgrzymowaniu maturzystów na Jasną Górę

Młodzi po Franciszkowemu „wstali z kanapy”, sprzed ekranów i znaleźli czas dla Boga, a nauczyciele, katecheci, kapłani, mimo wielu obowiązków, przeżywali go z wychowankami. Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę w roku szkolnym 2023/2024. Dziś przybyła ostatnia grupa diecezjalna – z arch. katowickiej. W sumie w pielgrzymkach z niemalże wszystkich diecezji w Polsce przybyło ok. 40 tys. uczniów. Statystyka ta nie obejmuje kilkuset pielgrzymek szkolnych.

Najliczniej przyjechali maturzyści z diec. płockiej, bo 2,7 tys. osób. „We frekwencyjnej” czołówce znaleźli się też młodzi z arch. lubelskiej, diecezji: rzeszowskiej, sandomierskiej i radomskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję