Reklama

Polska

Prymas Polski: autentyczna wiara jest fundamentem naszego życia

„Autentyczna wiara jest fundamentem naszego życiowego zaangażowania. Ona nie tylko raduje serce, ale otwiera oczy i nie pozwala zamykać się w sobie. Pomaga spoglądać na rzeczywistość w świetle tego, co jest mądrością Bożą” – powiedział 17 stycznia w Kruszwicy abp Wojciech Polak.

[ TEMATY ]

abp Mieczysław Mokrzycki

Archiwum Parafia Cielądz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prymas Polski odprawił Mszę św. w kruszwickim kościele pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus. W homilii, nawiązując do akcentowanej tego dnia w Ewangelii deklaracji Jezusa: „nie przyszedłem powoływać sprawiedliwych, ale grzeszników” podkreślił, że jest to odpowiedź Boga dana w Jezusie Chrystusie na naszą ludzką sytuację, wyraz logiki działania Boga, który we Wcielonym Synu Bożym „odradza i odnawia nasze człowieczeństwo naznaczone grzechem i uwikłane w grzech”.

„Jezus przyszedł właśnie dlatego, aby wyzwalać człowieka z grzechu, aby go uzdrowić, aby go zbawić. Nie czyni tego jednak z bezpiecznego dystansu. Nie trzyma się od grzesznika z daleka, poprzestając jedynie na wezwaniu do nawrócenia. On towarzyszy człowiekowi w tej przemianie zasiadając z grzesznikami przy stole. Nie aprobuje w ten sposób grzechu, ale mówiąc: «Pójdź za mną» wzywa do nawrócenia i w odpowiedzi na to wezwanie mieści się nasza szansa na nowe życie” – tłumaczył abp Polak. Doświadczył jej wspomniany przez św. Marka Lewi, syn Alfeusza, biblijny Mateusz, który wstał i poszedł za Nim. „I dzięki tej okazywanej przez Jezusa bliskości, dzięki temu, że gdy przechodzi dostrzega różne ludzkie uwikłania i wzywa do nawrócenia, tej przemiany mają szansę doświadczyć także inni – wielu celników i grzeszników – zaznaczył Prymas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W swoim słowie metropolita gnieźnieński nawiązał także do trwającej papieskiej podróży na Filipiny. Przypominając za Ojcem Świętym, że „Ewangelia wzywa poszczególnych chrześcijan do życia uczciwego, prawego i do troski o dobro wspólne” podkreślił, że wezwanie to można, a nawet trzeba odnieść także do naszej polskiej rzeczywistości i nam bowiem – jak dodał – „wciąż potrzeba w życiu wspólnotowym, społecznym, zawodowym kształtowania takiej prawości i solidarności”.

Reklama

„Ten papieski apel skierowany został w pierwszym rzędzie do wspólnot chrześcijańskich, aby właśnie one były przeniknięte prawością i solidarnością, wskazując w ten sposób drogę innym i pomagając w przemianie całego społeczeństwa. Niewątpliwie tak trzeba i nam, również w naszej rzeczywistości, patrzeć na rolę i zadania Kościoła, a więc najpierw na nasze świadectwo, na konieczność dawania świadectwa przez nas, chrześcijan, ludzi wierzących i przyznających się do Chrystusa i do Kościoła” – tłumaczył abp Polak.

Powtórzył również za papieżem, że nikt nie może żądać od wierzących, aby spychali religię „w tajemniczą przestrzeń wewnętrzną człowieka, bez żadnego jej wpływu na życie społeczne i narodowe, bez troski o kondycję instytucji społeczeństwa obywatelskiego, bez wypowiadania się na temat wydarzeń, które interesują obywateli”. Autentyczna wiara – dodał – zawsze pociąga za sobą głębokie pragnienie zmiany świata, przekazania wartości. Ona stanowi fundament naszego życiowego zaangażowania, nie pozwala zamykać się w sobie, pomaga natomiast spoglądać na rzeczywistość w świetle tego, co jest Bożą mądrością.

2015-01-17 20:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pamięć o Janie Pawle II to najcenniejsza relikwia

21 lutego 1996 r. znalazł się w domu bł. Jana Pawła II jako jego drugi sekretarz, obok ks. Stanisława Dziwisza...

Osobie abp. Mieczysława Mokrzyckiego poświęcony jest piękny album Grzegorza Gałązki pt. „Sekretarz dwóch Papieży”, który ukazał się w Wydawnictwie „Michalineum”, z wprowadzeniem ks. Sylwestra Łąckiego CSMA. To bardzo ważne wydarzenie edytorskie, ale też historyczno-wspomnieniowe. Publikacja przedstawia życie i posługę obecnego Arcybiskupa Lwowskiego obrządku łacińskiego dwóm papieżom - Janowi Pawłowi II i Benedyktowi XVI.
Posługiwanie ks. Mokrzyckiego zostało przede wszystkim zobrazowane bogatym zestawem zdjęciowym, ale też opowiada o nim sam bohater albumu w bardzo osobistym tekście, przeplatającym materiał fotograficzny. Nie ma tu jakiejś szczególnej wylewności, bo ks. Mieczysław zawsze był bardzo skromny i powściągliwy w swych wypowiedziach, z tekstu emanuje jednak wyjątkowe ciepło i serdeczność.
Cichy, mało widoczny - można powiedzieć, że ks. Mieczysław Mokrzycki zwłaszcza na początku był cieniem cienia Jana Pawła II, czyli ks. Dziwisza. Później jego praca u boku Jana Pawła II i troska o Papieża nabrały tempa.
Książka nie dzieli się, jak zazwyczaj, na działy czy części, lecz stanowi zwartą całość, w której obrazy scalają wspomnienia abp. Mokrzyckiego. A jest on ważnym świadkiem codziennego życia dwóch wielkich Papieży, wypełnionego ważnymi spotkaniami, pracą, podróżami apostolskimi, ale też swoistym rytuałem - każdy z Papieży innym - żarliwej modlitwy i kontemplacji. Abp Mokrzycki opowiada o szczególnym odniesieniu Jana Pawła II do Eucharystii, o jego umiłowaniu modlitwy różańcowej, o wyjątkowym błogosławieństwie - „Urbi et orbi”, o tym, jak w swojej prywatnej modlitwie Ojciec Święty starał się też Panu Bogu śpiewać. Opowiada również o zwyczajach modlitewnych Benedykta XVI, o jego serdecznej i ciepłej osobie, o jego rodzinności. Ma świadomość przebywania z wielkimi mistrzami modlitwy i wielkimi ludźmi. Zwierza się, że od tych Papieży nauczył się skupienia podczas modlitwy, która, podobnie jak im, daje mu teraz siłę i moc. Stwierdza też, że „tam, gdzie jest papież, tam jest Chrystus i Jego łaska, która przychodzi i dotyka każdego człowieka i to miejsce spotkania”. Przypomina również niektóre zabawne sytuacje z udziałem Jana Pawła II, jak np. tę na Ukrainie, kiedy podczas ulewy Ojciec Święty zanucił po polsku: „Nie lyj, dyscu, nie lyj...” - i deszcz przestał padać. Albo kiedy w Szwajcarii on, papieski sekretarz, chciał dyskretnie zabrać Janowi Pawłowi II jedną z kartek, z których Papież korzystał, a Ojciec Święty odtrącił jego rękę i tym gestem zdobył sobie młodzież.
Na pytanie, co jest dla niego najważniejszą pamiątką czy relikwią po Janie Pawle II, abp Mokrzycki odpowiada: „Najcenniejszą relikwią jest moja pamięć. Rzeczy są tylko rzeczami, ale to, co przeżyłem u boku Jana Pawła II i co pozostało w mej pamięci, jest dla mnie najcenniejsze”.
Przez karty albumu dochodzimy do wspomnień święceń biskupich ks. Mokrzyckiego. Dewizą biskupią swojego posługiwania uczynił on „Humilitas” - Pokorę. Było to motto św. Karola Boromeusza - patrona Karola Wojtyły. Ksiądz Arcybiskup podkreśla, że jego posłudze we Lwowie cały czas patronuje Jan Paweł II.
Ten piękny album jest ważnym świadectwem Sekretarza dwóch Papieży, bardzo potrzebnym Kościołowi. To świadectwo-pamiątkę otrzymują do rąk przede wszystkim Polacy żyjący w archidiecezji lwowskiej, której Ksiądz Arcybiskup przewodzi, ale także w Polsce i poza jej granicami, oraz wszyscy zainteresowani życiem Kościoła. Zwłaszcza że teksty są w językach: polskim, ukraińskim i włoskim.
Wydawnictwo powstało przy współpracy Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” i jego prezesa Longina Komołowskiego, który także zamieszcza w albumie swój tekst.

CZYTAJ DALEJ

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do opactwa

2024-04-30 07:47

[ TEMATY ]

świadectwo

fr.wikipedia.org

Ludovic Duée

Ludovic Duée

Kapitan drużyny Saint-Nazaire - nowych zdobywców tytułu mistrzów Francji w siatkówce, 32-letni Ludovic Duee kończy karierę sportową i wstępuje do opactwa Lagrasse. Jak poinformował francuski dziennik „La Croix”, najlepszy sportowiec rozegrał swój ostatni mecz w niedzielnym finale z reprezentacją Tours 28 kwietnia i teraz poprosi o dołączenie do tradycjonalistycznej katolickiej wspólnoty kanoników regularnych w południowo-francuskim departamencie Aude.

Według „La Croix”, Duee poznał wspólnotę niedaleko Narbonne w regionie Occitanie, gdy przebywał tam podczas pandemii koronawirusa. Mierzący 1,92 m mężczyzna powiedział, że zakonnicy byli bardzo przyjaźni, otwarci i dynamiczni, mieli też odpowiedzi na wiele jego pytań. Siatkarz przyznał, że spotkanie z duchowością braci zmieniło również jego relację z Bogiem.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję